
les05
Użytkownik forum-
Zawartość
5 920 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
46
Zawartość dodana przez les05
-
Kol. Balans jak możesz mówić o rządach Jakobinów czy Dzierżyńskiego skoro, jak sam zauważyłeś, głowy nie spadły. Są środowiska, które powitałyby z radością, co tam spadające głowy, żeby przynajmniej spałowali, albo zbluzgali nienawistnie, a tu nic tylko Kulson taki jaki. A p. Marka Rosiaka kto zamordował, siepacze od Kaczora czy b. działacz PO? Nie mówię, że nasłał go Tusk, co to, to nie, ale ma on na sumieniu różne działania i zaniechania, z których będzie się musiał rozliczyć. Tak więc kol Balans nie wypatruj Tuska na białym koniu, dostał inne zadania, przed nim inne wybory – Wronki czy Barczewo, oto jest pytanie. Bo mam takie wrażenie, że w czasach Tuska, kolega czuł się jak w raju, a dziś żyje jak w sennym koszmarze. Koszmarem dla kol. są służby specjalne. Specsłużb jest tyle ile było, że więcej niż za komuny, to prawda, bo kradną na potęgę, kol. Balans. Co można było kraść za komuny? Teraz możliwości jest więcej. Poza tym – terroryści, ekoterroryści, imigranci, przemytnicy, szpiedzy, zielone ludziki, cyberprzestępcy, a o UFO jakoś cicho :) Aresztowania uczestników manifestacji. Gdzie?, kogo? Proszę o konkrety, kogo aresztowali. Tego muzyka z KOD-u?, skoro był alfonsem i wysyłał kobiety do burdeli, no to sorry. Ale mało dostał, niedługo wyjdzie i znów będzie wam śpiewał. ‘’Mamy nakaz co mamy robić i jak żyć w niedziele’’ Wy może i macie, jakiś nakaz, ja robię co chcę. A że sklepy mają być zamknięte, to nareszcie będzie jak w Niemczech, przecież o to wam chodzi, ma być po europejsku. Afrykanów i muzułmanów kolega lubi?, to polubi. W Europie już polubili. Kolega pisze o prymitywnej propagandzie" i rzuca jednocześnie takie wytarte slogany: - Mamy politykę zagraniczną, która skłóciła nas praktycznie ze wszystkimi sąsiadami. - Mamy praktycznie likwidację Trybunału Konstytucyjnego i Trójpodziału Władzy - mamy wycinanie Puszczy Białowieskiej - Mamy stopniową likwidację pozarządowych organizacji. Itp. Wzięte żywcem z GW czy TVN? To są slogany, które nie schodzą z łam polskojęzycznych gazet i rozgłośni finansowanych z niemieckich i rosyjskich fundacji. Bo gdy zapytam kolegę, jaką to zlikwidowano ostatnio pozarządową organizację? To co usłyszę? Nic. Bo takich przypadków nie zanotowano. A, że rząd nie chce finansować różnych liberalnych dewiantów, którzy chcą żyć na koszt podatników i prawdziwą pracę omijają z daleka, to nich poproszą o kasę Sorosa, albo może kol. Balans ich wesprze. O polityce zagranicznej można by dużo pisać. Problemy w stosunkach z Niemcami, Ukraińcami czy Litwinami były od dawna, tylko teraz nie są ukrywane. Nasze interesy, przynajmniej niektóre - ale znaczące, stoją w sprzeczności z interesami tamtych państw i na razie nikt nie chce ustąpić. Ważne jest żeby właściwie zdefiniować problemy i przy dobrej woli stron, powoli je rozwiązywać. Łatwo jest pisać na ten temat, ale lata miną zanim coś tu się zmieni. Dopóki sytuacja na Ukrainie się nie unormuje i Niemcy nie zrobią porządku u siebie, to nie ma co liczyć na poprawę. My na pewno białej flagi nie wywiesimy i żadnych „hołdów berlińskich” nie będzie. A tak niewiele trzeba, wystarczy Radka wysłać do Berlina, żeby załatwił co trzeba, to znowu nas będą klepać po ramionach, europejska prasa będzie życzliwa i kolega będzie spać spokojnie. Ale nie znamy te numery :) I właśnie kolego, mógłby jeszcze długo wyjaśniać zawiłości współczesnego świata, i o sekcie, puszczy i o eksterminacji dziko żyjącej zwierzyny (tu z krzesła spadłem) ale na razie wystarczy. Proszę nie wierzyć we wszystko, co kol. przeczyta i usłyszy, do każdej informacji należy podchodzić sceptycznie, bo kłamią bękarty po Gebelsie, na potęgę.
-
Kol. Balans życzę ci byś doczekał wielu pogodnych dni, bo wierzę, że wszystko co najlepsze jeszcze przed tobą. Tylko nie rozumiem skąd ten pesymizm u Ciebie. Owszem, to co miało miejsce w Polsce, określa się mianem rewolucji. Określenie popularne, ale niesłuszne moim zdaniem. Gdzie Ty widzisz masowe represje po tej rzekomej rewolucji. Mija prawie trzydzieści lat, czy komuś włos z głowy spadł. Nie. Zbrodniarze, zdrajcy i złodzieje właśnie schodzą z tego świata we własnych łóżkach otoczeni przez miliony, medale i rzesze oddanych wyznawców. Mordercy ks. Popiełuszki cieszą się wolnością i bezkarnością. I Ty mówisz o represjach? Polacy w większości nie są ludźmi mściwymi i pamiętliwymi, czasami szkoda, jak historia uczy. Czytałem kiedyś reportaż opisujący w jakich warunkach żyją i w jakich umierają ludzie, którzy uczestniczyli w strajkach w Radomiu i Ursusie. Żal serce ściska, że Polska im nie pomogła. Ale kto miał im pomóc, Wałęsa, Mazowiecki, Tusk, może ci od ośmiorniczek? Dopiero teraz Macierewicz, Kaczyński i ta ekipa próbuje coś robić. O tworzeniu nowego człowieka nie będę pisał, bo Ty sam w to nie wierzysz, jesteś zbyt inteligentny żeby wierzyć w takie bzdury. Całe to zamieszanie, które obserwujemy w kraju i wokół niego bierze się stąd, że Polska chce uzyskać trochę samodzielności i podmiotowości w UE. A na to nie ma zgody głównego rozgrywającego w UE i jego tutejszych stronników. Dużo by o tym pisać, ale większość wie o co chodzi lub udaje, że nie wie. Dyskusja schodzi z tematu, dla tego popieram propozycję kol. husky1, żeby wątek zamknąć, choć o zmianach w WP będzie jeszcze głośno.
-
Fala nie czytaj tego, bo i tak nic nie zrozumiesz. Husky1, ja lubię obserwować, jak po tym kiedy ich mentorów oderwano od koryta, koledzy poczuli, że nadszedł ich czas, znowu potrzebni są „pożyteczni idioci”. Z bolszewicką czujnością będą demaskować wszystko co ich chory mózg potrafi jeszcze wymyślić, bo z realną rzeczywistością już dawno się rozjechali. A jak chwilowo GW, Onet czy TVN nic nowego nie podeśle, to zawsze można rzygnąć na kurdupla albo w oczy Macierewicza - przecież kumple zawsze się z tego śmieją. Bezradność kolegów jest bardzo pocieszna. Wasz czas panowie już minął i musicie się do tego przyzwyczaić. Jeżeli kolegów obsesje są wynikiem nadmiaru spożywanych używek, to odstawcie je, lub skorzystajcie z odpowiedniej poradni specjalistycznej. Bo kraj się zmienia i nie będzie tak jak dawniej, próżne żale i próżny wasz trud. Macierewicza nie musicie kochać, choć on was na pewno kocha.
-
Biar_1, AM jako dobry chrześcijanin, wybaczył błędy młodości. Kiedyś chcąc studiować w WSO trzeba było zapisać się, innej drogi nie było. Demografia to załatwi. Człowiek, który rozwalił WSI, ujawnił agentów, tw i cały ten szajs związany z SB nie będzie tolerował w WP ludzi, którzy nie są godni służyć Najjaśniejszej. Masz co do tego wątpliwości? Niejednego czerwonego AM pogonił i niejednego jeszcze pogoni, ale realia są takie, że dla dobra sprawy w tych, którzy udowodnili swoją przydatność, trzeba inwestować.
-
MarekA, nic nie jest dane raz na zawsze. Czy UE przetrwa, czy NATO przetrwa, nie mam złotej kuli by wróżyć. Jeżeli UE czy NATO będą realizowały politykę zgodną z interesami Niemiec, to mamy jeszcze trochę spokoju. Jak długo, na to próbują odpowiedzieć różne thin tanki. Warto poczytać, bo niektóre scenariusze są bardzo interesujące. Na pewno nie jest tak, że historia się skończyła jak próbował udowodnić pewien znany politolog. Historia lubi się powtarzać raczej, bo silne państwa mają swoje stałe interesy, które w różnych okolicznościach próbują realizować przy użyciu różnych środków. Raz jest to Panzer-Division innym razem Onet, czy walizka marek wręczona pewnemu młodemu, dobrze się zapowiadającemu politykowi. C'est la vie:)
-
Offset to temat rzeka, o którym w kontekście zakupu F-16 można pisać dużo a kontrowersje będą zawsze. Można kupić sprzęt taniej bez offsetu albo drożej z offsetem. Znając umiejętności naszych urzędników, wolałbym kupić taniej i nie wchodzić w żadne offsety, bo druga strona jest do takich negocjacji o lata świetlne lepiej przygotowana niż nasi. Oczekiwania po F-16 były ogromne a efekty bardzo skromnie. Nie warto powtarzać tego samego błędu. Negocjacje mogą trwać b. długo, a czy my mamy czas?
-
Przecież większość negocjacji od lat się toczyła... I by toczyła się przez następne lata i dziesięciolecia, bo popaprańcy w negocjacjach, aneksach i udowadnianiu, że szybciej nie można, są mistrzami. W tamtych czasach nasza zbrojeniówka pracowała non stop, finansowana przez MON, który traktowała jak dojną krowę, tylko efektów nie było. Dobrym przykładem jest tu sprawa Gawrona. Ale AM and koledzy to zmienili. Pacjent* wymyślił, że w ciągu 14 lat MON wyciśnie z budżetu naszej socjalistycznej Ojczyzny dodatkowo... 550 mld złotych. - to nie pacjent wymyślił, że kto nie chce finansować własnej armii, to później jest zmuszony finansować obce wojsko.
-
Ja nie pieję z zachwytu, tylko próbuję zwrócić uwagę wielce szanownych kolegów, że gość próbuje modernizować WP, po 8 latach zastoju. I tylko tyle. Chociaż uważam, że wydawanie pieniędzy na broń to marnowanie środków, które przydały by się bardziej w innych dziedzinach gospodarki. Ale nieobliczalność naszego sąsiada sprawia, że niestety takie wydatki są konieczne.
-
Czlowieksniegu Patrz... a ja myślałem, że wpierw się infrastrukturę tworzy, a potem sprzęt targa.. Ale co ja się tam znam. - tak jak większość, wystarczy że klawiaturę potrafisz obsługiwać Ale na czym ten powód do chwały ma polegać? - nie każdy potrafi zbudować nowy rodzaj wojsk, popaprańcy nie potrafili Serio? W jaki sposób? - drogą zakupu