Wiesz, do 1917 od zawsze był Car, potem był komunizm. Raz im się trafiły wolne wybory i nie wiedzieli co z tym zrobić to wybrali Jelcyna, a ten u kresu żywota w pijanym zwidzie namaścił na swojego następcę agenta KGB . Skoro batiuszka mówi że bandyta dobry będzie no to wybrali i od 31 grudnia 1999 mają cara Putina. Kiedy ten naród miał się demokracji nauczyć? Dla Rosjanina władza co w mordę nie bije to żadna władza. Zauważ że tam poza Gorbaczowem i Jelcynem wszyscy trzymali się władzy aż do śmierci (częściej chyba wymuszonej niż naturalnej). O tym że włada deprawuje wie każdy rozgarnięty pijący piwo, więc co można sądzić o facecie który od 22 lat ma władzę nieograniczoną nad 144 milionowym, największym pod względem powierzchni państwem na ziemi. Szacuje się że ukradł 200 miliardów dolarów samej gotówki nie licząc pałacy, domów, ect. Facet ma 69 lat i statystycznie ile jeszcze pożyje max 30? , kiedy on te miliardy chce wydać . Na jego miejscu zaszył bym się w ciepłym klimacie i lężąc palnikiem do góry dałbym się masować i nasączać chłodnymi drinkami wszystkim Miss World. Musi być niezły psychopata że nie potrafi skorzystać z tej kasy, lub może znani z niebywałych osiągnięć rosyjscy uczeni wynaleźli jakieś pigułki na nieśmiertelność, no to wtedy insza inszość.