ptasznik

Dwa zdania z książki. ''W 1918 lub 1919 pojedyńcze maszyny tego typu znalazły się w Rosji, w oddziałach Denikina. Jeden lub dwa zostały tam nawet przebudowane i wyposażone w opancerzoną wieżę obrotową.''

Nieśmiertelnik ?

Wtedy chyba jeszcze nie było znane zdjęcie z kominem i masztem przy pomoście.

Przebicie pokładu i eksplozja we wnętrzu, na śródokręciu, dało by skutek podobny do widocznego na ''Nurku'', lub na ''Kaszubie'' po eksplozji kotła. Podczas tego nalotu użyto tylko bomb 500 kilogramowych. Bomba była jedna i najprawdopodobniej przeleciała między pomostem OP i burtą ''Mazura'', kilka metrów od czubka dziobu, lub przebiła deskowanie pomostu OP i eksplodowała w wodzie, pod kadłubem. Siła eksplozji spotęgowana odbiciem od dna złamała stępkę i dostając się do wnętrza zdemolowała wnętrze części dziobowej doprowadzając do wydęcia pokładu w rejonie pierwszej armaty i podwinięcia dziobowej części pokładu. Pokład dziobowy nie jest urwany. Siła była tak wielka, że przy okazji wypadły z cokołów obie armaty 75mm, zdemolowaniu uległa nasada pomostu OP, który według wspomnień trzymał się tylko na kablach elektrycznych, oraz wgniotła podwodną część stojącego po drugiej stronie pomostu OP holownika ''Wanda'', doprowadzając do jego zatonięcia. ''Nurek'' stał przy drugim pomoście OP. Szkic porucznika marynarki Koziołkowskiego.

I to by było na tyle.

Inna ciekawostka odnośnie pancernego Peugeota.

Jak by nie patrzeć to nie one są źródłem tych szczątków.

To niech się zdecydują jak było.

Właściwie zdjęcia ''Mazura'' z 1939 roku powinny się zaczynać od tego.

Zima 1939-40.

Do serii. Pierwsze to kadr z filmu.

Powinno być to.

Ten ckm.

Holowanie po podniesieniu.

Widok z drugiej strony.

To je to, ano. Tylko czy do końca w tym miejscu ?

Powiedzmy

Można też znaleźć takiego Peugeota, na rus stronie, ale to raczej Mors-Minerva. Jeszcze całe stado, chyba wszystkie dziesięć.

Trzy sztuki. Czyli to musiały być te, na poniższych zdjęciach, które mi do niczego nie pasowały. Karosowane w Paryżu u Kellnera razem z Mors-Minervami, stąd podobieństwo. Podwozia chyba te same co w naszych. Przy okazji artykuł w WiT Historia 5 spec/2016 do poprawki.

O korpusie piszą, że używał własnych (belgijskich) samochodów pancernych Minerva, czy też Mors-Minerva.

No właśnie. Jakie źródło ? Francuzi przekazali 18 nam w 1920, cztery Serbii i jeszcze w 1916 dwa Rumunii. Nic o Rosji. Czyżby jakaś zdobycz na Rumunach ?