Skocz do zawartości

Edmundo

Użytkownik forum
  • Zawartość

    3 302
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Zawartość dodana przez Edmundo

  1. Fotografii żołnierzy WP w koszulach US Army jest "jak na lekarstwo" (osobiście widziałem chyba tylko dwie czy też trzy foty) w przeciwieństwie do fotografii żołnierzy WP w amerykańskich kurtkach sukiennych. Te amerykańskie koszule w WP były traktowane jak zastępcze bluzy mundurowe (zdaje się że większość w 1920 r. trafiła do formowanych wiosną i latem oddziałów ochotniczych) i noszone były właśnie wyłożone na spodnie ale na 100 % widziałem fotografię z koszulą wpuszczoną w spodnie (sporadycznie zdarzało się to także w przypadku polskich lnianych bluz wz. 24). I tu nie wydaje mi się aby koszule trafiające do oddziałów ochotniczych w trakcie najgorętszych walk 1920 r. miały doszywane w Polsce naramienniki ale bardzo możliwe że dokonano tego w późniejszym okresie kiedy to donaszano sorty mundurowe z demobilu innych armii. Ogólnie rzecz biorąc to temat bluz letnich w WP jest ciekawy i w miarę pojawiania się nieznanych dotąd fotografii przynosi nowe "spojrzenie" na ten element umundurowania. W dalszym ciągu twierdzę że żołnierze z tejże foty mają jedną z wersji polskiej bluzy drelichowej wz. 24 plus drelichowe spodnie i spinacze do kompletu.
  2. A to ciekawostka, koszule rozumiem ale jakiego wzoru spodnie i spinacze (opinacze) mają ci żołnierze, też coś z amerykańskiego demobiliu ?. Osobiście skłaniam się do tego że jest to fotografia późniejsza a żołnierze mają na sobie letnie drelichowe bluzy wz. 24 (były różne wersje, co najmniej trzy) i letnie drelichowe spodnie plus drelichowe spinacze do kompletu (oczywiście pomijając żołnierza pierwszego z lewej który przyodziany jest w spodnie sukienne i owijacze), ponadto widać ewidentnie puszkę do maski RSC inaczej zwanej wz. 24. Natomiast z podpisami do fotografii bywa różnie.
  3. Czy to są na pewno oficerowie lotnictwa ?
  4. Wszystko wskazuje że działon artylerii plot. jest polski a więc armata wz. 36 40 mm, kurtki skórzane wz. 36 i berety wz. 37 dla oddziałów zmotoryzowanych w tym artylerii przeciwlotniczej. Czy w trakcie wykonywania tejże fotografii rzeczywiście przelatywały samoloty czy też jest to fotomontaż jakich wiele powstawało w tamtych latach tego nie wiem ale samoloty najbardziej przypominają mi "Karasie" (dwie eskadry po 9 samolotów niżej) i R XIII (eskadra powyżej) ale nadmieniam iż tylko przypominają.
  5. To już chyba w "rękach" wroga.
  6. "Twoja" fotografia jak najbardziej nawiązuje do tematu wątku albowiem po prawej uwieczniono sierżanta (jeszcze ze starym oznaczeniem stopnia a być może to chorąży ale nie widać gwiazdki) Korpusu Ochrony Pogranicza, na czapce widoczny orzeł wz. 19 (ledwo, ledwo ale widoczny) oraz "paski" na kołnierzu płaszcza a więc to KOP a nie Straż Graniczna czy też Policja Państwowa aczkolwiek początkowo myślałem o tejże formacji zwłaszcza patrząc na dużo ciemniejszą czapkę ale to zdecydowanie podoficer KOP-u. Po prawej na pierwszym planie węgierski "pancerniak".
  7. I wszystko w temacie, wielkie dzięki.
  8. To już w drodze do niewoli.
  9. Znalazłem fotografie HVIDBJØRNEN który to służył w duńskiej MW w latach 1929-1943 i też zwróciłem na to uwagę, poza tym patrolowiec HVIDBJØRNEN był dużo większy (pomijam kwestę silniejszego uzbrojenia). A więc dalej zagadka, trzeba poszukać wśród innych patrolowców ewentualnie duńskich trałowców a może to jakiś okręt szkolny tudzież mały stawiacz min.
  10. Soda, uprzedziłeś mnie, dzięki za odpowiedź, o to mi "chodziło".
  11. Ok, rozumiem, widziałem na króciutkim materiale filmowym z wizyty że w składzie "eskadry" duńskiej były okręty podwodne i właśnie interesujący mnie okręt którego to klasę (tudzież nazwę własną) chciałbym poznać. Wygląda to na trałowiec, może kanonierkę (mniej prawdopodobne, na dziobie widać armatę) a być może jest to statek pochodzenia "cywilnego" ale przystosowany do celów militarnych i pełniący rolę okrętu duńskiej MW. Przeszukałem troszkę "net" w poszukiwaniu śladów tejże wizyty ale z marnym skutkiem, w posiadanej przeze mnie literaturze tyczącej polskiej MW także brak szczegółowych informacji.
  12. Panowie dziękuję za sprostowanie co do bandery i link do kroniki ale nadal szukam odpowiedzi na pytanie cóż to za "Duńczyk" (tym razem poprawnie).
  13. Jedburgh_Ops postaram się odpowiedzieć na Twoje pytania, a więc: 1. Wieża spadochronowa w Komorowie była wieżą powstałą z inicjatywy Komendanta Szkoły Podchorążych Piechoty oraz szefa Departamentu Dowodzenia Ogólnego Ministerstwa Spraw Wojskowych na podstawie planów zatwierdzonych przez Departament Budownictwa MSWojsk. (Źródło: " Wielka Księga Piechoty Polskiej 1918-1939 Tom 35. Szkoła Podchorążych Piechoty w Komorowie" str. 67). Co do nazewnictwa miejscowego garnizonu to oficjalnie nosił on nazwę Ostrów Mazowiecka Komorowo na terenie to którego istniały dwa duże porosyjskie kompleksy koszarowe, jeden przy Szosie Ostrołęckiej (byłe rosyjskie koszary piechoty) zajmowany przez Szkołę Podchorążych Piechoty a drugi przy Szosie Różańskiej (byłe rosyjskie koszary artylerii) zajmowany przez 18 Pułk Artylerii Lekkiej. Dla koszar SPP powszechnie używa się nazwy Komorowo (od majątku o tejże nazwie na terenie którego wybudowano kompleks) oraz Ostrów Mazowiecka dla kompleksu 18 pal. To tak w dużym skrócie co do nazewnictwa garnizonu ale myślę że przystępnie i zrozumiale. 2. Według przytoczonego powyżej opracowania (str. 61) szybowce "Wrona" były bezpośrednio na stanie Szkoły Podchorążych Piechoty a więc moim zdaniem musiała istnieć jakaś komóra w strukturze komendy szkoły która tym dysponowała (wyszkolenie fizyczne tudzież sport) i była odpowiedzialna za szkolenie i zabezpieczenie techniczne, być możliwe że w bliskiej współpracy z LOPP i czy też PW Lotniczym. P.S. Zasadniczo w tym całym wstępnym szkoleniu spadochronowym prowadzonym na terenie SPP w Komorowie (oficjalnie Garnizon Ostrów Mazowiecka Komorowo) to nie "chodziło" o szkolenie skoczków spadochronowych dla przyszłych oddziałów spadochronowych (bodajże na 1940 r. planowano utworzenie "Batalionu Strzelców Spadochronowych" o ile mnie pamięć nie myli to na bazie 3 Batalionu Strzelców z Rembertowa a więc potrzeby wynosiły kilkudziesięciu oficerów piechoty po szkoleniu spadochronowym) a bardziej o wyrobienie tężyzny fizycznej i przełamanie "bariery strachu" oraz niejako przy tym podkreślenie elitarności SPP która jako jedyna szkoła oficerska WP (pomijam oczywiście SPLotnictwa w Dęblinie) prowadziła wstępne szkolenie spadochronowe. Niestety ale nie wiem czy skoki spadochronowe z wieży SPP były obowiązkowym programem szkolenia czy też były wykonywane przez "ochotników" spośród podchorążych. Powyższe odnosi się także do szkolenia w podstawowym pilotażu szybowców. To tyle z mojej strony w powyższym temacie.
  14. Panowie jeszcze "garść" świeżych informacji o wieży ze SPP w Komorowie. A więc wieża o wysokości 38 m wybudowana została w 1936 r. przez firmę "Królewska Huta" i oddana została do użytku w dniu 15 czerwca tegoż roku. Źródło : " Wielka Księga Piechoty Polskiej 1918-1939 Tom 35. Szkoła Podchorążych Piechoty w Komorowie" str. 67. Na stronach 60-61 jest także wzmianka o użytkowaniu szybowców Wrona. Czyli 38 m to prawie dwa razy więcej niż informacja z "netu" o wieży mającej 20 m wysokości.
  15. Ciekawe co to za "Szwed" ?
  16. I jakiś Francuz też został uwieczniony, zapewne instruktor, specjalista od broni francuskiej.
  17. Leszku dzięki za odzew, też myślałem że to "Lepak" ale pewności nie miałem. A to "coś" na stropie to MG na podstawie przeciwlotniczej, tylko po co ?
  18. A te przedostatnie foto też ciekawe. Polski rkm wz. 28 w rękach wroga a obok leżący granat trzonkowy, czyżby fotografia prosto z pola walki ?
  19. To chyba Nowogród i to w nie znanej dotychczas "odsłonie". Hej leszek01 odezwij się, jesteś lepszym znawcą umocnień wokół Nowogrodu.
  20. Patrząc na "dyszel" to pewnie coś motorowego (pancernego).
  21. Formoza "raczej". Dokładnych informacji odnośnie tejże wieży nie posiadam poza tymi ogólnie dostępnymi czyli w sumie tym że została zbudowana w 1936 r. i miała około 20 m wysokości. Jako uzupełnienie do czasów "tuż" powojennych dodam że w latach 1945-1946 w komorowskich koszarach stacjonował 3 Pułk Piechoty i 1 Pułk Samochodowy, czasowo w 1946 r. 42 Pułk Piechoty, natomiast na stałe WP ponownie "zagościło" w 1951 r. kiedy to na krótko zakwaterowano tam 98 Pułk Piechoty i 62 Batalion Saperów a po ich rozformowaniu jednostki topograficzne. I to w sumie tyle.
  22. Raczej wojny nie przetrwała tak ja duża część kompleksu koszarowego (a właściwie to dwóch kompleksów koszar) w Ostrowi Mazowieckiej.
  23. A i jeszcze jedna uwaga co do "Twojej" fotografii. Po lewej stronie pod "Wroną" widoczny jest tak jakby zarys lasu, dość dobrze widoczny na "mojej" fotografii. Uważam że jest to ta sama wieża.
  24. Formoza zwróć uwagę na taki drobny szczegół który teraz zauważyłem, mianowicie ujęcie "Twojej" wieży jest zrobione jakby zza pagórka (przewyższenia terenu) "przeto" wydaje się być niższa, ale uważam że jest to ta sama wieża czyli SPP w Ostrowi Mazowieckiej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie