Skocz do zawartości

hipolit-O4

Użytkownik forum
  • Zawartość

    5 671
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Zawartość dodana przez hipolit-O4

  1. Nie wiem jak BTR-152 ale na Skotach R-2 i R-3 radiostacje były na prawej burcie a na lewej akumulatory CZTW i inny osprzęt.Radiostacje na Skotach były zasilane akumulatorami ołowiowymi(typu samochodowego 135-180Ah)Tylko R- 105 i podobne były zasilane fabrycznymi akumularorami.R-112,R-113,R-123,K-1 były zasilane napięciem 24-26V.
  2. Jeżeli ta słuchawka jest z tangentą(przyciskiem)to można nią obsługiwać wszystkie radiostacje R-105 i podobne,R-107,K-1,R-126.Z wymienionych tylko K-1 miał możliwość łączności dupleksowej(bez używania przycisku nadawanie/odbiór).Radiolinie to radiostacje wielokanałowe mogące obsługiwać na raz od kilku do kilkudziesięciu użytkowników obsługujacych łączność foniczną i telegraficzną w tym dalekopisową.
  3. Szafka na pierwszym zdjęciu moze była na akumulatory zasadowe ok.4 razy większe jak te od R-105 itp.Były one w zestawach po 3 sztuki w drewnianych wysmołowanych skrzyniach.Zasilały one(dwa zestawy) wzmacniacz mocy UM-1. Na drugiej fotce (za plecami pani kapral) standardowa obudowa od radiostacji R-105,R-108,R-114 i podobnych.W takiej samej obudowie był wzmacniacz UM-1. Kolega wsponiał o R-118.To była duża radiostacja z wielką lampą nadawczą GU-70.Zasilana była z agregatu prądotwórczego chyba PAB-2,5.Nie była montowana na wozach dowodzenia.
  4. Wygląda na coś na BTR-152.
  5. Lefaucheux R.W.S. @ @ 16
  6. Zostawił truchło czyli idiota.Powinien zostać odizolowany w zakladzie psychiatrycznym.Utrata służbowego mieszkania nie była by taka dolegliwa. Pewien żulik za kradzież kilku paczek kawy był w takim zakładzie 11 lat.
  7. Osinobus w wersji ZOMO.
  8. Zastąpić srutem ze zubożonego uranu.
  9. Nie przypominam sobie takich lampek.Jedyna jaką pamietam to czerwona nad drzwiami magazynu broni.Jak się swiecila i dzwonił dzwonek to znaczyło że drzwi magazynu są otwarte.Sygnalizacja otwartego magazynu broni była także na dyżurce oficera.Wiedział on na którym pododdziale magazyn jest otwarty. Myślę że w czasie mojej służby z pięć razy ogłoszony przez podoficera alarm zakończył się wyjazdem do rejonu alarmowego pod Szczepanowem a raz pojechaliśmy pod Wołów.Ten do Wołowa wiązał się z mobilizacją po lądowaniu Rosjan pod koniec grudnia 1979r. w Afganistanie.Nasza mobilizacja była w pierwszych dniach 1980r.
  10. PRL-owski Teatr Telewizji dał sztukę o dorobkiewiczu ktory powrócił z majątkirm po latach z Ameryki.Nierozpoznany poprosił rodziców o nocleg a oni z chciwości zamorowali syna. Urban pod pseudonimem Rem opisywał ciekawsze przypadki kryminalne.Opisał jak badylarzowi zepsuł się samochod w zapadłej wsi i poprosił o pomoc w pobliskim domu .Gospodarze udzielili gosciny i spostrzegli ze gość jest majętny.Postanowili zamordować i obrabować przybysza gdy zaśnie.Nie wiedzieli że wrócił z zabawy ich syn który przegnał z łóżka przybysza i sam w nim zaległ.Został w łożku zamordowany przez rodziców którzy nie rozpoznali w ciemnościach syna.
  11. Zachowało się u mnie coś takiego.
  12. "Zmowa"to nie w kieleckim.To o wymordowaniu rodziny wracającej z pasterki. Pamiętam program w TV o Zakrzewskich z kieleckiego.Oni od wojny zajmowali się bandyterką w okolicy a wpadli gdy wymordowali sąsiadów.Pamiętam wstrzasające zeznanie przed sądem jednego z tych bandytów pokazane w telewizji który powiedział "Zośkę dobiłem motyką bo nie mogłem patrzeć jak się męczyła."
  13. Coś było w życiorysie M.Roli-Żymierskiego.
  14. Ślady września 1939 czy 1945?
  15. Pakosław.Pomnik
  16. Kilka fotek FUG-a.
  17. Rozmawiałem z miejscowym.Powiedział że właściciel żwirowni ma koło domu smigłowiec.Jak będę w pobliżu fotkę zrobie.
  18. Ja pamiętam przez małe "k"Jak linka pękła to "kuliki "się rozsypywały.Kulikowa była do R-126i R-107.Musiała się zmieścić w torbie.Pasowała do R-105 i podobnych ale te miały na wyposażeniu anteny prętowe które zwinięte w koło mocowane były na obudowie radiostacji.Ciekawa to była antena"promień skośny"o długości ok.30 metrów.
  19. Ta z pokrywą i wziernikiem to R-107.Kiepska do marszu bo nie miała szelek tylko pas nośny. Z drzwiczkami to R-105 lub inna w tej obudowie.Skala była powiększana dużą wypukłą soczewką zamontowaną w obudowie.Przyciskiem można było podświetlić. Na czas patrol łączności budował linię o długośco 1,5km(dwa bębny kabla).Była określona regulaminem ilość przejść "góra"i "dolem".Specjaliści bez wysiłku wiązali rososzką węzły trzy metry nad ziemia.Oceniane były także łączenia kabla.Stalowe druciki musiały być zawiązane na ósemję i owinięte miedzianymi drucikami.Złacze równoległe musiało być przesunięte co najmniej 15cm co by przypadkiem linia się nie zwarła.
  20. Głośna była sprawa pana Kluski któremu dla dokuczenia przejęto samochód osobowy na podstawie ustawy z lat 60-tych.Samochody cięzarowe w zakładach pracy miały przydziały mobilizacyjne.Takie przydziały miały także samochody prywatne(Prywatny Transport Ciężarowy itp.)Opał wozili wozacy konnym taborem jeszcze w latach 80-tych.Może na swoje platformy mieli przydział mobilizacyjny?
  21. Mnie z daleka wydawało się że stoją tam dwa takie same BRDM.Ten ciemny wygląda na wypaloną skorupę.
  22. Jak jedziesz z Wrocławia w stronę Kudowy to za Kobierzycami(chyba Jaszowice).Armatę i antenę radaru widać z drogi.Kiedyś stało tam kilka jednostek artyleryjskiego sprzętu.Ostała się tylko 85.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie