bjar_1

Poza tematem wątku :D

Może 9 mm Para.

Chyba polska była.

Nie chce mi się szukać, ja na leniwca :D

A ten co znów?

Chyba się wybiorę. Kolega był i mówi, że sztos. Dawno na polskim kinie nie byłem, tylko na filmach zagranicznych i amerykańskich.

Tak, że słyszałem o takich przypadkach. Nie sądzę, by człowiek ten konfabulował, bo i po co.

Dodam, że o broni maszynowej nie wspominał, ale o karabinach mówił wyraźnie.

Słyszałem o takich przypadkach od naocznego świadka, człowiek ten już niestety nie żyje, bo bym się więcej dowiedział. Był w MW - najpierw w porcie w Gdyni, później w artylerii nadbrzeżnej gdzieś dalej na zachód. Opowiadał, że niektórzy żołnierze Polacy z PSZ przypływali do Polski z długą bronią i umundurowani. Broń podobno zdawali zaraz po zejściu na ląd w Gdyni. Niestety tematu nie drążyłem.

https://t.me/ministry_of_defense_ua/8732

Nie. Niemiecka.

Ta, Sturmartillerie, ale w ramach Panzerwaffe - czarne naramienniki.

Uuu gratulacje, to nie jest takie hop siup.

No akurat jakbyś ten nabój wystrzelił z Parabellum, to byś miał pistolet w częściach ;)

Jedyny kumaty, to go chyba nie zwolnią ;)

Ciekawy temat. To dlaczego nasi namalowali orły na tych kaskach? To nie było niszczenie sprzętu? ;)

Poskładają go ;)

Średnio mnie takie statystyki obchodzą, jak na razie. Na razie, to u nich jest wojna o przeżycie i na razie to ich miliony ludzi uciekły za granice.

Na szczęście są prywaciarze.

Ładnie się tam bawią, no ale cóż... sowiecki mental.

To są psychole, dopóki nie wymrą, to nie przestaną.

Tak jest, nie ma miętkiej gry.