Tak. Mimo, że po piku wywołanym wybuchem wojny, ceny ropy zaczęły spadać, a my braliśmy na potęgę tanią ruską ropę, ceny na stacjach były stabilnie wysokie, aż do cudu przy dystrybutorze przed wyborami.
Oczywiście. Cena ropy brent od połowy 2022 była w miarę stabilna i średnio niewiele wyższa od cen teraz. Tymczasem płaciliśmy o 25% więcej niż teraz. Skalę złodziejstwa pokazuje drugi wykres gdzie w piku ceny ropy, ale przed wyborami, cena na stacjach cudownie spadła.
Jaki brent. Orlen kupował i dalej kupuje ruską ropę. Oficjalnie w 22 i 23 były to ogromne ilości, a ile przyszło na lewo przez firmy córki, słupy i "błędy" papierkowe, nikt nigdy nie dojdzie.
Płacę za paliwo mniej niż 6 zł.
Problemy z pamięcią czy debilizm tyro?
Paliwo po 8zł; naście, jak nie dziesiąt minipodatków; składka do góry+ standardowa duppa w SZ; inflacja 20% i mimo to zadłużyli kraj o kolejne 800mld zł.
Szkoda, że nie grali dalej w grę piss= złodziejstwo na każdym Polaku.
Utrzymanie paliwa powyżej 7zł, inflacja w granicach 10% i budżet kosztem szarego by się w miarę spinał.
Śmiesznie będzie patrzeć na naszych rolasów, co łykają ruski nawóz w dumpingowej cenie, gdy Polski azot padnie na pysk i cenę nawozu i spożywki w Polsce zaczną ustalać na Kremlu.
Kto będzie winny?
Tusk? Unia? Pedały?
Skończy się jak zawsze. Zapłacimy więcej w sklepie + z naszych pieniędzy rolnicy dostaną dopłaty do nawozów i cała kasa trafi do ruskich.
Rozumiem krótkowzroczność rolników bo to większości debile ale czy państwo polskie nie widzi kręconego bicza...
Jak już się nie udzielasz to niech tak zostanie.
Nie przeszkadzają Ci na forum treści prosto z programów sołowiowa, to sobie sami ze ścierwem będziemy radzić.
Takich "więźniów politycznych" potrzeba. Ale...
Oczywiście będzie medialnie ajaj i ojoj, ile to nie przewalił kasy i nakłamał. Następnie.... włos mu z głowy nie spadnie.
Czyli jeżeli spalą panu Grzegorzowi dom, to będzie miał z tym luz. Nie będzie dochodził swoich praw i zadośćuczynienia, bo to przecież byłoby złodziejstwo? Dobrze wiedzieć.