Skocz do zawartości
  • 0

Aluminiowa łyżka z sygnowaniem


Pytanie

Napisano

Łyżka niestety "dostała" ale zachowały się detale.

Długość całkowita (gdyby była w oryginalnym stanie) - 20 cm.

Ktoś ma jakąś wiedzę o tym egzemplarzu i chce się podzielić? 

20240302_182924.JPG

20240302_182934.JPG

20240302_182942.JPG

1709400777752_063301.jpg

1709400777764_063312.jpg

12 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Napisano

Standardowa, drugowojenny łyżka armii włoskiej. R.E. to Region Esercito Armia Królewska. Sprawdź kontekst miejsca - czy mogły tam być jednostki włoskie. Jeśli nie, to albo pamiątka niemieckiego żołnierza z pobytu na półwyspie apenińskim (np. Hermann Goering Div), albo zdobycz czerwonoarmisty z walk z Włochami.

  • 0
Napisano

Dzięki Tomasz 70, dziś w sieci znalazłem takie samo sygnowanie na innej łyżce. Włoska strona.  

Dowiedziałem się że jest to producent INUF ( Delnicama) i produkował dla włoskiej armii aluminiowe sztućce.

Częściowo wyjaśniłeś mi też , skąd na zachodnim brzegu Polski, wzięła się łyżka włoskiego żołnierza, bo opcja że był tu ( w moich rejonach) osobiście, nie wchodzi w rachubę. 

O tym że ruskie zabrało jakiemuś Włochowi, też myślałem, ale twoje wyjaśnienie z Niemcem na półwyspie jest najbardziej przekonywujące.

Dzięki za pomoc i odpowiedź 

  • 0
Napisano

Musisz wiedzieć, że włoskie jednostki stacjonowały na terenie dzisiejsze Polski jeszcze w 1945 np. w okolicach Świnoujścia był I. batalion stawiający zasłony dymne (I Battaglioni Nebbiogeni), a w Gdyni II batalion w oryginalnym włoskim umundurowaniu i ekwipunku

  • Super 1
  • 0
Napisano

Dzięki Catadero! 

Nigdy nie miałem takiej sytuacji. Nie wiem, czy to jest problem techniczny po stronie forum, czy istota sprawy leży gdzieś indziej. Lojalnie uprzedzam, że dzisiaj nie piłem 🙃

  • 0
Napisano

Hej Tomasz, to się nazywa pełnowartościowa odpowiedź 👍👍👍.

Nie zdawałem sobie sprawy, że Włosi, poza swoim teren, zapuszczali się tak daleko na północ.

A twoja informacja, że byli nad naszym morzem, to już w ogóle prawie sensacja.

Dzięki ponownie z udostępnienie wiedzy, zdjęć  i informacji.

  • 0
Napisano

Jeszcze taka ciekawostka - znane lody w Sopocie MILANO to właśnie lodziarnia założona przez byłego żółnrza włoskiego Oronzo De Marco - "fumigatora" we włoskim batalionie zadymiania z Gdyni (od 1943 r.). Został w Polsce po wojnie i tu założył rodzinę.

  • Super 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie