Skocz do zawartości
  • 0

Pocisk


bogdan76

Pytanie

13 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
6 godzin temu, Julekcezar napisał:

Obecnie niewypałów wojennych nie da się bezpiecznie rozbroić. Można je tylko wysadzić. Ew. ładunkiem kumulacjnym doprowadzić do deflagracji mw, wtedy czasem zostaje cała skorupa tylko z wypaloną dziurą. Slyszalem o przypadku gdy saperzy jakis ekstremalnie rzadki pocisk tak potraktowali, z jakim efektem nwm. Jak chcesz taki, znaczy szklankę, mieć to pisz na priv.

to ja zbyto nie rozumiem sytuacji w które można znaleźć puste skorupy, i to nie takich szrapneli tylko zwykłych odłamkowych czy p.panc.

Sam raz trafiłem na miejsce gdzie była cała masa pustych skorup wszelkiego rodzaju, więc najwidoczniej....

Napisano

To jest akurat proste. 100 lat temu amunicja taka była stabilna i rozbieralna. Obecnie w wypadku tej samej amunicji przykładowo z kordytu wycieka nitrogliceryna a korpus scala rdza. Strach to przenosić, a o rozbieraniu nie ma mowy, jedno co można to wysadzić. Przy elaboracji amunicji, czasami rozbieram ją. Tyle że dokładnie wiem co rozbieram, stan jest idealny i mam do tego narzędzia. Czegoś znalezionego, niewiadomego pochodzenia czy wątpliwego stanu na pewno bym nie dotykał.

Wojtek

 

Napisano

Ja jako laik nawet nie zamierzam dłubać w czymkolwiek. Chodziło mi, że jeżeli ktoś jest przeszkolony to wie czy można ruszyć  czy nie. Tak czy siak pojechało i nie ma :).

Ale dziękuję za wszelkie informacje. 

Pozdrawiam

Bogdan

 

Napisano

Jeśli dobrze widzę i na ostatnim zdjęciu to fragment urwanego zapalnika, a pocisk jest pełny, to zależy od tego co było w środku. Nie znam się zbyt na i szo wojennej amunicji artyleryjskiej, ale jeśli tam była pikryna to mogło walnąć przy rzucaniu, tłuczeniu itp. Może ktoś mądrzejszy się wypowie i poqie więcej.

Napisano

Generalnie obowiązuje zasada żeby nie tykać takich rzeczy. Pamietam jak saperzy za kazdym razem przyjeżdżając na budowę pytali - ktoś dotykał? Przenosił? Wtedy inna procedura jak już przemieszczanie było... lepiej uważać!

Napisano

Dziękuję za informację.

Rolnik jak leży na ziemi zawsze podniesie ;)

Ale nadal nie wiem, czy wezwanie saperów w trybie natychmiastowym było uzasadnione.

Bogdan

Napisano
1 godzinę temu, bogdan76 napisał:

Dziękuję za informację.

Rolnik jak leży na ziemi zawsze podniesie ;)

Ale nadal nie wiem, czy wezwanie saperów w trybie natychmiastowym było uzasadnione.

Bogdan

Jak tylko leży to nie walnie. Jeśli nie ma ryzyka że ktoś to będzie dotykał, rzucał, rozbrajał itp. z punktu widzenia techniczno-logicznego nie było uzasadnione. Prawnie to nieco inaczej wygląda i pod tym względem postąpiłeś poprawnie.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie