Skocz do zawartości

Historia jednego zdjęcia


Młody duchem

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie::))

Tyr: tak, potwierdziłeś to co napisał Ba...

       kurde, podłechtaliscie Panowie moje ambicję, troche pogrzebałem w necie: most wysadzony 11.09 więc logicznie moje

       zdjęcie później, zaraz po tym poście pogrzebię w jednostkach wyposażonych w esdeki i po ich szlakach bojowych...

       dobrze ze pogoda u mnie z lekka "barowa"...żadne z wnuków nie zgłosiło potrzeb obecnosci dziadka wiec mam

       czas...:)))

Ba: to nie jest do końca tak ze nie wiem o zdjęciu nic:))) mam dwie możliwości:

        - albo post to jedno zdjecie i powiedzenie tego co mam a czego mi brakuje w jego historii

        - albo kilka, swoja wiedze zostawiam sobie a Wasza praca to albo coś nowego albo potwierdzenie tego co mam..

          za krótko nasza pisanina, za mało osób pisze....nie wiem sam co dobre..

         gdyby forum pozwalało w obrębie tego tematu tworzyc podtematy /jak hierarchia katalogów w kompie/ pewnie

          wolałbym kazde zdjęcie osobno... tu pewnie byłoby znacznie łatwiej utrzymac jakis porządek...

         może tak można ale ja o tym nic nie wiem....:((((((((((

      wracając do tematu: o tym zdjęciu wiem to co napisałeś - pewnie kilka lat temu miałem czas i zdjecia z zasobów

     bundesarchiwum jakos tak opisywałem...przynajmniej w części esdek bo mania pozbierania "do kupy" Dak-u przyszła

     ciut później.... tu raczej brakuje mi jakiegoś potwierdzenia co do ausf /a b c ?/ przy czym rok 40 to raczej tylko a b...

     krótka dygresja:))  na spacerze z moim przyjacielem /niestety, ciagle milczy i nic nie chce pomóc../ znalazłem chyba słowo które najlepiej odzwierciedla moje potrzeby: informacja o kazdym zdjęciu w pigułce.. /ale w zalezności o aktywności społeczności tego forum  - w pigule..: /tu patrz na pracę Ba przy historii białego domku /

ale ręczę: kazda Wasza odpowiedź jest wielce interesująca:))))))))

 

Kaz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 188
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

nie nadążę::)))))))))))))))))))))))))

Tyr:

      uprzedziłes mnie i odwaliłeś kawałek roboty: pamietałem o tym temacie, chciałem go własnie poszukać pod katem tych

       jednostek z esdekami:)) Jezeli znajdziesz zdjecie z sygnaturka odkrywcy to raczej własnie z tego miejsca...

      obserwowałem ten temat od początku, potem troche przysiadł chociaż od czasu do czasu cos tam sie dzieje,,,

     widzisz rok założenia tego tematu...? ::)))))

Ba:

       kurde..jak to wszystko przeczytać... /a najpierw przetłumaczyć/.. ale info z grupy "super":))) nigdy nie mam szans na  

       dotarcie do tak specyficznych tematów na necie...a tu mam podaną "kawę na ławę"

  Strach się bać jak się obaj koledzy rozkręcicie...chyba wybiorę wcześniejszą emeryturę...?

Kaz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyr...

       konkretnie lubię tylko sd. kfz 251 w wszystkich typach, podtypach, wersjach i Bóg wi czym jeszcze:))))))))

       na tym zdjeciu nie widze nic, nawet kawałka błotnika:))))))))0

       ale nie zrażaj sie, Twoja aktywność w odpowiedziach bardzo mnie cieszy...

Kaz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a teraz juz poważnie..

Tyr, oto kompendium z tego tematu który odnalazłeś:))

"

Sdeki w Polsce:

. Sdkfz 251 zostaly przydzielone jednostkom 1 i 3 DPanc. i sluzyly jako wozy dowodzenia oraz ciagniki artyleryjskie.

 

3 DPanc walczyła w ramach XIX korpusu Guderiana, czyli napierw na Pomorzu, a następnie po przejściu przez Prusy Wschodnie sforsowała Narew pod Wizną i uderzyła w kierunku na Brześć Litewski. Po drodze walczyła odrobinę z Suwalską i Podlaską Brygadami Kawalerii.

 

1 PzD operowala w skladzie Grupy Armii Poludnie w kierunku na Warszawe

 

Transportery opancerzone Sdkfz. 250 lub 251 używały na pewno:
a) 1 Dywizja Pancerna lub
b) 4 Dywizja Pancerna albo
c) 1 i 4 Dywizja Pancerna

 

Transportery opancerzone SdKfz 251 z pewnoscia byly uzyte w Kampanii Wrzesniowej 1939 r.
Stanowily wyposazenie 1 p. st. zmot. (pytanie czy calego).
Pierwsze wozy trafily w 12 lipca 1939 r. do 6 komp. tego pulku(prawdopodobnie 14 szt.). Do 1.09.1939 r. wyprodukowano 68 pojazdow w wersji Ausf. A o oznaczeniach 251/1 (transporter piechoty), 251/4 (ciagnik artyleryjski), 251/3 (woz dowodzenia). 251/6 (woz dowodzenia dla wyzszych sztabow).
Ten ostatni typ sluzyl jako pojazd dcy XIX KPanc gen. Guderianowi.

 

Sadzac po oznaczeniach pojazdow na zdjeciach, moga one nalezec do 3 komp 1pstzmot 1DPanc (6 i 3 komp. byly ostatnimi w baonach) lub do 3 komp. 3pstzmot 3DPanc.

 

Informacje pochodza z Janusz Ledwoch SdKfz 251", Militaria, Warszawa 1994 i Witold Ławrynowicz Droga do Blitzkriegu" AJ-Press, Gdansk 2003.

 

Witold Ławrynowicz Droga do Blitzkriegu" AJ-Press, Gdansk 2003, strona 179. Aż 11 linijek tekstu w temacie,

 

s.32 Dariusz Jędrzejewski, Zbigniew Lalak Niemiecka broń pancerna 1939-1945", Warszawa 1994/.
Niestety, nie mam dostępu obecnie do poniżej podanych pozycji, a tam jest na pewno sporo informacji o użyciu sdkfz 251 we wrześniu 1939 w konkretnych dywizjach pancernych:
Sdkfz 251 część 1/nr 215/ Janusz Ledwoch (wyd. Militaria)
Sdkfz 251 część 2/nr 224/ Janusz Ledwoch (wyd. Militaria)

 

 

Koledzy, piękne zdjęcia!

1. w sprawie ilości pojazdów; w niemieckich dyw. panc, w transportery piechoty była wyposażona tylko jedna kompania grenadierów, w pierwszym batalionie pierwszego pułku. Pozostałe kompanie były zmotoryzowane.
Przynajmniej tak miało być. Czas wojenny jednakże potrafił modyfikować etaty.

Teraz długa noc w planach....przynajmniej mam takie chęci..:)))

Kaz

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyr

celna riposta:)))))))))))))  czyli 1:1   :))))))))))))))

teoretycznie niby masz rację...nie jestem tu pewien informacji  - brakuje tej "1" na końcu - ale faktycznie chyba ciut później sie pojawiły /1940?/

zatem:

- albo jednak wczesniej ruszyła produkcja

- albo to jednak nie Polska a byc moze zbieżność otoczenia

- albo - co sie niestety zdarza tylko nie wiem po co - przeróbka foto shopem...

 

Może grzebiąc za 251 w Polsce coś przypadkiem znajdę i na ten temat...ale przypadkiem:)))

Kaz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ba

1. Z pokorą przyjmuję Twoje uwagi..czyli to głos za raczej pojedynczymi zdjęciami i przekazaniem własnej wiedzy..

    Napisałem wcześniej: moja wiedza to "pigułka" a czasami nawet i nie to... o ile mogę, umiem, wiem itp,, najczęściej identyfikuje tylko

    sprzęt na zdjęciu, wyłapuję /czasami/ jakieś szczegóły pozwalające tworzyć pewne zestawy zdjęć.

    Wychodze z prostego założenia że wielu fotografujących robiło serie zdjęć /a juz raczej na 100% ci z grup propagandowych/...

     Zresztą Twój super doskonały indonezyjski link doskonale to potwierdza...

2. Nie rozumiem "chyba jestes niezinteresowany" )))).....

3. kolejne zdjecia z Twojej historii o Białym Domu znów wprowadzaja zamęt w mojej głowie...

     jednak chyba zmusisz mnie do bliższego zapoznania się z mozliwościami Picassa...

      do tej pory wystarczał mi zupełnie Explorer i zachciało mi się zdobywać troche szerszych informacji.....:(((

      zupełnie niedawno zmieniłem układ baz i coś czuję że zacznę od początku...:(((

      nie ma za bardzo z kim pogadać o technicznej stronie mojego maniactwa...ogladam w necie rózne rozwiązania..mam własne

       spostrzeżenia...widzę błędy itp..

      znów marudzę a to dopiero zaczyna sie tydzień...

4. na końcu indonezyjskiej strony jest lista linków...praktycznie pokrywa się z moją co oznacza że odwiedziłem te strony..

     dla wielu blogów, stron prywatnych widać przewagę wąskich tematów..mozna sie skoncentrować tylko na wybranej grupie

     informacji..

   moje "potrzeby" są jednak znacznie, znacznie szersze.../jezeli chodzi o obszar zainteresowań/

  to powoduje że informacja /rzeczowa/ musi być niestety pigułką.../albo przynajmniej ja tyle mogę czasowo "zmóc"/

5.  niestety widzę "duży rozrzut" informacji o tych samych zdarzeniach...

     widzisz to chocby w datowaniu zdjęć..

    marzy mi się sytuacja, ze ktos bierze sie za to czyli:

     analizuje  dziesiątki różnych informacji o jakiejs sytuacji , porównuje i na końcu pisze: racje ma źrodlo "A" bo....., źródło "B" niepewne

    ta..marzenia..

   Kaz

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolejne zdjęcia...24 do 27..

nie wiem nic, 25 do 27 podejrzewam opla kadeta 38 dwu- i cztero-drzwiowe  ,

24 to byc może Włosi, wiec może mnie nie interesować, ale w tle inny wołek roboczy, Blitz..

na 27 jakis motocykl..bmw? Zundapp?..jak to rozpoznac z przodu?..

raczej wszystko Afryka, ale gdzie??...

na 25 jakies proporce

na 26 kawałek rejestracji..

na 24 jakiś znak taktyczny , "T"??

i to wszystko.. w mojej bazie występuja jako osobowe do identyfikacji i potwierdzenia...

Kaz

 

24.jpg

25.jpg

26.JPG

27.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze cos z esdeka 251,,

zd. 28 raczej Francja 1940, grupa Guderiana, na pewno sd.kfz 251/1 ausf.A, jakaś osłona MG niestandardowa

           generalnie ausf,A nie miały nic /najwyżej worki z piaskiem/

zd 29, na pewno sd.kfz 251/1 ausf.A, znów ta dziwna osłona, jakieś znaki taktyczne...

I to wszystko co wiem...

Kaz

28_00849 A_1.JPG

29_00794 A_1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta...skąd Ty to wszystko wiesz...????  zazdroszczę tej wiedzy... a co moze znaczyc ten znak "T" /nawet przypuszczenie to moge szukać, ja nie ma na razie pomysłu../  a hełmy  /ale tu jestem mniej niż słaby/  jakos mi sugeruja rok 1943.

zakładam zatem bazę " Borgward 2000 " i szukam innych ujęć tego pojazdu w Afryce...

No i jedno zdjecie mniej w grupie NN..:))

Kaz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie było takich seryjnych 251. Na pierwszym planie w nadbudówce ma wąskie szczeliny a te za nim duże otwory. Mam wrażenie, że wykonane na potrzeby dozbrojenia w warsztatach polowych. Jedynie podobny to - Sd.Kfz.251/18 (1941) Beobachtungspanzerwagen ale to nie to...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koledzy, zaczynam mieć kompleksy

zaraz stanę się starym, zakompleksionym tetrykiem...

ale wracamy do tematu:

Ba..ostatnie Twoje zdjęcie to raczej na pewno 251/15...

kilka zdjęc w załaczeniu

Francja Północna, styczeń-luty1944, 12 Dyw.panc. "Hitlerjugend"

Poniewaz "15" to specjalizowany pojazd artylerii towarzyszy 251/9...i tu wystepują...

Zatem mój typ: 251/15:)))

to w mojej bazie jedyny zestaw dwóch zdjec opisanych jako ten typ

To porzednie zdjecie to raczej jakas przeróbka wynikajaca z potrzeby chwili... nic nie wskazuje na grupę 12-13-14-15...

Dzis już pewnie nikt nie podejmie się pewnej odpowiedzi do czego to słuzyło...

Co do innej wysokości: niektóre z typu 18  /ze stolikiem na mapy/ mają własnie podniesione burty

 

nie jest to 251/18...stolik wygląda zupełnie inaczej, "wychodzi" przed linie wizjerów przednich,,,

Co do nadbudówek: to wszstko wersja A która w wiekszości przypadków nie miała osłony mg  zatem przychylam sie do zdania Tyra:

przeróbka ale chyba w wiekszej ilości, stawiam na to, iz załogi meldowały o braku osłon i to była próba...ale pewnie latwiejsze było wykonanie późniejszej standardowej osłony sd kfz 251/1  --  i ta pewnie została przyjeta do seryjnej produkcji...

zd 1036 to duza szansa na widok tej osłony "od tyłu"..

i kolejne juz od przodu,,

chyba na razie to na tyle:))

Kaz

 

00014 D_18.jpg

00258 D_1.jpg

00259 D_18.jpg

00542 D_1.jpg

00749 D_1.jpg

00750 D_9.jpg

00020 B_18.jpg

00253 B_18.jpg

01036 AB_1.jpg

01037 AB_1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oto moja wiedza 251/18 /w tym wizualna/:

wersja 18 to po prostu dodatkowa powierzchnia dla rozłozenia papierzysk, charakterystyczne wysuniecie przed linię czołowej osłony kierowcy, charakterystyczny sposób podparcia, niektóre zdjecia sugeruja podniesienie całego pancerza wokół przedziału załogi - odleglosci wizjerów, osprzetu do krawędzi,

stolik nie chronił obsługi MG "w boju", jego burty zbyt niskie, ale umozliwiały swobodny ogląd terenu..

Co do wposażenia: niestety, nigdzie tego nie widać, ale z logiki wynika /i opisów/ że tego typu pojazd miał lepszą "komunikację" z otoczeniem..+ pewnie lepsze wyposażenie "biurowe"..

zdjecia o których dyskutujemy / czyli z "dziwnymi" wieżami/ raczej wskazuja na próby osłony całej załogi przed ogniem npla,,

argument: wszystkie dotycza wersji A a ta produkcyjnie nie miała późniejszej standardowej osłony

                    widać niektórym worki piasku nie wystarczały i rozpoczęto próby osłony /pewnie wrzesień 39 i wiosna 40 dała jakieś wnioski/, w efekcie końcowym pozostałe jeszcze wozy wersji A póżniej /pewnie ok. roku 40-41/ zmodyfikowano dodając juz standardowa osłone / zdjecia z taka osłona dopiero zaczynaja sie na osi czasu później/

             Dla mnie zatem to "prototyp" osłony MG który widać nie przeszedł próby czasu i uzytkowości...i kolejna ciekawoska:)))

 

co do 251/12: nie wierzę, nożyca lornetowa była wyposażeniem wielu typów sdeków,

                          tu wystepuje także antena ramowa. raczej 12 nie miała radiostacji wymagajacej tego typu anteny

                        /" raczej" do mojego autosprawdzenia/

                           mój typ: 251/6, ale w mojej kolekcji dostanie oznaczenie "WI" /wieloznaczna identyfikacja/

                       Zdjęcia nie miałem...:))) /tu istotny czas przeszły:))/

dołozyłem jedno zdjecie ze stolikiem, tam tez jest nożycowka:))

251-03AusfA07.jpg

221609-14197-64-pristine.jpg

p1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to nie jest mg-34? Ta nadbudówka wygląda na improwizowaną osłonę wykonaną z jakiejś skrzyni. Możliwe, że wykonana szczelina na km a reszta wypełniona piaskiem... Ogólnie ten 251  miał załogę pomysłowych Dobromirów;)

722594756_01036AB_1.jpg.9972f263e148d21ff5d0bc285fee7794.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyr.. potwierdzasz moje wysoce prawdopodobne przypuszczenia: grupa pomysłowych Dobromirów chciała lepiej niz przewidział producent chronic swoja d...:)))

poczawszy od wersji B taka ochrona /ale w formie ochrony tylko strzelajacego z MG/ stała sie dla wielu typów /oficjalnie od 1 do 23/ standardem:)

dla ciekawości: mam kilka zdjęć gdzie ta standardowa osłona chroni tylny MG.../chyba wtedy gdy sie wycofywali:))))- trudno sie odgryzac na wstecznym biegu../

Kaz

00085 10.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odpowiem Ba na wszystkie 3 na raz:

1. Wierz mi, mam wszystkie te zdjecia:)) puściłem, bo pytanie dotyczyło wersji...widac na nastepnych ze jedzie cała grupa Ausf.A lub    

   Ausf .B  To konkretne "puszczone" zdjecie to ujecie tyłu, tu najtrudniej - przynajmniej dla mnie - rozróżnic a, b /czasami nawet C/

   przyznaję, ze nie wszystkie zdjecia  analizowalem bardzo dokładnie...miałem nadzieję, ze ktos mądrzejszy niz ja potrafi wskazać jakis

   szczególik pozwalajacy na rozróznienie:))

   ostatnie 2 zdjecia poza moim zainteresowaniem - nie ma sd kfz 251...:))

2. Tak, co do grupy 12-15 są źródła dają duży rozrzut informacji...

     Dodatkowo różnią się praktycznie jedynie wyposażeniem wewnetrznym...

    nawet ta 15-tka z przeglądu może byc wersją sdkfz 251/3 ausf D....znam źródła które mówia, ze jej wyposażeniem była i ta lorneta

    nozycowa i ten dodatkowy reflektor./montowano opcjonalnie/

    źródło bardzo dziwne - musiałbym sie przyznac do kolejnego maniactwa:))).

    251/3 to w wersji D był wozem dowódczym podobnie jak 251/6...

    w poczatkowym okresie /wersji a,b, i raczej C/ wersja 3 i 4 to była para artyleryjska: holownik i transporter zapasu amunicji,

   potem 3 stała sie dowodczym a 4 holownikiem...tyle mojej wiedzy..:))

Kaz

 

   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie