Skocz do zawartości

Drewniana skrzynka wrześniowa- jak zakonserwować?


lina_90

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. Wpadła dziś taka skrzyneczka, Ktoś z kolegów mógłby podpowiedzieć w jaki sposób najpierw ją dobrze oczyścić by niczego nie zepsuć, a później zabezpieczyć? Niestety korniki od środka trochę ją zjadły, fancik cenny więc chciałbym to zrobić na prawdę fachowo.

  • Odpowiedzi 51
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Mam identyczną i nie dawno też stoczyłem walkę z brudem i robactwem.Korników tam nie ma na pewno,bo żrą tylko żywe drewno,sądząc po wielkości dziur stawiam na spuszczela.W mojej takowe były i z dobre 3 miechy trwało mordowanie nim skrobanie ustało:)
Najpierw wysmaruj dobrze tylko od wewnątrz środkiem owadobójczym i wstrzyknij w dziury,potem zawiń szczelnie folią na parę dni,po paru takich cyklach powinno wszystko zdechnąć.
Co do czyszczenia z brudu to już tu pisałem(na focie także użyte środki)- http://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=740057#1763617

I druga sprawa - powiedz,że masz w środku przegródki na pociski/łuski:) bo potrzebne mi wymiary żeby dorobić.Pieczątka w środku jest?
Napisano

Kolego niestety przegródka wyrwana :( Żeby było jeszcze śmieszniej rolnik trzymał w niej sól spożywczą... Są dwa stemple w środku, czerwone S w owalu i jeszcze jakiś numer. Podrzucę Ci jutro zdjęcia tutaj w wątku jeśli jesteś zainteresowany. Mógłbyś powiedzieć co to za środki zaznaczone na zdjęciu? Za cholerę nie mogę tego rozszyfrować...

Napisano

Wypatroszone przegródki to standard,gorzej że Twoja skrzynka jest drugą jaką w ogóle widzę,więc ciężko będzie o komplet.

http://archiwum.allegro.pl/oferta/olej-odzywczy-pielegnuje-i-chroni-drewno-i2954380022.html
http://novecento.pl/sites/comelegno.html
Tym kitem zalepiałem dziury,wcześniej zalane paraloidemB72 i dla wzmocnienia z wepchniętymi w tunele wykałaczkami:)
Foto stempli wrzuć jak możesz,u mnie takie jak na foto + M w owalu.

Napisano
Właśnie ta sól co w niej była ją uratowała. W kopalniach soli są drewniane obudowy czy podpory mające po kilkaset lat i nic im nie jest, nadal działają i mają się świetnie. Wystarczy nie zmieniać przeznaczenia skrzynki.
Wojtek
Napisano
Nie przesadzajmy z tym uratowaniem solą...stan typowy w jakim zwykle zachowują się na strychach,czy innych w miarę suchych miejscach.
  • 7 months later...
Napisano
Kolego Vis czy możesz mi powiedzieć jak zachowywała się farba na skrzynkach po zastosowaniu tego oleju do drewna? Dzwoniłem dziś do dystrybutora tego oleju do drewna w polsce i twierdził ,że nie należy tego stosować na drewno które pomalowane jest farbą. Polecił mi natomiast coś takiego:
http://www.domex.sklep.pl/index.php?a=opis&k=&id=2031
Prawdę mówiąc wolałbym nie zepsuć tej skrzyneczki ;)
Napisano
Przecież nie pisałem,żeby smarować olejem po farbie.Wiadomo,że nie wniknie to w drewno poza wytartymi z niej plackami,wiec marny tego sens.
Zewnętrznie B72 lub jakaś fixatywa w sprayu najlepiej się sprawdzi,byle cienka warstwa żeby się nie błyszczało kiczowato.
Napisano
Farba nie tyle się łuszczy co przy próbie doczyszczenia skrzynki wilgotnymi ściereczkami jednorazowymi po prostu się ściera, trzeba to utrwalić jakąś powłoką ochronną która przy okazji uwydatni kolor, ożywi go bo na chwile obecną jest bardzo matowa.
Napisano
B72 jest tu idealny,wypłowiała farba też po tym specyfiku odzyskuje pierwotny kolor.Tu mi się kapkę ulało przy zalewaniu dziur po spuszczelu,wiec widać różnice -
https://forum.odkrywca.pl/uploads/forum_old/photos/picsforum27/b72.jpg
U mnie farba nie schodzi przy tarciu ściereczkami,może masz nasączone jakimś spirytusowym dziadostwem?
I wyczyść okucia z rdzy i zabezpiecz taniną,bo wygląda to słabo.

Chyba na dniach śmignę swoją B72,bo do tej pory nie miałem weny,to wrzucę efekty do wątku.
Napisano
Ściereczki nawilżone fabrycznie, najzwyklejsze. Bez dodatku alkoholu. Co do metalowych okuć zastanawiałem się nad ich demontażem żeby lepiej to doczyścić ale drewno może nie wytrzymać więc spróbują to zrobić bez ingerencji w drewno.
Napisano
Okucia powinny zejść bez uszczerbku dla drewna,problemem jest raczej odkręcenie co oporniejszych wkrętów bez zniszczenia rowków na śrubokręt.
Napisano
Tłuc udarem w zeschnięte liche dechy? życzę powodzenia...
a i zapomniałem,że okucia przy zawiasach i tak są dodatkowo przynitowane na stałe,więc odkręcanie zbyteczne.


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora vis1939 13:35 07-01-2017
Napisano
Ja bym nie ryzykował,już wystarczy że robale wydrążyły swoje.Bez demontażu też da się przecież okucia oczyścić,jedynie trzeba uważać żeby nie zajechać po drewnie przy skrobaniu,a potem przy nakładaniu taniny.
  • 3 weeks later...
Napisano
Zastanawia mnie jeszcze kwestia oznaczenia tej skrzynki. Wyposażenie II RP nie jest moją mocną stroną. Przeszukałem internet ale nie trafiłem na nic konkretnego. Mianowicie nie znalazłem informacji ,że było coś takiego jak armata 105 mm wz14. Były jedynie wz13 i wz29 w kalibrze 105mm. Chyba ,że nazewnictwo wz14 w tym przypadku to oznacza wzór pocisku.
Ktoś dysponuje może zdjęciami jak wyglądała amunicja która znajdowała się w tych skrzynkach?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie