Tankist Napisano 15 Luty 2016 Autor Napisano 15 Luty 2016 Siedząc sobie wczoraj wieczorem spokojnie nad robieniem notatek z rozmowy, jakiś czas temu przeprowadzonej z pewnym żwawym dziadkiem partyzantem, o pojedynku Tygrysa z watahą ruskich czołgów, zelektryzował mnie okrzyk żony siedzącej przed telewizorem: chodź zobacz, wykopują jakieś karabiny!Adrenalina podskoczyła razem ze mną, wpadam do pokoju i faktycznie, na łące nad sporym wykopem, jakiś facet trzyma w reku UR-a, drugi za chwilę wyciąga ze skrzyni sztandar znakomicie zachowany i z nabożeństwem go odwija. Ja pier... mi się wyrwało, na szczęście w domu sami dorośli. No takie znalezisko można uznać za zwieńczenie dokonań rasowego poszukiwacza. Ale mają farta! To jest SKARB, pisany tak, jak na to zasługuje. I jeszcze ckm leży obok, i to jaki!!!!Nagle podjeżdża jakaś terenówka i wysiada....Anna German, a w zasadzie Joanna Moro grająca Jej postać niedawno całkiem. Patrzę teraz na ekran już trochę przytomniej ( do tej pory mój wzrok był utkwiony w artefakty ), a ci faceci jakby znajomi, ale nie z poszukiwań, a z ekranu. Tym razem wymskło mi się ożeż ku...a, bo to wszystko jak sen jaki złoty, a żona w śmiech. I czar prysł.No i okazało się, że to kolejny odcinek jakiegoś durnego serialu o weterynarzach.Nalałem kieliszeczek nalewki dla zdrowotności, serial się skończył i żona zaparzyła mi melisę dla spokojności, bo takie podniecenie w moim wieku to już może być groźne dla serducha, i wróciłem do notatek i dalszych losów Tigra. Na szczęście nastrój mi dziadek poprawił ( a w zasadzie zapisana rozmowa ) twierdząc, że kierunek jaki Tygrys obrał, niezbyt dobrze dla niego rokował. Sprawdziłem chwilę później ślęcząc nad mapą, że dziadek może mieć rację, autostrady to tam jeszcze wtedy nie było, ale solidna przeszkoda i owszem, nadal jest.
Tankist Napisano 15 Luty 2016 Autor Napisano 15 Luty 2016 No i okazało się jeszcze, że cała akcja filmu toczy się w jakichś Majakach. Faktycznie, nazwa dobrze dobrana do akcji, majaki prawie że senne, tyle ze filmowe co i tak na jedno wychodzi.
Rafi94 Napisano 15 Luty 2016 Napisano 15 Luty 2016 Aż sam jestem ciekaw tej sceny :D. Poratuje ktoś fragmentem albo zdjęciami?
fuks_ag Napisano 15 Luty 2016 Napisano 15 Luty 2016 faktycznie serial Blondynka , też zostałęm zawołany na tą scenę aż serce się radowało: koleś zamachnął się Salamandrą , która pikała jak typowy kret garreta:) fanty jakie kopnęli funkel nówka mało śmigane, skrzynia jakby ktoś dzień wcześniej zakopał, aha i ta akcja wydobywcza pewnie mieli pozwolenie i wszystkie kwitki...:)) nie ujmuję białogłowom, ale serialowa Blondynka nawet ura z ziemi wyrwie. I tutaj taka zagadka poda: co robią dwie blondynki w kanale?? zakupy...
Jacek Dąbrowski Napisano 15 Luty 2016 Napisano 15 Luty 2016 Ja miałem lepiej. Wojna , wybuchy , cołki atakują , wszędzie mieńce.No to ja za pepeszę i ratatatatatata , do cołków się zamierzam za granaty...... i gdyby nie Koleżanka małżowinka co mnie obudziła to bym se .... wyrwał.Pozdrawiam
vis1939 Napisano 15 Luty 2016 Napisano 15 Luty 2016 a te granaty to miałeś stielhandgranate czy eihandgranate?Post został zmieniony ostatnio przez moderatora vis1939 23:42 15-02-2016
Jacek Dąbrowski Napisano 15 Luty 2016 Napisano 15 Luty 2016 A ja pamietam? Atakowali cołkami to chciałem je rzucić. :DPozdrawiam
viator01 Napisano 15 Luty 2016 Napisano 15 Luty 2016 Dobrze, że Cię prorok o pozwolenie na tę pepeszę nie zahaczył :)
Hebda Napisano 15 Luty 2016 Napisano 15 Luty 2016 et Wy..Jak pierwszego szpagina trafiłem to mi się śnił późniejSen jak po prochach a grzeczny chłopiec wtenczas byłem.Biały labirynt,wszystkie ściany,sufity białe.Gonił mnie jakiś tłum,wyglądających na talibów czy coś,arafatki,kałachy itpUciekałem,zza każdego winkla waliłem w nich serie i dalej uciekałem,ale niemal organoleptycznie czułem jak ppszka coraz lżejsza się robi z braku ammo...W końcu trafiłem na ślepą uliczkę,nie ma jak się cofnąć...Położyłem się na końcu,wycelowałem i czekam...Jak wybiegli to zacząłem pruć,w końcu zamek w próżnie trafiłTamci zbliżali się spacerkiem,lufy opuszczone,dumni że dopadli,pomyślałem Wała!Zerwałem się i zacząłem młócić kolbą,jeden wyjął klamkę,padł strzał i się obudziłem.Do tej pory pamiętam ten sen.Nie wiem czemu.Przy drugim już nic mi się nie śniło:)
Jacek Dąbrowski Napisano 15 Luty 2016 Napisano 15 Luty 2016 No to pomyśl co przeżyłem jak sobie uzmysłowiłem że gdyby nie Koleżanka Małżowinka bym se jaja urwał. :DPozdrawiam
Hebda Napisano 15 Luty 2016 Napisano 15 Luty 2016 Jak na niemca by z wiązką szedł to i torbe by wyrwał:)
Paweł80 Napisano 18 Luty 2016 Napisano 18 Luty 2016 A mnie bardziej zainteresował temat tego tygrysa?Jakiś rekonesans w terenie już odbyłeś?Pozdrawiam.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.