Skocz do zawartości
  • 0

co to za łuska


scout69

Pytanie

16 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
W roku 1980 strzelaliśmy amunicją z 1948 roku.Nikt nie ostrzegał że mogą być problemy i nie trafił się żaden niewypał.Było to rutynowe strzelanie w wojsku.
Napisano
A ja się zastanawiam czy dziadki w 1945 roku z mausera M71 to strzelali (czy raczej próbowali) tylko z amunicji świeżej produkcji, czy z zasobów z XIX wieku.
Napisano
1871/84 zywany masowo w czasie 1 wojny, to i produkcja byla w tym czasie (amunicja), potem cywilna.

Trzeba by pogrzebac jak wygladal proch w poznych nabojach 11mm 1871, bowiem Francuzi do swoich 11mm (Gras, w tym konwersja Chassepota na Gras) wrowadzili amunicje z prochem bezdymnym - niewielka ilosc, aby nie bylo zbyt duzego cisnienia, reszta to wypelniacz (jakas wata, czy cos podobnego).
Dzieki temu nie bylo dymu przy strzale.
Napisano
Aż polazłem na magazyn...
Tak więc na stanie:

7,62x25 sowiecka - produkcja 1947\\
7,62x25 czeska w stalowych łuskach - 1953
7,62x25 węgierska - 1956

7,63x39 - młodzież, 1963 ;)
Napisano
1947 tez strzela?

Z wspomnien mojego Taty (lata 60/70te), na zajeciach na studiach mieli strzelanie. Strzelali z PPS, amunicja wojenna, mieli instrukcje, po niewypale, odczekac przeladowac.
Nie wszystkie odpalaly - wojenna produkcja niskiej jakosci.
Napisano
Ale czym innym jest wojenna produkcja niskiej jakości, a czym innym powojenna, niewiele starsza, produkowana w czasach pokoju - będzie dużo lepsza i mniej zawodna. Również bardzo dużo strzelałem z amunicji wyprodukowanej tuż po wojnie w latach osiemdziesiątych, może początku dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia ( teoretycznie intensywne szkolenie strzeleckie, w praktyce likwidacja amunicji 7,62 wycofywanej z użytku w WP - od tego czasu nikt mnie nie przekona że PPSz czy PPS to kiepskie PM...) i problemu częstych niewypałów nie było.
Napisano
1947 strzela... Wywaliliśmy coś koło 4 konserw tej amunicji,ZERO niewypałów. Od dziś strzelnica ma pepeszę, tam iglica tak wali, że nawet jak nie odpali na tetetce, to pójdzie pod pepeszkę, i nie ma prawa nie odpalić ;)

Strzelały nawet mausery wyciągane z bagna, produkcja 1937 Niemcy.
Napisano
mauser wyprodukowany w fabryce w Czechach, 38 rok.

Taka przydatna strona jeśli chodzi o id mausera http://www.dobroni.pl/rekonstrukcje,oznaczenia-lusek-naboju-broni-strzeleckiej-niemcy,12597
Napisano
Dokładnie Ceska Zbrojovka Brno (9 seria/wrzesień 1938 ) - używana głównie przez Niemców we wrześniu 1939 ale i w 1944 ( znajdowałem takie na stanowiskach z 1939 i z 1944 w okolicach Różana)
Napisano
Jesli proch czarny to mogly byc nieswieze - ma krotszy okres uzywalnosci.
Choc w katalogach z lat 20/30 wystepuja rozne rodzaje dawnej" nawet jak na tamten czas amunicji np sztyftowej, czyli produkcja M71 11mm cywilna byla. Tylko czy bylo tej amunicji tyle aby wydac Volssturmowi?
Czytalem tez iz 11mm byly kupowane prze weteranow niemieckich, czyli mogli wrocic z wlasna" bronia i amunicja.
Napisano
A co tam mialo byc nieswieze?

Teraz strzelanie z amunicji lat 70/80-tych (AK) to normalka.

Podobnie nie ma problemu z amunicja do TT/PPSz z lat 50tych.
Czy Mosinem z konca lat 40tych.

Jak jest w puszce i przechowywana odpowiednio to i mozna uzywac i po latach.

Te pare lat od 1938 do 1944 nie robi roznicy, a wrecz moze byc iz przedwojenna produkcja mogla byc lepsza od wojennej (widzialem cala partie amunicji do mauzera - wszystkie bez prochu, blad albo sabotaz.)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie