Fragment nieznanego sztandaru

[kamsta00]

Witam.
Ostatnio usłyszałem ciekawą historię o sztandarze który miał zostać ukryty przez polskiego żołnierza który szukał schronienia. Znalazł je u pewnej rodziny we wsi Rosochy (gmina Praszka). Przenocował w stodole a gdy rano gospodarz wszedł do stodoły żołnierza tam już nie było jednak zostawił tam zwinięty sztandar bez drzewca gospodarz zakopał sztandar na podwórku. Po wojnie sztandar został wykopany. Niestety trafił w złe ręce (nauczycielki) która wycięła godło i odpruła koronę.
Mam nadzieję że ktoś jest wstanie zidentyfikować do jakiej jednostki(?) należał ten sztandar.

[rs77]

orzeł wcale nie wygląda tak mocno PRLowo, najlepiej wrzuć lepsze fotki bo będziem się tu spierać bez sensu

[Sōji Okita]

Korony brak.

[bjar_1]

Bo nauczycielka odpruła (patrz wyżej).

[Sōji Okita]

To ci dziarska nauczycielka. Sprofanowała sztandar, licząc że to go ocali? O innych destrukcyjnych motywach owej pani nie wspomnę.

[viator01]

Historia z żołnierzem zostawiającym ot tak w stodole sztandar jakoś mnie nie przekonuje. Toż to największa świętość była i się je raczej ukrywało a nie porzucało.

[bjar_1]

Były i przypadki porzucania...

[rs77]

obwodka zdaje sie dorobiona po wyrznieciu orla ze sztandaru..

watpie zeby nauczycielka chciala go ocalic, raczej wykorzystac na jakichs akademiach w szkole ;)

[SET01]

Panowie naprawdę nic wam to nie mówi?

Orzeł Biały według wzoru z 13 grudnia 1927 roku, został przyjęty i z niewielkimi modyfikacjami obowiązuje do dziś.
Profesor Zygmunt Kamiński, architekt z politechniki warszawskiej inspirował się prawdopodobnie orłem z czasów panowania Zygmunta I Starego. Przykładem wizerunku takiego orła był medal pochodzący z 1532 roku, autorstwa Jana Marii Padovano.

[zazor]

To jest bardzo gęsty haft. Nie da się go wypruć beż śladu.
Ten orzeł nigdy nie miał korony.

[viator01]

Niestety zrobiła się z tego szkolna dyskusja na temat orłów i odbiegła od tematu. Orły na sztandarach były różne http://smw.ocalicodzapomnienia.eu/index.php?o=pokaz&katid=1&pkatid=24&jid=1&postid=20
Jeśli historia jest prawdziwa, to kluczowe wydają się elementy wieńca wokół orła - resztki chyba się zachowały, z tym, że ja nigdy się z takimi nie spotkałem, ale może ktoś takie zawijasy skojarzy.

[zagadank]

Jeżeli ten sztandar" byłby tam pozostawiony to kiedy? W 1939r? Te Rosochy znajdują się 1-1.3km w prostej linii od dawnej granicy polsko-niemieckiej. W końcu sierpnia 1939 przebywały w tym rejonie najwyżej kilkunastoosobowe oddziałki, poza tym kto w sytuacji zagrożenia napaścią targałby sztandar pod samą granicę? Nie wspominając o wyglądzie tego orła ze zdjęcia pachnącego PRL'em. Rosochy już rano były zajęte przez Niemców, a ten żołnierz plątał się tam raczej później (nocleg). Jak dla mnie (i wielu) ktoś miał wyobraźnię...

[viator01]

bjar_1 (25436 / 771) 2015-11-21 21:10:21

Zdarzały się, ale tu jest opisana sytuacja, w której był czas, żeby go ukryć, albo poprosić o to gospodarza. Zresztą też mam wątpliwości patrząc na orła. Jednak jeśli to prawdziwa historia, to ustalenie czegokolwiek po takim fragmencie raczej jest niewykonalne.

[bjar_1]

Potrzeba więcej dobrej jakości zdjęć, bo z tego to sobie można wyrokować...

[Landszaft]

patrząc na orła to raczej 100% orzeł czasów PRL-u. A sztandar może być z jakiejś zlikwidowanej placówki szkolnej. wbrew pozorom szkoły podstawowe i średnie w czasach PRL-u miały często piękne haftowane sztandary szkolne , nie zawsze PRL- znaczy tandeta. Tu raczej historia jest powojenna a chciała by być przedwojenna

[kamsta00]

Bardzo dobrze widać że korona została odpruta tylko zdjęcie jest w małej rozdzielczości. Możliwe że to sztandar jakiejś jednostki granicznej lub jakiejś innej organizacji?

[Sōji Okita]

Zdjęcie nie jest zbyt czytelne, ale faktycznie śladu po koronie nawet w tym przypadku nie widać.

[bjar_1]

Orzeł coś nie halo, do tego ta obwódka"...