Skocz do zawartości

Czy olej silnikowy nadaje się do konserwacji?


Teoretyk5

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
nie wiem co lepsze moim zdaniem olej silnikowy nadaje się do konserwacji ja używam resztki z Shell ultra :) nisko siarkowy i zapobiega utlenianiu.
Napisano
Należałoby zacząć od tego do czego ma służyć ten olej i na jak długo ma dawać efekt.
W zasadzie wiele środków można zastosować (oleje, wazeliny, woski itp.), ale każdy ma wady i zalety, zależnie od przedmiotu.
  • 2 months later...
Napisano
Jak już, to olej silnikowy ale mineralny, a nie syntetyk, jak ktoś tu już napisał.
Może być nawet przepalony i najlepiej taki bagnet wygotować w tym oleju przez ok. 10 minut
Napisano
Nie każdego stać, żeby każdą podkowę, stalową łuskę i inny szmelc pokrywać paraloidem... Dlatego
na mniej wartościowe rzeczy warto szulać tańszych zammienników.
Napisano
Stać? przecie to są groszowe sprawy.Za 1 litr gotowego trzeba dać koło 15 zeta,a starczy toto na pokrycie pierdyliona takich łusek i podków.Zrobienie samemu wyjdzie jeszcze taniej.

Druga sprawa - jak coś się uważa za szmelc to po co to zbierać? siląc się potem na czyszczenie i odwalając potem psełdokonserwacje...
Napisano
newcomer (11 / 3) 2015-06-22 15:27:24

A w tym przepalonym nie wiadomo jakie opiłki i w skrajnych przypadkach do jakiej korozji (elektrochemicznej) mogą doprowadzić - zwłaszcza we wnętrzu pochwy. Sporo widziałem spapranych fantów przez taką oszczędność".
  • 3 weeks later...
Napisano
Vis wyjątkowo nie zgodzę się z tobą. Czyszczę szczotką drucianą, później smaruję przepalonym olejem a następnie wywalam na słońce. Leży sobie tak 4-7 dni. Po tych kilku dniach jak nie ma plam rdzy to wycieram do sucha i już.
Jeśli rdza jest dobrze wyczyszczona to później, po takim olejowaniu - nie wychodzi.
Mówisz jeszcze - po co czyścić pierduły, po co je zbierać? Znajomy piaskował mi fanty po 10zł/sztuka. Teraz podniósł cenę do 20zł. Jeśli fant jest prosty do czyszczenia - szczotą i olejem. I bez wywalania nadmiaru kasy. Na razie w piwnicy nic nie bierze (mimo że panuje lekka wilgoć) więc sposób się sprawdza.
Pozdr,
makul
Napisano
Makul,a czy kiedykolwiek zakonserwowałeś coś metodą tanina-paraloid?(oczywiście po porządnej elektrolizie)
Raczej nie,bo na wspomnienie tych zabaw ze śmierdzącym olejem pluł byś sobie zapewne w brodę...:)

Pozdr
Napisano
vis1939 (6332 / 70) 2015-07-09 01:00:45

po porządnej elektrolizie, to nawet tanina to zbytek :)
Wystarczy paraloid + ew. wosk - dla zmatowienia i pewności
Napisano
Eeee tam,zawsze coś rudzielca zostanie w porowatym metalu,choćbyś to tarł tydzień szczotami:) a tanina zabija absolutnie na śmierć.


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora vis1939 10:29 09-07-2015
Napisano
Lepiej samemu rozcieńczać, bo różne stężenia się stosuje - zwykle od 5 do 11% - zależy od tego czy może bardzo czy mniej błyszczeć

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie