Skocz do zawartości

Łuski z kwaśnej gleby- jak czyścić?


lina_90

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam! Chciałbym się was Panowie poradzić jak zabrać się za tą łuskę. Wyszła z strasznie kwaśnej gleby, miejscami pojawiły się czerwone przebarwienia i bardzo trudny do usunięcia nalot widoczny na zdjęciu. Chciałbym w miarę możliwości zachować patynę a usunąć jedynie zabrudzenia.

Napisano
Chyba nie widziałeś łuski z kwaśnej gleby,toć to malina stan:)
Syf zejdzie przy użyciu druciaka do garów,tylko na mokro i bez zbytniego dociskania.
Napisano
Na zdjeciu nie widac niestety tego dokladnie, ale piasek miejscami jakby wtopil sie w luske. Ta ze zdjecia jest po godzinnym szorowaniu szczotka do garow, a zostalo jeszcze tego syfu sporo na niej.
Napisano
Delikatnie wkręć łuskę w imadło. Najlepiej jak najbliżej denka i przez szmaty. Wtedy szczotką metalową zamontowaną na wiertarce- kilkanaście minut zabawy i efekt jest. Ręcznie byś się zatyrał. Tam gdzie jest piasek łuska będzie przebarwiona i zamiast być żółta będzie w różowe plamki.
Napisano
ta wkręć w imadło, szczotką przeleć i sprzedaj w cenie mosiądzu bo do czego innego to się nie nada
do sposobu vis1939 dołóż proszek do zlewu, jeżeli sam druciak nie wystarcza i będzie gitara :)
Napisano

Przed/po.Druciak i mleczko do czyszczenia,grubszy piach ruszony wstępnie skalpelem.Jak widać mosiądz nie jest wyśmigany nadmiernie i zachowuje swój urok glebowego paździerza.



Post został zmieniony ostatnio przez moderatora vis1939 13:42 24-02-2015

Napisano

Tu mój sposób na szybkie i delikatne czyszczenie łusek. Przykład na łuskach od Iła. 3 sztuki w różnym stanie, każda z innego gruntu.

Napisano
Czyszczone na szlifierce stołowej szybkoobrotowej z zamontowaną szczotką drucianą. Wbrew pozorom metoda jest małoinwazyjna i pozostawia na łuskach patynę. Oczyszczenie łusek do stanu na ostatnich zdjęciach zajęło około 3 minut.
Napisano
Szlifierka i szczota druciana to kulawa metoda mosiądzu,a i kontrolowanie procesu przy takich obrotach to pobożne życzenie.Mosiądz po czymś takim nabiera dziwnej sfatygowanej faktury/połysku,przez co toto się nadaje jedynie do szrotów jak powyżej.
Napisano
Mam zupełnie odmienne zdanie w kwestii kontrolowania procesu czyszczenia, sprawdza sie nawet na mosiądzowanych flakach. Czyszczę w ten sposob nawet mniejsze łuski karabinowe i jestem bardzo zadowolony z efektów. Pamiętaj proszę, że drut w szczotkach tego typu jest cieńszy i dłuższy niż ma to miejsce w szczotkach ręcznych czy tych przystosowanych do wiertarek. Moim zamiarem nie było rozpoczęcie sympozjum na temat wyższości jednej metody nad drugą a jedynie podpowiedź i przedstawienie efektu.
Napisano
Próbował ktoś z was metody pośredniej? Tzn próbować delikatnie czyścić osad i zabrudzenia filcem na takiej szlifierce ? Kolego spetsnaz nie spodziewałem się takiego efektu po zastosowaniu mechanicznego czyszczenia, faktycznie bardzo przyzwoicie wyglądają.
Napisano
Sam filc niewiele daje - w moim przypadku tylko rozcierał te zabrudzenia i rysował łuski. W zasadzie wszystko zależy od wyczucia i tego, jaki efekt chce się osiągnąć.
Napisano
Odradzam czyszczenie mosiądzu stalową szczotką. Zostają drobiny stali co powoduje elektrokorozję. Jak już to mosiężna szczotka do mosiądzu. Filc sam z siebie nie poleruje, poleruje pasta polerska. Filc jest jedynie jej nośnikiem.
Wojtek

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie