viator01 Napisano 12 Luty 2015 Napisano 12 Luty 2015 E tam. Wtedy przyjaciele zwierząt się czepiają, że klatka mała itd.Nie ma co w tym kraju robić, żeby nie popaść w konflikt z prawem?
viator01 Napisano 12 Luty 2015 Napisano 12 Luty 2015 To może podchodzić pod ukrytą broń białą - jakby szydełko było w eui jakim ;)
vis1939 Napisano 12 Luty 2015 Napisano 12 Luty 2015 Może płytki chodnikowe albo coś na ten kształt :"że,w okno komisariatu?
micho Napisano 13 Luty 2015 Napisano 13 Luty 2015 A wracając do tematu - czy wystarczy kupić cokolwiek (np hełm) od takiego delikwenta aby być na celowniku?
viator01 Napisano 14 Luty 2015 Napisano 14 Luty 2015 Nie cokolwiek. Amunicje itp. tak, ale białą broń (z wyjątkami), hełmy itd. można kupować (na razie chodzi o ustawę o broni i amunicji). Allegro udostępnia szczegóły transakcji, więc łatwo namierzyć te podejrzane.
woytas Napisano 14 Luty 2015 Napisano 14 Luty 2015 Ale zawsze można podejrzewać, że ktoś do hełmu po z allegro dokupił kawał metalu, który może miotać.
Czlowieksniegu Napisano 14 Luty 2015 Napisano 14 Luty 2015 viator01 (3550 / 9) 2015-02-14 00:55:30Lenia mam, to i szukać mi się nie chce...Ale na Forum mamy/mieliśmy sporo przypadków, gdzie po zakupie od ciepłego sprzedawcy legalnych przedmiotów, nagle kontrola krzyżowa" pukała do drzwi...
viator01 Napisano 14 Luty 2015 Napisano 14 Luty 2015 To zależy jak się rozumie yć na celowniku". Samo zapukanie i przejrzenie kolekcji to nie problem. Zwykle na tym się kończy.I tak najlepszy pomysł, żeby sprowadzić sobie gości, to pochwalić się na forum :)
viator01 Napisano 14 Luty 2015 Napisano 14 Luty 2015 Wszystko zależy od tego, czy sobie panowie muszą statystyki poprawić. Na koniec roku jest problem. Teoretycznie nawet łuska ze zbitą spłonką nie jest istotną częścią amunicji, ale się teorie pojawiają, że można elaborować i nową założyć. Pewnie nawet jakby znaleźli kawałek mosiądzu i narzędzia, toby wymyślili, że do produkcji amunicji.Jakby się pojawili i chcieli coś zabrać (np. żeby sprawdzić legalność), to trzeba zadbać o spisanie bardzo dokładnego protokołu (wzory, numery, punce, znaki szczególne). Mój kolega przytrzymał gości od 6 rano do 13 ciągle wprowadzając poprawki i nie chcąc podpisać protokołu, aż w końcu odpuścili i powiadomili go, że ma być do dyspozycji. I tak już kilka lat bez wiadomości. Zobaczyli, że się nie da kolekcji łatwo przejąć, bo prawo zna dość dobrze, to odpuścili.
predi888 Napisano 14 Luty 2015 Napisano 14 Luty 2015 Jakby się pojawili i chcieli coś zabrać (np. żeby sprawdzić legalność), to trzeba zadbać o spisanie bardzo dokładnego protokołu (wzory, numery, punce, znaki szczególne)"Czyli jakby nie patrzeć, dobrze jest mieć trochę łusek żeby ich zniechęcić przy pisaniu protokołu :>
predi888 Napisano 14 Luty 2015 Napisano 14 Luty 2015 Choć mnie bardziej ciekawi sytuacja gdzie pukają do drzwi, zaczynają przeszukanie" i znajdują wykrywke stojącą sobie w rogu pokoju.
viator01 Napisano 14 Luty 2015 Napisano 14 Luty 2015 Zawsze możesz powiedzieć, że roztargniony jesteś i często gubisz klucze itp., więc stąd wykrywka :)
viator01 Napisano 15 Luty 2015 Napisano 15 Luty 2015 Tu jest opis akcji z 5 lutego - bez zabierania fantów się obeszłohttp://odkrywca.pl/jak-zachowac-sie-podczas-wizyty-smutnych-panow,725344.html#725344
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.