Skocz do zawartości

Czołgów u nas w kazdym stawie mnogo.


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Nie udało się do niego dokopać bo teren nie chce oddać tego czołgu"

:D


Może to jednak prawda że w co drugim bagnie czy rzece leży sobie czołg.
Napisano
Dawno mówiłem ze mieniec miał nadprodukcje cołkóF do wyszkolonych załóg i zwoził je do Polski aby ukryć po stawach , łąkach , a może nawet i po wiejskich stodołach(jak u pancernych , dwie pantery). Wystarczy tylko dotrzeć do spisu(u mieńca ordung must zai) a nie kopać na pałę dziesięciometrowe doły.
Pozdrawiam
Napisano
jesli jest ktos zainteresowany to jest do wydobycia T 34 , oddam miejsce i informacje zupelnie za darmo , temu co przedstawi mi co pozniej z tym czolgiem bedzie sie dziac i czemu bedzie sluzyl
lokalizacja dolny slask
Napisano
ja też oddam takie miejsce w okolicach annopola....
MOże rusek może angol a może amerykaniec w każdym bądź razie bez wieży ( budowlańcy zabrali). Obok jeszcze był pływak od pontonu.
Co prawda to było to 20 lat temu ale myslę że jeszcze się tam czai. W następnym bajorku było zrzutowisko całego syfu, jaki rolnicy znaleźli na swoich polach.
Napisano
Akcja oddam czołg w dobre ręce ? :)))

Na marginesie materiału reporterskiego, czołg ma być na 5 metrach a wykopano dół na 10 ?. Podobnie jak te zdjęcia, są zdjęcia tego czołgu (chyba chodzi w ogóle o zdjęcia Pz. IV) i są zdjęcia lotnicze na których coś widać w rowie ??
Jakieś pogmatwane to wszystko ale powodzenia przy następnym podejściu.
Napisano
W strukturach WH istniał specjalny super tajny oddział Wasserkommando do zatapiania w wiejskich bajorach, każdego zbędnego w niemieckiej armii panzera. W zdecydowanej większości były to oczywiście tygrysy.

Ten teren jest wyjątkowo wredny bo ie chce oddać tego czołgu". Zdałoby się powtórzyć za klasykiem ja pie....".
Ręce i szczęka opadają.

Wyjaśnienia tego gościa są co najmniej śmieszne i kuriozalne, kolejny chętny do robienia kariery w mediach. Jako chyba jedyny dowód istnienia tego czołgu typu panzer" to mityczne zdjęcie lotnicze z lat siedemdziesiątych, początku siedemdziesiątych, czy przełomu sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Na logikę, to zdjęcia lotnicze z tamtych lat mają określoną sygnaturę i tam widnieje konkretna data, jeszcze zdjęcia terenu przygranicznego ( z reguły tajnego ) a takowym był teren nadmorski.
A jedyny zastosowany sprzęt poszukiwawczy, jak widać, to 34-tonowa kopara, tak na marginesie zresztą, bardzo dobry sprzęt.
Napisano
Czy to tajne komando to nie było czasem Sprengkommando Hochwasser? Bo jeśli tak to chyba trzeba by kopać koło róż albo i pod nimi. Ale musiało istnieć jeszcze bardziej utajnione komando od ukrywania Panter po stodołach.
Pozdrawiam
Napisano
to w tym klimaciem łącznie z polityczny- być może ten tank o którym piszę to t34 o nr bocznym bury 103 ale bez wieży trudno rozszyfrować bo się rozsypał:))
Napisano
to w tym klimaciem łącznie z polityczny- być może ten tank o którym piszę to t34 o nr bocznym bury 103 ale bez wieży trudno rozszyfrować bo się rozsypał:))
Napisano
zdaje się, że nie dostrzegacie głęboko tkwiącej nieistniejącej ironii:)
A tak na marginesie, piszę całkiem serio ale odzew jest identyczny jak ten, gdy zgłosiłem odkrycie do MWP w wawie gdyby to był jakiś niemiecki to byśmy zbadali, a ruskich ci u nAS DOSTATEK....."
Napisano
niby dostatek ale nikt sie nie kwapi aby je pozyskiwac , przyczyna jak zwykle ta sama nie korzystne przepisy prawne , ale gdyby ktos moze podal temat do uni europejskiej o dofinansowania w tym zakresie i to nie na jakies ogromne sumy ale chociazby na 50 tys , zrobilo by sie wtedy na pewno ciekawiej
skoro unia dofinansowuje budowe zamkow z piasku na plazach baltyku ( informacja z tego tygodnia podawana w teleekspresie ) to dlaczego nie dofinansuje upamietniania historii ?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie