Skocz do zawartości
  • 0

Szabla ze zdjęcia ...


Napoleon North

Pytanie

20 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Sam nie wiem . Ale dostałem od cioci jeszcze czttery zdjęcia i na niektórych jest mój pradziadek .Walczył pod Mokrą (od strony taty) a drugi był w wehrmachcie (od strony mamy- nie mam niestety zdjęć ). Ten na zdjęciu to jakiś kuzyn mojej prababci B.Kopeć .
Napisano
Ja też właśnie dlatego tak obstawiałem, ale zakończenie jelca wydawało mi się proste i kabłąk bardziej do wz. 34 podobny, dlatego założyłem, że to jakiś odblask światła. Prawdę mówiąc zastanawiałem się też nad tym, czy to nie jest jakaś produkcja na zamówienie niezupełnie zgodna z wzorem wojskowym, bo takie też bywały.
Co do reszty fotek, to zgodzę się, że na pierwszym i ostatnim jest KOP. Jeździec na trzecim to jakaś fantazja autora fotki. Zastanawiam się jak ma przytroczona szablę :)
Napisano
Obejrzałem fotkę na lepszym monitorze i wydaje mi się, że to może być szabla wz. 34 (bo jelec wydaje się prosty), świadczyć może o tym kształt kabłąka. Niestety widać tak mało, że nie da się tego chyba ocenić. Zastanawiają mnie tylko te dwie ryfki z koluchami (częściej była jedna).
A co do KOP, to nie pasuje mi fotografia żołnierza bez charakterystycznej czapki wzoru angielskiego.
Napisano
Napoleon
co do różnego umundurowania, to może jest wyjaśnienie tego. KOP w przypadku kawalerii otrzymywał już wyszkolonych ułanów z pułków kawalerii, które miały wyznaczone zadania w zakresie szkolenia. Wyglądało to tak, że taki żołnierz trafiał na rok do pułku kawalerii, a po zakończeniu szkolenia kolejny rok służby odbywał w szwadronie KOP. Nie wiem jak wyglądała sprawa mundurów przez ten pierwszy rok, ale możliwe, że wtedy używane były właśnie rogatywki. Reszta munduru w zasadzie nie różniła się od tego używanego przez regularną armię. Stosowane były tylko patki w innym kolorze.
A co do szabli, to i tak dwa kolucha występowały w wersjach oficerskich (i to nie wszystkich) i były przydatne do noszenia szabli na rapciach (szeregowi żołnierze zawsze używali żabki).
Napisano
W żadnym przypadku nie jest to KOP,rogatywka a nie czapka okrągła,odznaka też nie KOP-u,jakaś okrągła KOP-u była owalna.Zdjęcie robione u fotografa,szabla rekwizyt,nie ma rapci połączonych z pasem,karabińczyk wisi na koluszkach ryfek,żołnierz szeregowiec a szabla ma temblak oficerski metalowy wz.36 .Co do szabli,pochwa ma dwie ryfki a rękojeść rzeczywiście wygląda na wz.34 ,może to być odmiana oficerska,można je było kupić w Hucie Ludwików /mam kopię folderu reklamowego/.Wynika z tego,że fotograf skompletował sobie rekwizyt do zdjęć żołnierzy,często tak było.
Napisano
fotograf skompletował sobie rekwizyt do zdjęć żołnierzy,często tak było"

Potwierdzam, z moich obserwacji, posiadanych zdjęć, itp. wynika, że szable bywały na wyposażeniu zakładów fotograficznych.

Ułani to była elita, każdy chciał się trochę upozować, więc do zdjęć z zakładów ciężko mieć zaufanie i wysnuwać jakieś wnioski, także poza szablą czasem inne elementy mogą być aranżowane (także pożyczone, itd.).
Napisano
Ułani to była elita". Trudno się zgodzić z tym twierdzeniem, gdyż było raczej odwrotnie- w okresie II RP do kawalerii brano przeważnie chłopskich synów.
Napisano
Tu nie było mowy o pochodzeniu ułanów, ale o miejscu wśród innych broni. Ułani swoim zachowaniem i postawą rzeczywiście wypracowali sobie mocną pozycję. Była to trudna służba i najlepiej nadawali się do niej ludzie obeznani z końmi. W innych rodzajach broni wcale nie było więcej osób z lepszym" pochodzeniem.
A wracając do tematu, to uzasadnione wydaje się, że fotograf miał szablę wz. 34 w tzw. wersji oficerskiej, bo te były łatwiejsze do zdobycia. To może być rekwizyt, a nie broń żołnierza z fotografii. I nie jest on żołnierzem KOP. Trzeba byłoby dopytać o szczegóły, albo poszukać dokumentów w rodzinie.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie