sonicsquad Napisano 24 Czerwiec 2013 Autor Napisano 24 Czerwiec 2013 Jedna osoba została ranna w wybuchu, do którego doszło w bloku przy ul. Krzemienieckiej w Opolu. e wstępnych ustaleń służb wynika, że w mieszkaniu doszło do wybuchu materiałów pirotechnicznych" - podaje serwis 24opole.pl, który na swoim profilu w Kontakcie 24 zamieścił informację i zdjęcie z miejsca zdarzenia.Po 17.00 otrzymaliśmy informację o wybuchu w jednym z bloków mieszkalnych przy ul. Krzemienieckiej. Początkowo podejrzewano wybuch gazu, jednak po przybyciu na miejsce strażacy wykluczyli taką możliwość" – mówi w rozmowie z serwisem 24opole.pl mł. bryg. Leszek Koksanowicz, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu.Jak podaje 24opole.pl, ze wstępnych ustaleń służb wynika, że w mieszkaniu doszło do wybuchu materiałów pirotechnicznych.Poszkodowany został chłopiec w wieku gimnazjalnym" – informuje rzecznik KM PSP w Opolu.Jak udało nam się ustalić, wybuch urwał nastolatkowi rękę na wysokości przedramienia. Z relacji świadków i służb ratowniczych wynika, że poszkodowany chłopak zaraz po zdarzeniu o własnych siłach przebiegł do oddalonego o kilkaset metrów Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu" - podaje serwis 24opole.pl.http://kontakt24.tvn24.pl/temat,eksplozja-w-bloku-wybuch-urwal-nastolatkowi-reke,91615,html?categoryId=496Może nie niewypały ale daje do myślenia...
Hebda Napisano 24 Czerwiec 2013 Napisano 24 Czerwiec 2013 może"?Stawiam na urwiłapki.Wakacje i gimbusy się nudzą...
uve1985 Napisano 24 Czerwiec 2013 Napisano 24 Czerwiec 2013 Tak to jest jak się grzebie w czymś o czym niema się zielonego pojęcia Kilka lat temu niedaleko mnie w garażu koleś wzioł sie za przecinanie pocisku ,nieprzeżył zeskrobaligo ze scian .
Romek_66 Napisano 24 Czerwiec 2013 Napisano 24 Czerwiec 2013 Nauka metodą prób i błędów?. Szkoda,niedługo mało nas zostanie.
HUBERTUS 1656 Napisano 24 Czerwiec 2013 Napisano 24 Czerwiec 2013 Po kraju lata ponad sto tysięcy ludzi z piszczałkami a Ty marudzisz że niewielu zostanie.
Lipek Napisano 25 Czerwiec 2013 Napisano 25 Czerwiec 2013 W artykule nigdzie nie napisano, że chłopak rozbrajał bombki. Inaczej gwarantuje Wam, że dziennikarze wstawiliby fotki z wykrywaczem i kolekcją". Dzieciak pewnie kombinował coś z petardami albo nawozami - w sieci mnóstwo jest filmików i porad, jak domowym sposobem skonstruować bombę.Niepotrzebnie dajecie argumenty naszym przeciwnikom.
K.O.P. Napisano 25 Czerwiec 2013 Napisano 25 Czerwiec 2013 Dobrze że udało mi się przeżyć ten głupi wiek bez uszczerbku na zdrowiu.Potem inaczej się myśli a chłopak będzie kaleką do końca życia.
Czlowieksniegu Napisano 27 Czerwiec 2013 Napisano 27 Czerwiec 2013 Koszmar w Opolu. 15-letni Michał J. skonstruował w swoim pokoju bombę, a potem ją odpalił. Wybuchła mu w dłoniach. Eksplozja była potężna, nastolatkowi urwało lewą dłoń i poszarpało prawą - informuje Fakt.pl.Lekkomyślny chłopak nie zapomni tego do końca życia. Okaleczył się na własne życzenie eksperymentując z wybuchowymi substancjami. W poniedziałek wieczorem w mieszkaniu przy ul. Krzemienieckiej doszło z jego winy do dramatu.Strażacy i policja ewakuowały z bloku wszystkich mieszkańców. Na początku podejrzewali, że to wybuch gazu, ale okazało się, że chłopak pod nieobecność rodziców awił się w chemika". Bliscy Mateusza opowiadają, że często przesiadywał przed komputerem i szukał czegoś w internecie. Nikt nie spodziewał się, że może znaleźć recepturę na stworzenie bomby. Realizował swoje pasje czy podjudzali go do tego koledzy?– Prawdopodobnie eksperymentował z substancjami, które są ogólnodostępne na rynku. Sprawdzamy, co za roztwór stworzył – mówi asp. Jarosław Dryszcz z opolskiej policji.Eksplozja zatrzęsła blokiem. Wybuch w mieszkaniu był tak wielki, że w pokoju, którym znajdował się Mateusz J. wyleciała szyba z okna. Eksplozja spowodowała, że odłamki szkła poraniły mu klatkę piersiową i twarz. Ale najbardziej ucierpiały jego ręce. Wybuch urwał mu lewą dłoń, a w prawej ręce palce.Po chwili gimnazjalista z krzykiem wybiegł z z bloku. Krwawiąc, nie czekając na karetkę, sam w szoku pobiegł do pobliskiego szpitala, który znajduje się około 300 metrów od bloku, w którym mieszka. Został przewieziony do Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu na oddział chirurgii. Przeszedł skomplikowaną operację.http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/opole/opole-15-latek-odpalil-bombe-w-domu-stracil-dlon,1,5550152,region-wiadomosc.html
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.