kojolander Napisano 28 Maj 2013 Autor Napisano 28 Maj 2013 WItam! dorwałem komorę zamkową do mausera razem z zamkiem i mam z tym fantem problem. zrobilem co trzeba (czyszczenie, elektroliza) aby wszystko jakos wygladalo i wyszlo calkiem fajnie jednak nie moge przekrecic do konca zamka. zamek podnosi sie troche i sie blokuje czasem przeskoczy i pojdzie troszke dalej ale minimalnie i nie mam pojecia jak to ustrojstwo przekrecic. dodam ze rdzy juz prawie nie widac. powoli rozbieram go na czesci zeby dokladnie oczyscic (udalo sie rozebrac mechanizm spustowy i blokade zamka). bezpiecznik jest w pozycji na lewa strone wiec odblokowany ale nie mozna go przekrecic. jakby ktos pomogl bylbym bardzo wdzieczny a jak bedzie trzeba to podesle zdjecie. pozdro
kojolander Napisano 28 Maj 2013 Autor Napisano 28 Maj 2013 dzieki za odpowiedz ale obawiam sie ze nie zadziała;/ zuzylem juz chyba z z pol litra WD pryskalem przez dwa dni co chwila z nadzieja ze sie ruszy ale nic z tego;/ wydaje mi sie ze to nie rdza tylko poprostu jakis element komory albo zamka blokuje ale jaki nie mam pojecia bo nigdy nie mialem przyjemnosci rozbierac takiego czegos.
ktos451 Napisano 28 Maj 2013 Napisano 28 Maj 2013 WItam! dorwałem komorę zamkową do mausera razem z zamkiem i mam z tym fantem problem." - problem to ty będziesz miał :Dzrobilem co trzeba" znaczy się oddałeś na policję :DDobra koniec żartów, moim zdaniem najlepiej wrzucić do ropy i zapomnieć na kilka miesięcy, ewentualnie co jakiś czas spróbować rozruszać.
por.pil.020 Napisano 29 Maj 2013 Napisano 29 Maj 2013 A po co ma to mieć zahartowane? Używał tego będzie? :D Wrzuć do ogniska, Vantar dobrze radzi, albo podgrzej palnikiem. Cudów nie ma napewno Ci to ruszy.
kojolander Napisano 29 Maj 2013 Autor Napisano 29 Maj 2013 oczywiste jest ze uzywal nie bede bo do uzytku to sie nawet nie nadaje ;] ogolnie interesuje mnie ten temat dlatego chce to dokladnie rozebrac i oczyscic. Sprobuje z tym podgrzaniem i zobaczymy co wyjdzie;]
kojolander Napisano 29 Maj 2013 Autor Napisano 29 Maj 2013 a jeszcze jedno co myslicie o moczeniu w nafcie zamiast ropy? podobno nafta lepiej penetruje i wszedzie sie wcisnie?
vis1939 Napisano 29 Maj 2013 Napisano 29 Maj 2013 Wypal do czerwoności,tylko się nie zdziw jak potem szlak Ci trafi wyciąg,sprężynę iglicy/bezpiecznika.Młot też świetna metoda,wal ile wlezie,obicie na metalu z powodzeniem zaszpachlujesz i zagipsujesz.Choć raczej nie w tym sztuka aby stosować tak żałosne metody odpowiednie dla cymbała.Wymocz w nafcie przez miesiąc i dopiero próbuj,ewentualnie można się wspomóc gumowym młotkiem.Wrzuć też foto tego cudu.
Thomson. Napisano 29 Maj 2013 Napisano 29 Maj 2013 Dokładnie wrzuć jakieś zdjęcia bo z opisu ciężko cokolwiek wywnioskowac.
remington Napisano 29 Maj 2013 Napisano 29 Maj 2013 Tak, daj fotki. Zakładam, że coś ci elektroliza nie wyszła.
Cyrograf15 Napisano 29 Maj 2013 Napisano 29 Maj 2013 Po elektrolizie wszelkie mechanizmy są odtłuszczone. Psikanie nie jest tak skuteczne jak moczenie. Właściwie nie ma większego znaczenia czy to ropa czy nafta. Jak się cokolwiek rusza to wsadź do wody i kiwaj. Rdza w połączeni z tłustym tworzy maź utrudniającą rozruszanie, woda wypłukuje. Ostukiwanie pomaga, ale z rozsądkiem kawałkiem drewna a nie młotkiem.Wojtek
kojolander Napisano 29 Maj 2013 Autor Napisano 29 Maj 2013 (do remington) zdjecie moge wyslac na meila wiec podaj to podesle. A co do tego płukania to robie identycznie jak mowisz psikanie, plukanie, elektroliza, szorowanie i tak bylo na przemian a narzedzi typu mlodki, przecinaki itp nigdy ne uzywam do takich rzeczy;]
brodensen Napisano 7 Czerwiec 2013 Napisano 7 Czerwiec 2013 Witaj.Nasmaruj kolego te części mieszaniną nafty i ropy. Może być sama nafta, sama ropa. Mieszanka tak przenika w każdy zakamarek fanta, smaruje, rozmiękcza pozostałą rdzę i brud.Można delikatnie obstukiwać. Ja używam do tego celu malutkich młoteczków. Najczęściej jednak używam drewnianych kołków, które sam przygoawałem z jakiegoś twardego drzewa.Metodę pokazał mi znajomy, który tym sposobem rozruszał pokazną ilość fantów.Sam jestem na etapie rozbierania i czyszczenia podobnego fanta. Cierpliwość wskazana.P.S.Czasami wystarczą 2 dni czasami tydzień, czasami mięsiąc. Jeśli fant jest mocno zwarty to nacieram mieszanką 2 razy dzienniei opukuję kołeczkami i tak do skutku.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.