Skocz do zawartości

Losy podstawy pancernej Panterhturm ze Szczecina


balans

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
To była kiedyś wielka sensacja również tu na forum. Wydobyto cenny zabytek - pamiątkę z ostatniej wojny. Na zdjęciach z wydobycia wieża spoczywa na pancernej płycie. Po wielu latach ta wieża została wyremontowana przez wojsko i powróciła do Szczecina - tyle, że już [sądząc po zdjęciach] bez tej podstawy pancernej. Jestem ciekawy co się stało w międzyczasie z tą podstawą pancerną pod wieżę, bo ona była przecież integralną częścią tego zabytku.

Jeżeli się odnalazła to OK, ale jeżeli zaginęła w akcji", to ktoś chyba powinien się z tego wytłumaczyć?! A pierwszym powinien być miejscowy konserwator zabytków...
Napisano
na tym forum rowniez swojego czasu byly zdjecia calego przedzialu bojowego takiej wiyzy na ktorym sie ona opierala
niestey nikogo nie bylo stac aby ten przedzial wykopal i sie nim zaopiekowal przez co zalano go na amen betonem
Napisano
Podstawa miała również łożysko obrotu wieży, wieża miała przekładnię podnoszenia armaty, przekładnię obrotu wieży (w jednym z artykułów po wydobyciu ktos pisał,że mechanizmy obracaja się), uszkodzony podwieszony kosz z podłogą itd. Leży to dalej w jednostce remontowej?
Napisano
Spróbujmy podsumować, to co wiemy na podstawie zdjęć:

1. Wydobyto cenny zabytek [jeden z dwóch tego typu zachowanych na świecie?].
2. Panterhturm był zachowany w stanie prawie kompletnym.
3. Obiekt decyzją konserwatora zabytków trafił w ręce jakiś amatorów ze Szczecina.
4. Po wielu latach peregrynacji i emontów" z zabytku pozostała skorupa wieży i zdekompletowana armata.
5. No to nasuwa się pytanie - gdzie jest reszta tego zabytku???
6. I chyba zasadnicze pytanie - gdzie był nadzór konserwatorski nad tym zabytkiem?

I jeszcze taka taka konkluzja na koniec - czy wszystko w naszym kraju musi być takie byle jakie? Jak te autostrady, które pękają bo: jest zima i jest zimno, a jak jest zimno to autostrady muszą pękać". Albo jak ten pas startowy w Modlinie, gdzie zamiast odpowiedniego kruszywa dodano do asfaltu margla, a teraz my wszyscy zapłacimy zachodnim liniom lotniczym kilkanaście milionów euro odszkodowania. A winnych jak zawsze nie ma...
Napisano
Dzięki @bocznica za informację, ale zbyt dużo tam: yć może" i prawdopodobnie". Mam jednak nadzieję, że to nie tylko pobożne życzenia i ten zabytek zostanie w końcu skompletowany, i to w stanie nie gorszym niż został odnaleziony.

Ja jestem tylko ciekawy stanowiska konserwy" w tej sprawie, bo ci urzędnicy żyją z naszych pieniędzy [podatków], więc mamy prawo domagać się od nich wyjaśnień.
Napisano
sprawę by rozwiązało doniesienie do prokuratury na konserwę (tylko nie szczecińską) .tu nie powinno być skrupółow . to ten urząd donosił wielokrotnie na poszkiwaczy.
Napisano
Link do prehistorycznego wpisu:
http://www.pomorze.zp.pl/index.php?strona=2&id=4&sort=&rodzaj=1&l=0&rodzaj2=4
Wynika z niego że:
- przekładnie były i działały
- remont robiły 7 Rejonowe Warsztaty Techniczne(JW3498) w Szczecinie (więc chyba w Czarnem wieża była tylko w depozycie)
A propos jakosci remontu - cała kołyska armaty jest wygięta, a przez to zablokowana; nadaje sie do wyciągnięcia, pocięcia, wyprostowania i pospawania jeszcze raz.
To, co zrobili, to:
- zdemontowali elementy dające się odkręcić
- wypiaskowali od zewnąterz dokładnie
- wypiaskowali od środka niechlujnie (dalej było poprzyklejane błoto i rdza)
- na to wszystko nałozyli podkład i farbę, w kolorystyce przypominajacej malowanie pojazdów aktualne na rok 2003
- no i jako-tako wyprostowali lufę.
I juz wiadomo, czemu zabytki powinni konserwować konserwatorzy, a nie wojsko (które pewnie zrobiło to najlepiej jak umiało).
Napisano
Jak na razie to mamy:

1. Brak profesjonalizmu przy wydobyciu [zupełnie bez sensu pogięli armatę, bo wyrywali ją z ziemi a chama"].
2. Brak profesjonalizmu podczas remontu, a raczej zupełny brak remontu, a tylko antykorozyjne zabezpieczenie [dobre i co].
3. Brak wielu istotnych elementów Panterhturmu, które gdzieś się zapodziały [mam nadzieję, że to tylko chwilowe i się odnajdą].
4. Brak nadzoru konserwatorskiego nad tym zabytkiem [gdyby taki nadzór był, to by nie doszło do pkt. 1-3].

Czy to nie za dużo jak na jeden zabytek?!
  • 1 month later...
Napisano
Od założenia wątku minął przeszło miesiąc, mam pytanie [a w zasadzie dwa] do Kolegów ze Szczecina:

1. Czy ta podstawa pancerna i wyposażenie wieży się już odnalazły?
2. Czy właściwy konserwator zabytków zajął jakieś stanowisko w tej sprawie [np na łamach miejscowej prasy]?

Pozdrawiam
balans
  • 2 weeks later...
Napisano
W Czarnem nie było podstawy pod Pantherturm. Wieża leżała przez jakiś czas w Parku Sprzętu Technicznego batalionu remontowego i dopiero po jakimś czasie została pomalowana i ustawiona przy bramie wjazdowej do jednostki.Wnętrze wieży było pozbawione wszelakich ruchomych części, brakowało pokrywy tylnego włazu, wieżyczki dowódcy i maski armaty.
Napisano
Panterhturm nie posiadał wieży dowódcy, to nigdy nie miała być wieża czołgowa.
http://die-freiwilligen.pl/mundur-i-ekwipunek-1/uzbrojenie/pantherturm
Napisano
W tym wątku w 2009 roku zamarła dyskusja o podstawie, szkoda bo kompletny odnowiony obiekt może byc ciekawym eksponatem
http://odkrywca.pl/ratujmy-pancerny-zabytek-podstawa-pod-pantherturm,546958.html
Napisano
By być dokładnym, stosowano jednak wieże z wieżyczką dowódcy, ta ze Szczecina jest jednak odmianą bez wieżyczki.
http://www.histomil.com/viewtopic.php?f=212&t=9072
Napisano
Ja tam mieszkam akurat na drugim końcu Polski i nie bardzo mi wypada, ale może któryś z kolegów ze Szczecina lub okolic zapyta na piśmie miejscową konserwę" w temacie braku kilku istotnych elementów tego cennego zabytku.

Pytanie jest tym bardziej zasadne, bo ta sama konserwa" potrafi być jednocześnie bardzo pryncypialna w stosunku do Was biegających z piszczałkami po polach za łuskami, boratynkami, czy innymi guzikami...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie