Skocz do zawartości

Allegro - weryfikacja oryginalności vol. 10


huk 100

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 402
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Witam, co powiecie o tych blaszkach ??? zastanawiają mnie te podłużne rysy nad i pod literami.
http://allegro.pl/niesmiertelnik-i3093625648.html
http://allegro.pl/niesmiertelnik-i3093637429.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz w jakiej kategorii wystawiono furażerkę. I to jest dobra kategoria moim zdaniem (lata 1945-1960), bo zaprezentowany egzemplarz wygląda na powojenną furażerkę.
Data 1939 dorobiona nieudolnie - mimo przetarć ostatnia 9 wchodzi na tkaninę widoczną pod spodem (natomiast oryginalna pieczątka mundurowa, ta pierwsza z lewej, została wytarta prawidłowo).
Co tu duzo gadać - gdy widzę mundurówkę sygnowaną wyraźną, osobną datą 1939" to od razu zapala mi sie światełko ostrzegawcze.
No i wspomniana pieczątka mundurowa - to LWP, mam taką na powojennym płaszczu.
A tu dla porównania jak wygląda wz.23 (sygnowany)
http://redutaczestochowa.s4.bizhat.com/redutaczestochowa-ftopic59.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A właśnie, że ja bym się przyczepił tutaj prędzej do cyfry 3 w dacie, niż do cyfry 9 na końcu. Materiał pod spodem jest ciemny, więc nic nie przebija. Mam w swojej kolekcji kilka furażerek powojennych i są wykonane z zupełnie innego materiału. W przypadku tej, dość mocno daje do myślenia potnik, który w powojennych furażerkach jest zupełnie inny. Poza tym sprzedający tą furażerkę, to wytrawny Krakowski kolekcjoner, więc ciężko mówić tutaj o adosnej twórczości".

Korzystając z kolegi, który postował powyżej, proszę o opinię na temat tej furażerki, pozbawionej sygnatur;

http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=715400#1547106

???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czerkies - być może sprzedający tę furażerkę, to wytrawny Krakowski kolekcjoner, ale sama furażerka jest na 100% powojenna. Wyprodukowana przez P.Z.P.O Oddział C w latach 50-tych.
Radzę zapoznać się z tym wątkiem, a zwłaszcza rzucić okiem na rogatywkę przedstawioną w poście Lukasza (Czw 0:28, 03 Sty 2013)
http://www.zbieramwp.fora.pl/ogolnie-o-lwp,38/rogatywki-polowe-lata-1949-1960,959.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jeden produkt Państwowych Zakładów Przemysłu Odzieżowego z Bydgoszczy (wygląda na to, że Oddział C zajmował się wyłącznie produkcją dla wojska) - też niestety powojenny, choć ciekawy swej urodzie
http://archiwumallegro.pl/lwp_1950_pikna_czapka_sygnowana-1122340002.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przecież sama furażerka jest zatem wystawiona jest w odpowiedniej kategorii,więc wszystko jest w porządku. Do tego w opisie jest zaznaczone, że furażerka wykopana na giełdzie. Na moje ingerencji współczesnej tu nie było, a jak już mówiłem, mam podobną z 1950 roku i wykonanie, jak i materiał są inne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie to napisałem w jednym z postów powyżej (2013-03-13 09:14:30) - wystawiono we właściwej kategorii, więc wystawca chyba miał świadomość okresu pochodzenia furażerki. I nie ukrywa też, ze opinie co do przedmiotu są podzielone.
Faktem pozostaje nieudolnie dorobiona data 39", doszyty, nieregulaminowy dla tego nakrycia głowy orzełek z koroną i emblemat z barwami narodowymi, mające sugerować przedwojenne pochodzenie z partyzancką historią w tle.

Mam nadzieję, że przedstawione wyżej linki wyjaśniają watpliwości. Mam też nadzieję, że sprzedawca weźmie je pod uwagę i uprzejmie poinformuje w opisie przedmiotu, o tym kto jest wytwórcą furażerki (a zapewniam, że już o tym wie, lub dowie się gdy sprawdzi skrzynkę pocztową).
Czerkies - jeśli to Twój znajomy, to może warto mu to podpowiedzieć, żeby potem nie było kłopotów, gdy szczęsliwy nabywca" skapnie się co do autentyczności partyzanckiej furażerki"...?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tyle znajomy, co kupiłem już od niego kilka naprawdę fajnych rzeczy. Dzwoniłem też do niego w tej sprawie i rzeczywiście taką sztukę już sam kupił kilka lat temu, tyle, że ją przeprał, pozbył się moli, ale teraz zdecydował się sprzedać. By mieć spokojne sumienie w opisie zamieścił prawdziwą jej historię i wystawił w kategorii powojennej, tak, żeby nikt nie miał do niego potem pretensji. Nikt również nie jest w stanie udowodnić, że furażerka służyła w lesie po 1945 roku. Myślę, że każdy kupujący wie co kupuje, a sprzedający zawsze szczerze odpowie na każde pytanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znany również na tym forum jako s_boj(4179 / 235)"

HUBERTS, wyjaśnij o co ci chodzi, bo po pierwsze na allegro kupuję tylko książki, a po drugie, to nie wiem skąd pomysł, że mogę mieć jakiekolwiek powiązania z handlem niemieckimi ostrzami. Reaguję dopiero teraz, bo dzisiaj przeczytałem twój wpis.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żądam przeprosin tutaj, na forum, za jakiekolwiek insynuacje, że mam cokolwiek wspólnego z allegrowiczem Izabell25. Jeżeli ktokolwiek uwierzył w te brednie, to niech będzie pewien, że HUBERTS widocznie lubuje się wpisach o wiarygodności legend z mchu i paproci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... pochewka od radomiaka, numer na pochwie fałszywy, zresztą zrobiony innym numeratorem (widać różnice w kształcie poszczególnych cyfr), żabka niemiecka. Ogólnie bagnet sprawia wrażenie zniemczonego... może numer na pochwie dobity przez niemiaszków... Tak czy siak jak dla mnie zdecydowanie nie wart tej kwoty (ale to tylko moje zdanie).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, i nasz fu...rca" sypie grawerowanym szrotem jak z rękawa...
http://allegro.pl/papierosnica-oficera-i3061183726.html
http://allegro.pl/policyjna-szkatulka-ss-i3024040536.html
http://allegro.pl/zegarek-ss-i3004158540.html

A jelenie, jak ogłupiałe kupują...
Szkoda gadać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie