Skocz do zawartości
  • 0

Wrak czołgu / tankietki ?


traper6

Pytanie

Napisano

Niestety nie potrafię pomóc jaka armia używała tego pojazdu.
W opisie mam podane że to jest wrak czołgu po wjechaniu na minę"

1.Czy jest ktoś kto na podstawie mostu napędowego, kół, ogniw gąsek jest wstanie dokonać ID pojazdu ?
2. W opisie jest napisane jak wcześniej podałem że pojazd wjechał na minę. No i coś mi tu nie pasuje.

Na fotce widać że pojazd przeżył (a właściwie nie przeżył) dwóch eksplozji.
a) pierwsza wyrwa ma blachy wgięte do środka i tu się mogę zgodzić że to od miny, natomiast w tej drugiej ewidentnie widać że blachy są wygięte na zewnątrz, więc coś musiało eksplodować w środku pojazdu.
b) Czy to jest możliwe aby po wjechaniu na minę wypatroszyło podwozie, a zostawiło w całości gąsiennice ?

14 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Damian - to chyba nie ulega wątpliwości :)

Pewnie przedział amunicyjny rozsadziło, stąd to wydęcie na zewnątrz. Dziwi mnie tylko, że gąski są całe.
Napisano
Jeżeli ten pojazd wjechał by na minę miał by zniszczony układ jezdny ( przynajmniej rozerwaną gąsienice )na tym czołgu widać wyraźne ślady wewnętrznej eksplozji .
Napisano
Hubertus

Nie jestem artylerzystą" tak że raczej mam znikome pojęcie na temat tego rodzaju broni i przyznaję się bez bicia.
Wiem że haubice prowadzą ogień stromotorowy i służą do niszczenia zza przeszkody terenowej siły żywej przeciwnika, lub jego umocnień polowych (transzeje, lekkie schrony).
Używają do tego amunicji odłamkowej, odłamkowo - burzącej, bądź zapalającej.
Wątpię czy taki pocisk byłby wstanie przebić pancerz czołgu, tak żeby mu to wyszło bokiem, znaczy się dołem. Wydaje mi się że taka eksplozja powinna się rozejść po kościach, znaczy się po pancerzu, bez penetracji jego.

@ Kloki.
Dzięki za Id. Masz rację, to będzie jeden z typów Bystrochodnego Tanka".

Dalej mnie to nurtuje jak mógł wjechać na minę i ie zgubić" zawieszenia, czy też gąsek.
Napisano
Wjechanie na minę jest tu oczywiscie bardzo prawdopodobne. Z racji iż BT-7 był lekkim i szybkim czołgiem (50-60 km/h) zainicjowany wybuch nie musiał nastąpić pod gąsienicą.
Napisano
Obstawiałbym jednak trafienie z czegoś większego co spowodowało przekoziołkowanie maszyny i detonację wewnętrzną. Gdyby mina była sprawcą zagłady wozu blachy wgięłoby do wewnątrz. Do Trapera- jest trochę sensu w Twym wywodzie ale chodzi raczej o wagomiar używanych pocisków kal 105i150mm . Zniszczenia byłyby większe. a pancerze wozów z pierwszego okresu wojny były skutecznie penetrowane przez pociski p-panc zwykłych karabinów piechoty. Zaś pancerz górny nie stanowiłby problemu dla pocisków haubic. Problem w tym że zniszczenia pochodzą od pocisku nie większego niż 75mm. Trafienie 105tką lub 150tką tej lekkiej maszyny rozniosłoby go na strzępy.
Napisano
A to dla tych którzy by chcieli w spokoju i bez stresu przeanalizować fotkę.
Nadmieniam że to nie moja aukcja i nie mam z tego żadnych profitów.
http://allegro.pl/wrak-czolgu-po-najechaniu-na-mine-ii-ww-i2444209521.html
Napisano
hubertus zamiast wróżyć zagłęb sie moze w fachową literature. Zasady działnia zaplników pocisków haubic poczytaj .

ie trafiło go coś z góry?Jakiś cięższy pocisk haubicy? Spokojnie mógłby narobi takich zniszczeń i wylecieć dołem. Blachy też są wygięte od wewnątrz."
WoW !
Znane są przypadki gdzie zwykły szwak 20 mm czy wJa 23 przebijały pancerz od góry " i eliminowały pojadz z walki. Nawet czołgi klasy średniej.

Wg mnie uszkodzenia spowodowane wybuchem amunicji w czołgu. Ze zdjecia można domniemywać nawet to że został wrzucony granat przez wlaz.
Napisano
nie widzę - wgiętych blach do środka
widzę rozpruty w obszarze składowania amunicji
wyrwany poniżej zbiornika benzyny
http://elit-auto.org/994-legkiy-tank-bt-7-s-konicheskoy-bashney-1937-g.html

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie