łuska 125mm

[lyski14]

Witam. Od jakiego działa jes ta łuska. Czy jest to łuska rosyjska czy niemiecka. Pzdr

[bjar_1]

Chętnie obejrzę te zdjęcia, bo jakoś ciężko mi uwierzyć w to, że w ZSRR w 1940 i 41 roku produkowano już stalowe łuski artyleryjskie ;)

pozdrawiam

[Siwy_x]

Jeśli to nie tajemnica to zapodaj owe źródła. Ja źródeł nie mam, ale mam fanty:) stalowe 122mm sztuk 4 i mają daty 40 41, wszystkie są zwijane z blachy. 152mm którą mam również ma datę 41. Może to specyfika wschodnich stron polski... ale na pewno stalówki nie są tylko z końca wojny, nie są również jakieś zastępcze. Według mnie to zwykła równorzędna produkcja, z tym że chyba wiele rzadsza niż mosiężne... Swoją drogą ciekawe kto zapoczątkował stosowanie stali do produkcji łusek...

pozdrawiam

[lyski14]

Witam. Od jakiego działa jes ta łuska. Czy jest to łuska rosyjska czy niemiecka. Pzdr

[lyski14]

1

[lyski14]

Dł.28,5cm śr.125mm

[Ave Danzig]

łuska od radzieckiej 122mm haubicy polowej wz.1938.

[Siwy_x]

hehe na szczęście to nie jest kwestia wiary ;)
mam foty tylko tego co mam pod ręką" ale myślę że wystarczy. Na początek 152mm wz 38 rok 41

[Siwy_x]

denko

[Siwy_x]

następnie 122 wz 38 rocznik 40

[Siwy_x]

dalej dwie kolejne łuchy mam faktycznie z 44 i 43 roku

[Siwy_x]

43

[Siwy_x]

a to specjalnie dla niedowiarków:) krótszy kolega tzn. wz. 10/30 ładniutki stalowy zwijaniec i data 39

[Siwy_x]

poprzednie zdjęcie takie słabawe więc jak by ktoś miał jeszcze wątpliwości co do daty to tu już chyba nie ma żadnych:)

[Siwy_x]

i tak razem. Dodam jeszcze że posiadam stalowe denko od łuski 76,2 z czołgu KW1 po wysadzeniu i na nim również piękną 40stkę widać i parę innych ale to może kiedy indziej:) tak więc stalowe zwijane łuski nie wiem kiedy się u niemiaszków pojawiły, ale u naszych wschodnich sąsiadów od 39 już na pewno były i jak ktoś chce snuć tezy że w 39 Rosjanie byli tak wykończeni i wyeksploatowani wojną że musieli używać stali do produkcji łusek to mogę się tylko szeroko uśmiechnąć:)

pozdrawiam

[bjar_1]

Ciekawe no i uwierzyłem :) W takim razie patent zwijania Niemcy zapewne skopiowali (?) Jakie niemieckie zwijane obserwowaliście? Ja:

- 10,5 cm leFH,
- 15 cm sFH,
- 12,2 cm FH (r), ale teraz to już nie wiem czy były niemieckie do zdobycznych haubic, czy radzieckie
- chyba mi też przemknęła 8,8 cm FlaK.

[shadowN]

Może chodziło wyłącznie o szybkość produkcji, a z mosiądzu nie zwijano bo drogi i na inne cele dobry.. ?
Masówa mogła iść ze stali zwijanej..

[Siwy_x]

Jeszcze rosyjskie bukwy rozpoznaje:) a nawet jak te niewidoczne to zapłonniki o rodowodzie mówią wszystko.
Zdjęcia dodam na dniach.

pozdrawiam

[pawel888]

Chodzi mi o pytanie dotyczące zawinięcia łuski z blachy. Z dostępnych źródeł wynika że patent stosowany był od około połowy 44 roku.

[GeneralRemek]

Ciekawi mnie czy takie łuski miały jakąś ograniczoną wytrzymałość na ciśnienie? Czy częste były przypadki rozrywania?

[lyski14]

A to jest jakiś model zastępczy? Łuska jest zawinięta z blachy.

[shadowN]

gdyby takie podatne były na ciśnienia łuski artyleryjskie to strzelanie nabojem niescalonym z dodatkowymi ład. miotającymi pewnie robiło by kuku.. ale może się mylę..

ps. skoro sowieci potrafili owijać pociski 75mm szmatami po to aby podeszły do ZIS-a (jak przekręciłem kaliber to proszę o poprawienie), to i takie coś pewnie w tej arcy-niehumanitarnej armii by przeszło pewnie..

[shadowN]

ps. Siwy_x a konkretne partie sprawdzałeś?
Jak inaczej wytłumaczysz na logikę taki zabieg?
stalin schował mosiądz do szuflady a maszyny trzymał pod kluczem?
Czy może raczej należało wykonywać szybko i brakowało surowców?

pozdro.

[pawel888]

Produkcja z końca wojny.

[vis1939]

Siwy_x jesteś pewny,że wszystkie masz prod rosyjskiej? bo Niemcy tłukli niemal identyczne do zdobycznych ruskich haubic.

[wino39]

Niemcy mieli rulowane łuski?