aro75 Napisano 15 Listopad 2011 Autor Share Napisano 15 Listopad 2011 No teraz to mnie krew zalała !!!http://wiadomosci.wp.pl/title,91-letni-polski-bohater-ofiara-bezwzglednego-oszusta,wid,13989074,wiadomosc.html91-letni polski bohater ofiarą bezwzględnego oszustaZielonogórska prokuratura apeluje o pomoc, głównie do kolekcjonerów, w odzyskaniu pamiątek należących do 91-letniego weterana bitwy o Anglię Edwarda Jaworskiego. W 2008 r. padł on ofiarą oszusta, stracił brytyjskie odznaczenie i książkę lotów pilota wojskowego. Jak poinformowała we wtorek Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze, zgodnie z procedurą sprawa została umorzona z powodu niewykrycia sprawcy, jednak śledczy nie zmierzają zaprzestać poszukiwań pamiątek oraz oszusta, który je przywłaszczył. Mieszkający w Zielonej Górze Edward Jaworski w czasie II wojny światowej w stopniu kapitana służył w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie. Był uczestnikiem powietrznej bitwy o Anglię. Początkowo latał w 315. Dywizjonie Myśliwskim tzw. Dęblińskim, a następnie w 317. Dywizjonie Wileńskim" oraz 302. Dywizjonie Poznańskim". Podczas wojny wykonał 200 lotów bojowych i 43 loty operacyjne. Za swoje dokonania Edward Jaworski został odznaczony m.in. Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari, trzykrotnie Krzyżem Walecznych oraz angielskim Distinguished Flying Cross (Zaszczytny Krzyż Lotniczy - najwyższe brytyjskie odznaczenie lotnicze). To właśnie to brytyjskie odznaczenie padło łupem przestępcy, a także oryginalna książka lotów pilota wojskowego (Pilot's Flying Log Book). Pokrzywdzony mężczyzna zaufał osobie, która w 2008 roku skontaktowała się z nim telefonicznie, a krótko potem odwiedziła go w domu. Mężczyzna podawał się za pracownika Wojskowego Instytutu Historycznego, którego zadaniem jest dokumentowanie losów bohaterów wojennych. Oszust wykorzystał zaufanie starszego pana i wypożyczył jego książkę pilota wojskowego z czasów wojny, jak mówił, w celu skopiowania. W trakcie tego spotkania ukradł także miniaturę i oryginał brytyjskiego odznaczenia. Jaworski zgłosił się na policję dwa lata po kradzieży; prokuraturze nie udało się wykryć sprawcy. Prokuratura apeluje o pomoc, głównie do kolekcjonerów pamiątek z czasów II wojny światowej, w odszukaniu skradzionych przedmiotów. Pokrzywdzony wartość swoich pamiątek wycenił na 2250 zł, jednak nie ona jest najważniejsza. Rzeczy te mają wartość historyczną i sentymentalną dla 91-letniego obecnie weterana bitwy o Anglię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Martian Napisano 15 Listopad 2011 Share Napisano 15 Listopad 2011 Prawie jak ze Skalskim... sku...wiele Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czlowieksniegu Napisano 15 Listopad 2011 Share Napisano 15 Listopad 2011 Dobrze mi się wydaje, że to ... Jacek N.? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelsamotyha Napisano 15 Listopad 2011 Share Napisano 15 Listopad 2011 Cos podobnego bylo na poludniu Polski a fanty znalazly sie w jednym ze sklepow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
carabus Napisano 15 Listopad 2011 Share Napisano 15 Listopad 2011 gdyby admin zmienił tytuł na np wszyscy pomóżmy złapać złodzieja sukin..."cóż z daleka nie przyszedł i albo już sprzedał albo się łonanizuje gdzieś w kącie na sam widok by po śmierci dorobić teorię że dostał legalnie . bydle - po prostu zwykłe bydle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arci Napisano 15 Listopad 2011 Share Napisano 15 Listopad 2011 Podłość ludzka nie ma granic:(:( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karabin Napisano 15 Listopad 2011 Share Napisano 15 Listopad 2011 Może za granicą sprzedał. Takiego gnoja to tylko przedźgać na wylot,to nie człowiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacko33 Napisano 16 Listopad 2011 Share Napisano 16 Listopad 2011 Widać, że wiedział co bierze i od kogo. Teraz albo leży to u niego w domu albo miał już namierzonego klienta. Cóż powiedzieć jeśli dobro powraca to mam nadzieję, że i zło również. J" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RYSIEK-SANOK Napisano 16 Listopad 2011 Share Napisano 16 Listopad 2011 Typowa kradziez na zlecenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelsamotyha Napisano 16 Listopad 2011 Share Napisano 16 Listopad 2011 Da lata po kradziezy? Watpie aby cos sie znalazlo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dzieci3 Napisano 16 Listopad 2011 Share Napisano 16 Listopad 2011 Nie porównujcie bydląt do zwykłego ch.. bo bydlęta by tego nie zrobiły.Mimo braku rozumu mają co innego w głowie niż tacy ch.. omyłkowo tylko zwanych ludzmi.Przepraszam za uniesienie rzadko mi się zdarza,ale dziś.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vorax Napisano 16 Listopad 2011 Share Napisano 16 Listopad 2011 dzieci zdziwilbys sie ale takie bydle to ma czesto niegorszy rozum niz np pies Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dzieci3 Napisano 16 Listopad 2011 Share Napisano 16 Listopad 2011 Vorax ja mówię o zwierzętach,ale one kierują się instynktem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kijow Napisano 16 Listopad 2011 Share Napisano 16 Listopad 2011 słyszałem kiedyś pocztą pantoflową że jakiś handlarz ze Sląska robiła takie wałki podobno mocny w branży białej broni rozpytam trochę,może czegoś się dowiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vorax Napisano 16 Listopad 2011 Share Napisano 16 Listopad 2011 dzieci a czlowiek czym sie kieruje?tak naprawde sa to te same mechanizmy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Peter Napisano 16 Listopad 2011 Share Napisano 16 Listopad 2011 Święta naiwności. Okazja czyni złodzieja czy złodziej okazję ? W Polsce chyba raczej kiepskie prawo i jego egzekucja. Dłuższa opowieśćPo śmierci w szpitalu, dziadka mojego kumpla (miasto na E w płn. Polsce), w 1998r, okazało się, że znikneły WSZYSTKIE jego odznaczenia, mundur, zbiór broni białej, oraz wartościowe numizmaty . Był oficerem w II Korpusie i został ranny pod Monte Cassino. Żył skromnie a jego pasją była numizmatyka i biała broń. Odseparował się od rodziny (rozwód z Babcią), natomiast bieżące kontakty utrzymywał tylko z wnukami ( w USA). Jakimś niesamowitym trafem najbliższa rodzina (Kraków) nie została zawiadomiona. Podobno, nie można było znaleźć namiarów ( telefony i adresy były w notesie leżącym obok telefonu), zaprzyjażniona sąsiadka-pielęgniarka, dostała amnezji wstecznej i ciągle mylił jej się Kraków z Rzeszowem a Rzeszów z Wrocławiem. Oczywiście w takich sytuacjach włącza się opieka" społeczna - OS. Co znamienne, kierownikiem w tej opiece", był facio dwukrotnie już zwalniany dyscyplinarnie w innych miastach z podobnego stanowiska w tej samej instytucji (jak się później okazało). Nazwijmy go Pan Zenek. Pan Zenek dopilnował zabezpieczenia" wszystkich przedmiotów w mieszkaniu, owszem, sporządził protokół w obecności świadka, gdzie były nawet takie pozycje jak : szczotka do zamiatania i szufelka. Przedmioty zostały przeniesione do magazynów OS. Po dwóch miesiącach okrężną drogą przez USA, rodzina dowiedziała się o tym, że Dziadek nie odbiera telefonów. Jakież było zdziwienie, kiedy się okazało, że Dziadek został już pochowany na koszt Państwa a piękne mieszkanie n.b spółdzielcze-własnościowe, zajmuje Pan v. burmistrz z rodziną, który właśnie rozpoczynał jego remont. Oczywiście, w magazynach OS czekały na rodzinę : szczotka do zamiatania i szufelka, pościel, koce, wędki, popsuty aparat fotograficzny, oraz inne tego typu wartościowe" przedmioty. Pan Zenek, miesiąc wcześniej zwolnił się z OS i wyjechał w nieznane razem ze ....... świadkiem z protokołu - panią pielęgniarką ze szpitala w którym umarł Dziadek i jednocześnie jego sąsiadką. Kółeczko się zamknęło. Policja i prokuratura z E oczywiście wdożyła śledztwo które umorzono chyba po 2 latach z powodu niewykrycia sprawców. I było by to tyle gdyby nie...... aukcja w kraju A...... w 2003r. gdzie nagle pokazał się niemal CAŁY zaginiony zbiór numizmatyczny. Zbiór, też przez przypadek, został odzyskany. W jednym z klaserów na monety w bocznej kieszonce znaleziono ukrytą POD dużą monetą, kartkę z danymi i adresem pierwotnego właściciela oraz..... jego spadkobiercy (jeden z wnuków). Osoba która przekazała zbiór na aukcję, nie potrafiła NIC powiedzieć o drodze nabycia...... Prawo w kraju A nie przewiduje dopuszczenia do aukcji przedmiotów historyczno-zabytkowych, bez udokumentowanego pochodzenia. Zbiór sądownie (kraj A), wrócił do rodziny. Niestety osoba która przekazała zbiór na aukcję, posłużyła się fałszywymi dokumentami. I oczywiście znikła. Rodzinie ze względów podatkowych, nie zależało na nagłaśnianiu sprawy. Koniec mocno skróconej historii, nic tylko napisać kryminał z .... prawdziwymi danymi sprawców. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kijow Napisano 16 Listopad 2011 Share Napisano 16 Listopad 2011 U mnie w miejscowości żyło dwóch kombatantów z pod Monte Casino posiadali pamiątki odznaczenia mundury zdjęci itp pewnego razu wydębił to od nich te pamiątki miejscowy policjant który tez zbierał różnego rodzaju starocie i pod pretekstem powiększenia kolekcji i oczywiście dobrego przykładnego policjanta dostał te wszystkie pamiątki w dobrej wierze że zostaną one na miejscu nigdzie indziej nie trafią,okazało się że pan policjant po roku stracił wenę kolekcjonerską i wszytko sprzedał na kole w Warszawie,i co tu mówić o jakimś handlarzu co robi to dla kasy,jak pan władza zrobił to samo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NEPTUNAK Napisano 18 Listopad 2011 Share Napisano 18 Listopad 2011 kombinerkami jajeczka posprawdzać i induktorkiem przebadać czy te jajeczka są dobrym przewodnikiem ele.Post został zmieniony ostatnio przez moderatora tyfus 22:11 18-11-2011 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tyfus Napisano 18 Listopad 2011 Share Napisano 18 Listopad 2011 kolejne mięso" i posypia się batony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
e-NDek Napisano 28 Listopad 2011 Share Napisano 28 Listopad 2011 Jakże często ... porównując ludzi (ludzi; ale czy rzeczywiście : ludzi") do Zwierząt ... ubliżamy tym sympatycznym Naszym Mniejszym Braciom.Wprawdzie świnia jest unurzona po uszy w tym i owym, ale za to jak smakuje ! ;-)Hiena ? Też zwierzak dobry jak każe inne.Prędzej kanalia byłoby trafnym stwierdzeniem.Niestety, odkąd Fenicjanom udało się wynaleźć najgorszą rzecz pod słońcem; to tylko wojny, bitwy i potyczki.Szkoda, że już wtedy nie wynaleźli radu, bo już" nie byłoby Nas.Miejmy nadzieję, że biory Życia" wrócą na swe honorowe miejsce.Obawiam się, że jeśli się ustali sprawcę; to wykpi się, zasłaniając się zapewne sklerozą Weterana.Ale jest drugie dno.Okradanie starszych ludzi z czegokolwiek, zwłaszcza na wnuczka"; to zmora tych czasów.Upadła Nam moralność totalnie. Liczy się konto, nic więcej.Skrupuły, wyrzuty sumienia ? Śmiechu warte. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vorax Napisano 28 Listopad 2011 Share Napisano 28 Listopad 2011 e-NDek jakbys mieszkal na takiej powierzchni co swinia to tez byl bys unurzany tym i owym,to tak gwoli rozszerzenia tego co napisales a z czym sie calkowicie zgadzam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.