Kurt Napisano 23 Październik 2011 Autor Share Napisano 23 Październik 2011 Początkowo gdy szwagierka podesłała mi ten artykuł myślałem że to jakiś dowcip, później że talibowie mają nową piekielną broń :) a na końcu poczułem się po prostu zniesmaczony........ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kurt Napisano 23 Październik 2011 Autor Share Napisano 23 Październik 2011 Pod koniec sierpnia w Afganistanie zmarł 24-letni żołnierz. Pogryzły go bezpańskie psy, zmarł na wściekliznę. Choroba ta jest w pełni uleczalna, ale w tym przypadku zbyt późno podjęto leczenie. Amerykańska armia nie wini służb medycznych czy niedoinformowania żołnierzy, lecz zwierzęta. I im wydała wojnę - informuje wired.com. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kurt Napisano 23 Październik 2011 Autor Share Napisano 23 Październik 2011 Z ostatnich badań wynika, że przez ostatnie 10 lat aż 20,5 tys. amerykańskich żołnierzy zostało pogryzionych przez psy. Większość z nich została pokąsana w USA, gdzie wścieklizna praktycznie nie występuje.Z 643 żołnierzy pogryzionych w Afganistanie czy Iraku zaledwie 117 dostało szczepionkę przeciwko wściekliźnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kurt Napisano 23 Październik 2011 Autor Share Napisano 23 Październik 2011 Armia ostrzega żołnierzy nie tylko przed bezpańskimi psami, ale również kotami. Nawet koty mogą być zabójcze" - głoszą specjalne plakaty.Tym oto sposobem aericana znaleźli sobie nowego wroga a może raczej kolejny cel do trenowania swej perfekcji :)Pozdrawiam Kurt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dunczyk Napisano 23 Październik 2011 Share Napisano 23 Październik 2011 biedna bezbronna amerykańska armia,jak takie hordy szczeniaczków, przepraszam puppies, zaatakują to ani wielka czerwona jedynka, ani krzyczące orły ani tym bardziej all american, rady nie dadzą i będą musieli podac tyły. Nauczyli szeregowego strzelac z ekstrawypasionego M ileś tam, rzucac granatem, a może i nawet obsługiwac toster, ale nie poinstruowali, że obcego zwierzęcia się nie zaczepia, bo użrec potrafi, a do tego chory byc może. No cóz w różny już sposób US Army się w przeszłości kompromitowała, a to eksterminując rdzennych mieszkańców Ameryki, a to Filipińczyków ze swoich nowych coltów, a to wypalając napalmem Wietnam. Ale wypowiedziec wojnę zwierzętom i to udomowionym, nooooooooo robi wrażenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chingate Napisano 23 Październik 2011 Share Napisano 23 Październik 2011 Kolego Duńczyk, czy z równą zażartością wystąpisz przeciwko tępieniu komarów, kleszczy i stonki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kurt Napisano 23 Październik 2011 Autor Share Napisano 23 Październik 2011 chingate to zależy jak powyższe owady udomowiłeś :)A tak serio to proponuję byś przeczytał dokładnie temat, zrozumiał ! a następnie proszę przeczytać swój wpis ...... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chingate Napisano 23 Październik 2011 Share Napisano 23 Październik 2011 Kol. Kurt, w przypadku zagrożenia jakąkolwiek chorobą w syfie stosuje się odpowiednie po linii środki zapobiegawcze. Jeśli żrą Cię moskity, tępisz je. Jeśli żrą Cię psy, tępisz je. Byłeś w syfie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kurt Napisano 23 Październik 2011 Autor Share Napisano 23 Październik 2011 Zbigniew Wodecki śpiewał kiedyś - Zacznij od Bacha.Tobie proponuję zacząć od poprawnego języka polskiego.A jednocześnie proszę zajrzeć do słownika lub google odnośnie słowa syf".Pozdrawiam Kurt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erih Napisano 23 Październik 2011 Share Napisano 23 Październik 2011 Co prawda będąc żołnierzem , nieraz w syf wdepnąłem , ale zawsze wydawało mi się że przeciwko wściekliźnie i innym chorobom odzwierzęcym już dawno opracowano lekarstwa..Natomiast fakt że jak kto głupi to będzie się łasił do oparszywiałego burka i coś złapie, więc trzeba mu uświadomić że nie wszystko na świecie da się przewiązać różową kokardką..No cóż , poborowi nigdy i nigdzie inteligencją przesadnie nie grzeszyli ( może za wyjątkiem PRL , ale to była specyficzna sytuacja). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abcd Napisano 23 Październik 2011 Share Napisano 23 Październik 2011 Jakoś mi się przypomniała Haśkowa historia z Dobrego Wojaka o 6 magazynowych kotach etatowych które za cesarza Leopolda zostały wyrokiem sądu wojskowego skazane na powieszenie za złe łowienie myszy.Jednym zdaniem - bałwanienie jak na armię przystało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abcd Napisano 23 Październik 2011 Share Napisano 23 Październik 2011 Armię amerykańską oczywiście . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chingate Napisano 23 Październik 2011 Share Napisano 23 Październik 2011 Kolego Kurt, z Twych słów wnoszę, żeś nigdy w woju nie był. Mianowicie rzeczownikiem syf" określano onegdaj służbę wojskową. A Ty Kolego Erih to chyba raczej trepem jesteś a nie prawdziwym żołnierzem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erih Napisano 23 Październik 2011 Share Napisano 23 Październik 2011 Zdecydowanie nie zetorem ani tym bardziej nie ocelotem Zaś kapralskie metody utrzymywania porządku w jednostce mam za buractwo do wytępienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chingate Napisano 23 Październik 2011 Share Napisano 23 Październik 2011 Bo Ty już nie wiesz, co to fala, czyli najdoskonalsza metoda utrzymania porządku w syfie. Zresztą, o czym tu mówić, skoro Wojska już nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shadowN Napisano 23 Październik 2011 Share Napisano 23 Październik 2011 jaki kraj takie metody.temat jak zwykle pasuje do forum.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dunczyk Napisano 24 Październik 2011 Share Napisano 24 Październik 2011 Widac dla użytkownika chingate miernikiem czy ktoś odbył lub nie, służbę wojskową, jest posługiwanie się kloacznym językiem. Na wściekliznę i malarię dawno już opracowano skuteczne lekarstwa, bez konieczności eksterminowania nosicieli. Jeżeli nie widzisz różnicy pomiędzy komarami, a psami i kotami, które człowiek udomowił wiele tysięcy lat temu i uzależnił od siebie, to ja nie mam ochoty z Tobą dyskutowac, wróc sobie do swojego syfu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hebda Napisano 24 Październik 2011 Share Napisano 24 Październik 2011 Na wściekliznę nie ma lekarstwa,możne jej zapobiec stosując szczepionki.Jeśli ugryzie człowieka zwierzak ze wścieklizną i nie dostanie się zastrzyków w porę to mogiła.A zastrzyki są bardzo bolesne:/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abcd Napisano 24 Październik 2011 Share Napisano 24 Październik 2011 Obecnie znanych z bolesnośći zastrzyków metodą Pasteura w brzuch już się nie stosuje,robi się zastrzyki w mięsień naramieny szczepionką nowej generacji,odczyn,bolesność, gorączka pewno może wystąpić jak po każdej szczepionce.Ale na szczęście nie ma już ogłoszeń w rodzaju ¨poszukuje się właśćiciela psa bo pokąsanemu grozi seria bolesnych zastrzyków¨jak było 30 lat temu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abcd Napisano 24 Październik 2011 Share Napisano 24 Październik 2011 Nt. http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=2075 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hebda Napisano 24 Październik 2011 Share Napisano 24 Październik 2011 12 lat temu miałem serie w brzuch.Więc jeszcze stosowali olesną metodę"że do dziś pamiętam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erih Napisano 24 Październik 2011 Share Napisano 24 Październik 2011 Tak , fali" już praktycznie nie ma , bo wojsko się już raczej nie nudzi.Z resztą i za PRL były jednostki w których poborowym się nie nudziło , i tam fala" występowała w formie szczątkowej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abcd Napisano 25 Październik 2011 Share Napisano 25 Październik 2011 Hebda a co było powodem,znajomego podczas karmienia u-doliła wiewiórka w rękę,w miejskim parku, ¨oswojona¨była.Lata 80te też zaliczył serię pasteurowską w bebech. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.