Skocz do zawartości

To juz 67- lat


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 113
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
dyskusja sprowadza się do skontrastowania dwóch postaw - ideologii
romantycznej i pozytywistycznej
gdzie zdarzenia wynikają z działań romantyków - a krytykami są pozytywiści
jak historia Polski pokazuje - to nie pozytywiści wypracowywali historię
dlaczego...
ponieważ nie było uwarunkowań historycznych - do rozwoju - metod tej idei
1918 - opierał się na 1863
1863 - wynikał z poprzedniego
--------------
pozytywistyczne założenie wytworzenia zmian poprzez ogólny rozwój - nie było w stanie zmienić relacji geopolitycznych

więc pozytywistyczna krytyka - jest analogiczna do sytuacji z PRL
gdzie DTV - użala się nad zwolnieniami brytyjskich górników...
czyli ie pricziom"...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w poniedziałek w Toruniu na obchodach rocznicy Powstania Warszawskiego. Najpierw było spotkanie z kombatantami na ul. Podmurnej. Porażka, spotkanie w małym nie wentylowanym pomieszczeniu bez okien, myślałem, że ci kombatanci zemdleją, nie było mikrofonu, więc ledwo było słychać co opowiadali, harcerze, którzy przyszli chyba z przymusu przysypiali, kompletnie ich to nie interesowało, na końcu kiedy prowadząca zapytała czy mają jakieś pytania tylko się śmiali i nic nie mówili. Prowadząca co chwile patrzyła na zegar i przerywała kombatantom w połowie zdania, żeby ktoś kolejny zaczął coś opowiadać. Było też parę głupich pytań do kombatantów: Np. jeden z nich opowiadał o tym, ze niemcy porzucili czołg, polacy zaczęli nim jeździć a później wybuchł (chodziło mu chyba nie o czołg, tylko o Borgwarda IV) a jakiś słuchacz stwierdził że to był Tygrys :-D . Jasne, przecież każdy niemiecki czołg to Tygrys, a niemcy mieli tak dużo pieniędzy, że jedne z najdroższych w produkcji czołgów ot tak przerabiali na miny. Ktoś inny zapytał czy...powstańcy mieli dobry kontakt z niemieckimi żołnierzami :-D .
Następnie o 17.00 były obchody pod pomnikiem Piłsudskiego , tam było już ok, chociaż przyszedł jakiś pijak i zaczął się drzeć KOMU WY K... TE KWIATY SKŁADACIE, K... POLITYKOM SKŁADACIE, A NA POWSTANIU NAWET MATKA Z DZIECKIEM ZGINĘŁA...." jeszcze trochę się podarł, ale zaraz go Straż Miejska zgarnęła. Nie wiadomo po co pod pomnikiem stało kilku ...wojów z tarczami ze swastykami, chyba im się epoki pomyliły. Oczywiście nie zabrakło też seniorów wychwalających w rozmowach PIS i Giertycha i gadających, że wszyscy kradną i nic nie robią :-D . Liczę, że u Was w miastach te obchody przebiegły bez takich żenujących sytuacji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyskusja o Powstaniu Warszawskim nie ma nic wspólnego z konfrontacją postawy romantycznej z pozytywistyczną – to całkowicie błędna teza spychająca dyskusję w sferę mitologii, a faktów. Dyskusja o Powstaniu Warszawskim jest dyskusją o ODPOWIEDZIALNOŚCI struktur państwa (a taką strukturą jest między innymi wojsko) za podejmowane decyzje i ich skutki.

Jeszcze raz zacytuję gen. Andersa:
Chyba NIKT UCZCIWY I NIEŚLEPY nie miał jednak złudzeń, że stanie się to, co się stało... powstanie w ogóle nie tylko nie miało żadnego sensu, ale było nawet zbrodnią."
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według takiego myślenia zbrodnią jest istnienie narodu polskiego,czy były szanse powstania naturalnie że tak zryw zbrojny miał na celu pokazanie siły i wielkości armii podziemnej.Myślicie że ktoś był idiotą i posłał ludzi z pistoletami na czołgi i samoloty ,naturalnie że nie decyzja musiała byc bardzo skrupulatnie przemyślana gdyż komuniści już zaczynali rządy w POLSCE i mogę się założyc że ruskie o takim obrocie sprawy wiedzieli gdyż jako sojusznikowi" było by im na rękę wiązanie walką wojsk niemieckich na tyłach . A czy nie łatwiej było ruskim wkroczyc do wolnej warszawy i umocnic przyczółek już istniejący, ale każdy ma inny pogląd na sprawę wiem zbyt wydłużone linie z zaopatrzeniem , zbyt szeroki front 50 lat okupacji to sporo czasu by napsac historie po swojemu.Tylko czy czasem ta wielka armia nie miała nam pomóc a nie strzelac do samolotów alianckich gdy prosili o pozwolenie na lądowania,front zachodni nigdy nie miał na celu walki o wolną POLSKĘ ale obronę zachodniej europy przed tatusiem stalinem a w takiej sytuacji byliśmy skazani na porażkę.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_pod_Warszaw%C4%85_1944
http://pl.wikipedia.org/wiki/Akcja_Burza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tow. Korowiow.Trochę wiedzy na kulisy wybuchu Powstania Warzawskiego mam.Moja wypowiedż dotyczyła porywu młodych powstańców którzy nie oglądali się na polityków.Historię czerpałem nie z Trybuny Ludu,czy Wybiórczej.Za książkę która jest na zdjęciu,w roku 1976 o mało co a bym wyleciał z pracy z wilczym biletem.Nie będę dyskutował z mędrcem z czerwonym szkiełkiem w oku Pa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weteran, dzięki za info, rozumiem teraz twój nick chociaż bardziej czytelny byłby Weteran-76 aby na wieki upamiętnić heroiczne wydarzenie z twojego życia.
Rozumiem też, że Korbońskiego czytałeś na tyle dawno, że zapomniałeś, że decyzję o rozpoczęciu powstania w Warszawie podjęli nie szeregowi konspiratorzy a Komenda Główna AK a decyzja ich była jak najbardziej polityczna.
Wrócić do Korbońskiego, przypomnij sobie to i owo i zapraszam do dyskusji :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogłaszam konkurs.
Który z przywódców Armii Krajowej (choć może lepiej napisać który z decydentów) meldował na naradzie w dniu 31 lipca 1944 roku o przebywaniu na terenie Pragi dywizji H-G?
A który na tej samej naradzie meldował o zajęciu Pragi przez Rosjan?
Możliwość przebywania dywizji H-G została odrzucona a zajęcie Pragi przez Sowietów zostało uznane za pewnik.Na tej podstawie wyznaczono wybuch Powstania na dzień 1 sierpnia 1944 na godzinę 17.Bo my wtedy szybki myk i Sowieci wchodzą do Wawki w której jest Polska.Tylko skoro Sowieci byli 31 lipca na Pradze to czy przy stojących mostach potrzebowali by kilkunastu godzin na zajęcie reszty miasta?Czy by zrobili to szybciej? Czyli debile wyznaczyli termin powstania.I proszę się mnie nie czepiać bo ja piszę w obronie tych panów.Bo jeśli nie debile to zdrajcy lub agenci sowieccy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to skoro nikt nic nie wie (wcale w to nie wierzę) to przypominam:
Narada 31 Lipca 1944 roku.Płk. dypl.Kazimierz Iranek-Osmecki ps Heller" melduje o dywizji HG na Pradze.Ale już o 17,30 Monter" (chyba wiecie kto to?) po przybyciu na tą samą naradę melduje o wkroczeniu Armii Czerwonej na Pragę.
Na to Bór" w obecności Sobola"(Delegat Rządu na Kraj) wydaje rozkaz jak wyżej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sowieci to nietylko stali i patrzyli...
Sowieci w tym czasie aktywnie wspierali swojego sojusznika Hitlera i robili to samo co Niemcy, czyli wylapywali, mordowali i zsylali zolnierzy i cale oddzialy AK, NSZ i BCh podazajace ze wschodu na odsiecza Warszawie !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem nocny Marek i dopiero teraz przeczytałem pytanie konkursowe.Przy ul Pańskiej67 byli oprócz Montera/Bora jeszcze Pełczyński i Okulicki,póżniej dotarł delegat Jankowski.Delegat Rządu po zapoznaniu się z sytuacją oświadczył ''Dobrze niech pan zaczyna''Bór dał wówczas rozkaz płk.Chruscielowi 'Jutro o 5 po południu rozpocznie pan działanie.kol.kicereb z twoją opinią na temat mentalności osób biorących udział w naradzie się nie zgadzam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tow.Korowiow odpowiadam na twój post mój nick taki sobie jestem z nim związany sentymentalnie.Lepszy niż np 22lipca -za słodki.Piszesz o zmianie mojej ksywy chętnie bym się odmłodził [zdjęcie].Nie jestem poprawny politycznie i nie chcę należeć do sabatu negujących poświęcenie żołnierzy na Westerplatte,Kępie Oksywskiej,czy Monte Cassino itd.choć teraz to na topie.Z braku czasu nie podejmuję dyskusji na temat Powstania Warszawskiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na terenach zajętych po 17 września 1939 przez sowietów, członkowie „polskiej nacjonalistycznej organizacji kontrrewolucyjnej” jak nazywano Armię Krajową i cywile uważani byli za obywateli sowieckich (na mocy dekretu Prezydium Rady Najwyższej ZSRR z 7 września 1940 r.). Wobec wszystkich stosowano sowieckie prawodawstwo karne. Na terenach „wyzwalanych” PKWN zgodził się by wobec obywateli sowieci mogli również stosować własne prawo, czego pokłosiem było powstanie obozów dla żołnierzy AK między innymi w : Rembertowie, Skrobowie, Sokołowie Podlaskim, Lublinie, Majdanku, Krześlinie…
O oficerach w sowieckiej niewoli każdy wie, jednak już nie każdy wie ilu żołnierzy i cywilów nie wróciło z łagrów. Na ten przykład: z 10.000 Polaków zesłanych na Kołymę i Czukotkę przeżyło tylko 171 osób. Na Czukotce spośród 3.000 Polaków nie przeżył nikt… a obozów tego typu gdzie przetrzymywano obywateli polskich było ok. 130.
Co by było bez powstania to tylko gdybologia ale na podstawie tych przesłanek można by się spodziewać, że stalin ośmielony brakiem reakcji na wasalizowanie Polski mógł posunąć się dalej i stworzyć Polską Republikę Radziecką. Miałby argumenty by twierdzić przed światową opinią publiczną, że AK stała z bronią u nogi a nawet pomagała Niemcom...
Z perspektywy czasu i dzisiejszej wiedzy oczywistym jest twierdzenie, że Powstanie zakończyło się klęską i popełniono szereg błędów. W 1918 podobną sytuację wykorzystaliśmy... Jednak w 1944 nikt nie wziął pod uwagę, że dwaj psychopaci stalin i hitler dogadają się by zniszczyć dążenia niepodległościowe Polaków.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ołdakowski na Woodstock:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80270,10074676,Oldakowski__Kaczynski_na_Woodstocku__Czemu_nie.html

Pytanie zadane z widowni:

-Powstanie było głupie, niemądre. Zginęło 200 tys. ludzi, bezpowrotnie zniszcz skarby kultury narodowej. To są skutki.

Odp:

- To jest ten przerażający aspekt. Tyle że nikt nie mógł wtedy sobie wyobrazić, że jeden wódz wyda rozkaz zabicia miliona mieszkańców i powstańców i zagłady miasta(...)

Po pięciu latach okupacji, Palmirach, codziennych egzekucjach na ulicach miasta, terrorze, eksterminacji, Oświęcimiu ikt nie mógł sobie wyobrazić, że jeden wódz wyda rozkaz zabicia miliona mieszkańców i powstańców i zagłady miasta"
Rozumiem, że Ołdakowski to dyrektor muzeum PW ale takimi wypowiedziami robi kretynów z dowódców AK albo może inaczej usprawiedliwia w nieporadny sposób ich zbrodniczą dla miasta i jego mieszkańców decyzję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie