Skocz do zawartości

Mix 2011


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Ludwik czyszczony był tą samą metodą.Minęło 2 lata, raz do roku oczyszczam z kurzu i ponownie konserwuje WD40 i nic jej się nie dzieje.

  • Odpowiedzi 186
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Metoda typowa dla młodocianych żółtodziobów - na pozór piękne efekty,a w strukturze metalu burdel(tyczy się to też innych kwasów i długich w nich kąpieli - nie licząc uzasadnionego użycia szczawiu z uwagi na farbę)
Jednakże rozumiem,że pewne rzeczy są w przyrodzie niereformowalne - to też nie naciskam bardziej,zresztą nie ten dział i nie potrafię w tym wypadku bez obrażenia Was:)

Ja gdybym wymoczył w tym ludwika" to czołgał bym się do Częstochowy w ramach pokuty.

Mam tylko małe pytanko,do czego mianowicie służy sól oprócz tego,że jest związkiem silnie sprzyjającym korozji i wnikającym trwale w powierzchniową strukturę metalu?

Pozdro,możecie się obrazić.
Napisano
Każdy ma swoje zdanie.Podaj mi proszę dowód jak bardzo ocet z solą w ciągu 2-3 dni rujnuje strukturę metalu.Znaczy, że wsiąka i robi spustoszenie?:)

Miałem w rękach rzeczy wyczyszczone tą metodą 20 czy tam 15 lat temu.O różnej konstrukcji, jedne z grubszego metalu inne z cienkiej blachy i wcale nie zauważyłem zmian w wytrzymałości materiału.Jakby wczoraj wyczyszczone.

Jako, że to mój wątek to pozwalam na tą dyskusje.Pzdr
Napisano
Ocet sól czy inne specyfiki .....ale Ludwika to kolega ma pięknego :) Ma coś w sobie :) Ten niepowtarzalny urok wykopanego fantu :) POZDRAWIAM I WIĘCEJ TAKICH TRAFIEŃ - NA ŚWIĘTA OCZYWIŚCIE :)
Napisano
Tyfus nic nam się nie pogibało:)Nie mam nic przeciwko uwagom dotyczącym czyszczenia.Zwłaszcza, że dotyczą przedmiotów z tego wątku.

Możemy?

Wszystkie informacje z linków, które podałeś vis mogą być prawdziwe i zapewne są, nie będę tego kwestionował bo nie jestem chemikiem.Moje pytanie:

W jakim stopniu osłabie strukture stali bagnetu mocząc go w occie przez 2 dni?

Teoria i informacje niech będą prawdziwe, jednak stopień ich występowania przy tak krótkim czasie narażenia przedmiotu wydaje mi się znikomy.Czyżby mi się faktycznie wydawało?
Pzdr
Napisano
tyfus, myślę że forum jest dla nas, no i jeśli założycielowi wątku nie przeszkadzają w jego wątku wtrącenia o konserwacji to chyba to niczemu nie szkodzi.Nie walimy się młotami nie obrzucami epitatami tylko dyskutujemy w stylu najlepszych filozofów greckich. Używam metody octowej z powodzeniem do ziemniaków stalowych i jestem z niej bardzo zadowolony,nie straciłem nigdy fantu w tej metodzie. nie rozpuścił sie ani nie zniknął.Oczywiscie różne metody do różnych fantów,ale uważam że fant typu:podkowa, podkówka od buta, zmarnowany bagnet, czy hełm który jest tylko pozostałością totalnym destruktem nie stracą nic jeśli usunie się z nich rdzę tą metodą...mam u siebie fanty robione tak ok.10 lat temu i nic im się nie dzieje, naprawdę nie rozsypują się, nie rdzewieją itp...
stock dzięki wielkie za przepis, wypróbuję!
Napisano
to, że ktoś napisał jaką metodą wyczyścił dany przedmiot - absolutnie mi nie przeszkadza.

ale dyskusje nad wyższością Świąt Bożego Narodzenia a Świętami Wielkanocnymi - najmilej są widziane na Konserwacji.

tyle mam do dodania.
Napisano
Żeby zakończyć tą źle zlokalizowaną dysputę i nie szargać napiętych nerwów Tyfusa:) dodam tylko,że parodniowe moczenie w kwasie to już baaardżo długo.Ja przy przemywaniu fosolem po elektrolizie mam wyrzuty sumienia gdy kontakt z kwasem przekroczy 10 minut...
Ale jak to mówią - róbta co chceta:)koniec z mojej strony.

Pozdro.
Napisano

Cześć Kowalinho.Ano od francuskich:)Rzadko się trafiają...A tu klamerka która według moich życzeń miała się okazać przedwojenną klamerką np klubu automobilowego.Rzeczywistość skopała moje życzenia i okazało się że klamra jest o wiele młodsza.

Napisano

Święta się zbliżają.Nawet nie zauważyłem, że pare dni temu minęła 2 rocznica chyba najsszczęśliwszej mojej chwili w krótkim życiu poszukiwawczym.Minęły 2 lata, bagnety, hełmy łuski i inne pierdoły sukcesywnie dokładam na półki a ludwisia wciąż sama...Gdzie są jeszcze szable.Gdzie?

Napisano
Dobry patent, ale na masową ekspozycję, na dokładniejsza trzeba by zwiększyć odstępy ;-)
ps.
Widzę na Henryku i Zdzisławie jedziesz (półka z książkami) :D

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie