stock84 Napisano 11 Grudzień 2011 Autor Share Napisano 11 Grudzień 2011 Ludwik czyszczony był tą samą metodą.Minęło 2 lata, raz do roku oczyszczam z kurzu i ponownie konserwuje WD40 i nic jej się nie dzieje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stock84 Napisano 11 Grudzień 2011 Autor Share Napisano 11 Grudzień 2011 Elementy mosiężne nie były czyszczone, jedynie zatłuszczone. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vis1939 Napisano 11 Grudzień 2011 Share Napisano 11 Grudzień 2011 Metoda typowa dla młodocianych żółtodziobów - na pozór piękne efekty,a w strukturze metalu burdel(tyczy się to też innych kwasów i długich w nich kąpieli - nie licząc uzasadnionego użycia szczawiu z uwagi na farbę)Jednakże rozumiem,że pewne rzeczy są w przyrodzie niereformowalne - to też nie naciskam bardziej,zresztą nie ten dział i nie potrafię w tym wypadku bez obrażenia Was:)Ja gdybym wymoczył w tym ludwika" to czołgał bym się do Częstochowy w ramach pokuty.Mam tylko małe pytanko,do czego mianowicie służy sól oprócz tego,że jest związkiem silnie sprzyjającym korozji i wnikającym trwale w powierzchniową strukturę metalu?Pozdro,możecie się obrazić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stock84 Napisano 11 Grudzień 2011 Autor Share Napisano 11 Grudzień 2011 Każdy ma swoje zdanie.Podaj mi proszę dowód jak bardzo ocet z solą w ciągu 2-3 dni rujnuje strukturę metalu.Znaczy, że wsiąka i robi spustoszenie?:)Miałem w rękach rzeczy wyczyszczone tą metodą 20 czy tam 15 lat temu.O różnej konstrukcji, jedne z grubszego metalu inne z cienkiej blachy i wcale nie zauważyłem zmian w wytrzymałości materiału.Jakby wczoraj wyczyszczone.Jako, że to mój wątek to pozwalam na tą dyskusje.Pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tyfus Napisano 11 Grudzień 2011 Share Napisano 11 Grudzień 2011 czy co niektórym Panom, działy się nie pogibały ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Barson1 Napisano 11 Grudzień 2011 Share Napisano 11 Grudzień 2011 Ocet sól czy inne specyfiki .....ale Ludwika to kolega ma pięknego :) Ma coś w sobie :) Ten niepowtarzalny urok wykopanego fantu :) POZDRAWIAM I WIĘCEJ TAKICH TRAFIEŃ - NA ŚWIĘTA OCZYWIŚCIE :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tyfus Napisano 11 Grudzień 2011 Share Napisano 11 Grudzień 2011 Barson1 - po co wrzeszczysz ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stock84 Napisano 11 Grudzień 2011 Autor Share Napisano 11 Grudzień 2011 Tyfus nic nam się nie pogibało:)Nie mam nic przeciwko uwagom dotyczącym czyszczenia.Zwłaszcza, że dotyczą przedmiotów z tego wątku.Możemy?Wszystkie informacje z linków, które podałeś vis mogą być prawdziwe i zapewne są, nie będę tego kwestionował bo nie jestem chemikiem.Moje pytanie:W jakim stopniu osłabie strukture stali bagnetu mocząc go w occie przez 2 dni?Teoria i informacje niech będą prawdziwe, jednak stopień ich występowania przy tak krótkim czasie narażenia przedmiotu wydaje mi się znikomy.Czyżby mi się faktycznie wydawało?Pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czarek Napisano 11 Grudzień 2011 Share Napisano 11 Grudzień 2011 tyfus, myślę że forum jest dla nas, no i jeśli założycielowi wątku nie przeszkadzają w jego wątku wtrącenia o konserwacji to chyba to niczemu nie szkodzi.Nie walimy się młotami nie obrzucami epitatami tylko dyskutujemy w stylu najlepszych filozofów greckich. Używam metody octowej z powodzeniem do ziemniaków stalowych i jestem z niej bardzo zadowolony,nie straciłem nigdy fantu w tej metodzie. nie rozpuścił sie ani nie zniknął.Oczywiscie różne metody do różnych fantów,ale uważam że fant typu:podkowa, podkówka od buta, zmarnowany bagnet, czy hełm który jest tylko pozostałością totalnym destruktem nie stracą nic jeśli usunie się z nich rdzę tą metodą...mam u siebie fanty robione tak ok.10 lat temu i nic im się nie dzieje, naprawdę nie rozsypują się, nie rdzewieją itp...stock dzięki wielkie za przepis, wypróbuję! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tyfus Napisano 11 Grudzień 2011 Share Napisano 11 Grudzień 2011 to, że ktoś napisał jaką metodą wyczyścił dany przedmiot - absolutnie mi nie przeszkadza.ale dyskusje nad wyższością Świąt Bożego Narodzenia a Świętami Wielkanocnymi - najmilej są widziane na Konserwacji.tyle mam do dodania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vis1939 Napisano 12 Grudzień 2011 Share Napisano 12 Grudzień 2011 Żeby zakończyć tą źle zlokalizowaną dysputę i nie szargać napiętych nerwów Tyfusa:) dodam tylko,że parodniowe moczenie w kwasie to już baaardżo długo.Ja przy przemywaniu fosolem po elektrolizie mam wyrzuty sumienia gdy kontakt z kwasem przekroczy 10 minut...Ale jak to mówią - róbta co chceta:)koniec z mojej strony.Pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stock84 Napisano 15 Grudzień 2011 Autor Share Napisano 15 Grudzień 2011 ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stock84 Napisano 15 Grudzień 2011 Autor Share Napisano 15 Grudzień 2011 Wrzeczywistości wszytskie bicia są wyraźne.Fotka robiona przy sztucznym naświetleniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stock84 Napisano 15 Grudzień 2011 Autor Share Napisano 15 Grudzień 2011 ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaz41 Napisano 15 Grudzień 2011 Share Napisano 15 Grudzień 2011 Stocku84 z tego pośpiechu pomieszałeś bagneciki .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stock84 Napisano 19 Grudzień 2011 Autor Share Napisano 19 Grudzień 2011 PZINŻ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stock84 Napisano 19 Grudzień 2011 Autor Share Napisano 19 Grudzień 2011 Wrześniowe odpadki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kowalinho Napisano 19 Grudzień 2011 Share Napisano 19 Grudzień 2011 O proszę, hak od francuskich szelek Mle.1892/14. :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stock84 Napisano 19 Grudzień 2011 Autor Share Napisano 19 Grudzień 2011 Cześć Kowalinho.Ano od francuskich:)Rzadko się trafiają...A tu klamerka która według moich życzeń miała się okazać przedwojenną klamerką np klubu automobilowego.Rzeczywistość skopała moje życzenia i okazało się że klamra jest o wiele młodsza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stock84 Napisano 19 Grudzień 2011 Autor Share Napisano 19 Grudzień 2011 Mimo wszystko i tak mi się podoba, ten mobilek z awersu jest kozacki:)rewers: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stock84 Napisano 19 Grudzień 2011 Autor Share Napisano 19 Grudzień 2011 Święta się zbliżają.Nawet nie zauważyłem, że pare dni temu minęła 2 rocznica chyba najsszczęśliwszej mojej chwili w krótkim życiu poszukiwawczym.Minęły 2 lata, bagnety, hełmy łuski i inne pierdoły sukcesywnie dokładam na półki a ludwisia wciąż sama...Gdzie są jeszcze szable.Gdzie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stock84 Napisano 19 Grudzień 2011 Autor Share Napisano 19 Grudzień 2011 Fajny widoczek co?Widzę to codziennie przed snem a każdy dłuższy sygnał w lesie przypomina mi ten moment:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Winiu17 Napisano 19 Grudzień 2011 Share Napisano 19 Grudzień 2011 Fajne nożyki :D jak możesz pokarz ich fotki :) pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stock84 Napisano 19 Grudzień 2011 Autor Share Napisano 19 Grudzień 2011 A tak rozwiązałem problem ekspozycji hełmów, który kiedyś poruszałem na forum.Jakich nożyków zdjęcia cię winiu interesują?pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shadowN Napisano 19 Grudzień 2011 Share Napisano 19 Grudzień 2011 Dobry patent, ale na masową ekspozycję, na dokładniejsza trzeba by zwiększyć odstępy ;-)ps.Widzę na Henryku i Zdzisławie jedziesz (półka z książkami) :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.