Skocz do zawartości

BITWA WYRSKA 2011


73pp

Rekomendowane odpowiedzi

Co do zwrotów paliwa na niektórych imprezach jest a na niektórych nie. Decyzja czy jechać na własny koszt pozostaje indywidualna dla każdego uczestnika więc nie widzę powodu obwiniać organizatorów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 78
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Mi bardziej zależy żeby uczestniczyć w rekonstrukcji i mieć możliwość realizowania swojej pasji niż na tym aby patrzeć tylko czy żołd jest. To jest hobby które realizuje się dla ludzi i raczej trzeba do niego dokładać. Czołgi i inne pojazdy są wypożyczane i trzeba pokryć koszty paliwa i transportu. Natomiast rekonstruktorzy przyjeżdżają bo chcą brać udział, przynajmniej tak mi się wydaje. Nikt nikogo do niczego nie zmusza, jeśli ktoś uważa, że bez zapłaty nie ma co jechać jego sprawa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.
I od tego momentu Panie i Panowie wklejamy fotki i bez zbędnych uszczypliwości.
Komu mało kasy dzisiaj było w totoloto chyba 18 milionów ko możan kupić parę czołgów.
Pozdrawiam.
ps zabieram się do oglądania totek Tekaesa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapraszam do obejrzenia fotek ode mnie :

http://picasaweb.google.com/105957302380384964886/BitwaWyrska2011?authkey=Gv1sRgCN26uLSX-vujrAE#



pozdrawiam Michał


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Czlowieksniegu 15:25 26-05-2011
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serdeczne dziękujemy organizatorom i braci rekonstrukcyjnej za możność uczestnictwa w przygodzie historycznej na gościnnej śląskiej ziemi w ramach projektu „BITWA WYRSKA”. Oprócz rekonstrukcji szczególnie sympatycznie poczytujemy sobie czas spędzony na integracji z osobami ze środowiska:) Całość sprawnie zorganizowana – czytelny scenariusz przekazany poszczególnym grupom zawczasu, sam przebieg bitwy omówiony na miejscu, rozsądny przydział broni. Pochwała dla kolegi który wcielił się w oficera Wehrmachtu i koordynował działania strony niemieckiej – jego rozkazy gdzie mam rozmieścić ludzi, kiedy atakować nie tylko skutkowały zachowaniem określonego porządku ale zarazem pozwoliły bardziej odczuć realia pola walki. Na plus zasługuje fakt dystrybuowania przez organizatora broszurek z których można było się coś-nie-coś dowiedzieć o wydarzeniach które odtwarzaliśmy. Rozdanie pamiątkowych dyplomów, bardzo cenne! Niemniej przydałby się przegląd nie tyle mundurowy co ogólnego wyglądu – by wyeliminować osoby z zarostem czy długimi włosami. Jeżeli byłoby to możliwe, to na przyszłość mile widziany zwrot kosztów przejazdu – zarabiać na imprezie nikt z nas nie chce, ale miło byłoby wyjść przynajmniej na zero. Dziękujemy gospodarzom terenu za możność pozostania na miejscu do niedzieli. Dzięki temu, następnego dnia po inscenizacji, mogliśmy poeksperymentować z różnymi chwytami, które wg zebranego materiału stosowali Pioniere w kampanii wrześniowej przy zdobywaniu schronów. Zapraszamy do zapoznania się z naszą galerią z tego projektu:

http://www.facebook.com/pages/Pionier-39/225154405850#!/media/set/?set=a.10150262910220851.367653.225154405850

Wkrótce więcej zdjęć.

Pozdrawiam w imieniu swoim i GRH Pionier 39
STEGE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauwazylem iz w trakcie inscenizacji ludzie odchodzili bo nie mogli przebic sie przez tlum ludzi ustawionych wzdluz plotku i zobaczyc inscenizacji. Co do fundowania paliwa- sam jezdze na imprezy pojazdami ale nie uwazam by fundowanie czegokolwiek bylo konieczne. Sam fakt takiej dyskusji to troche nie docenianie czyjegos wkladu pracy, wiem ze obecnie zdobycie sponsora jest niemal nie mozliwe. Troche impreze skrocila pogoda ale .....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siedemnastka również serdecznie dziękuje za zaproszenie. Szczególny klimat Bitwy Wyrskiej sprawia, że co roku człowiek ma ochotę wybrać się tam, by przy okazji porządnie zrobionej inscenizacji spotkać ludzi, z którymi czasem nie widziało się ponad rok. Poza tym poprawcie mnie, ale aktualnie Wyry są chyba najdłużej odbywającą się bez przerw cykliczną imprezą rekonstrukcyjną w Polsce, a to nie lada osiągnięcie i już za to Organizatorom należy się uznanie.

Na koniec jeszcze link do naszej skromniutkiej relacji z tego wydarzenia:

http://siedemnasty.org/pages/bylismy.php?id=32
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkowita racja Przemek - 7 edycja rekonstrukcji - tego chyba nawet bzura nie doczekała. Byliśmy (1psk) po raz 1 - i nie żałuję tego że przejechaliśmy prawie 400 km w jedną stronę. Spotkanie ze starymi znajomymi, wspólna walka" oraz możliwość zaprezentowania się innym... To jest coś, czego zwrot za paliwo nie wynagrodzi.
pozdrawiam,
makul
(1psk)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile ja dobrze liczę, to jest to bodaj 8 edycja (jeśli wliczymy w to szturm na schron w Dobieszowicach w 2004 roku, a była to impreza organizowana także przez Stowarzyszenie Pro-Fortalicjum). Tak więc to już szmat czasu.

Willi

P.S. A Bzura będzie w tym roku po raz 10.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jako osoba biorąca udział w organizacji imprezy chciałbym dodać parę słów odpowiedzi do postu kolegi Nate"

Przede wszystkim dziękuję za udział wszystkim rekonstruktorom.

Ale do rzeczy:
Może i głośniki stały nie w tym miejscu co powinny, może i pracownicy ochrony nie do końca spełniali swoje obowiązki, może i nie wszyscy wszystko widzieli, może i parę rzeczy się już znudziło ale mam jednak wrażenie, że kolega był na innej imprezie i nie zgadzam się z jego opinią.
Komentator był wg mnie rewelacyjny, nie wiem gdzie kolega Nate" zauważył u niego brak wiedzy ? Wg mnie sprawnie komentował przebieg bitwy i akurat wielokrotnie zabłyszczał wiedzą. Szczególnie prezentując ogólny obraz walk na Śląsku czy opowiadając o polskim i niemieckim uzbrojeniu a także o historycznym przebiegu samej bitwy. Może kolega Nate stał za daleko od głośników i nie słyszał za dobrze czego nie rozumiem bo pisał kolega, że to właśnie głośniki przysłaniały widok z czym jestem w stanie się zgodzić.
Po drugie nie wydaje mi się, aby sama inscenizacja była po prostu odwalona". Ja obserwowałem to jako widz i stwierdzam duże zaangażowanie i profesjonalizm wśród rekonstruktorów. Widzów było jak co roku więc raczej ich nie ubywa. Scenariusz był bardzo dobrze zrealizowany, było w miarę dynamicznie. A co do polityki to się nie wypowiadam bo to nie nasza sprawa.

I jeszcze dodam na koniec jak już powtarzałem w poprzednich latach. Bitwa Wyrska to impreza deficytowa. My do tego co rok dokładamy tak jak sami rekonstruktorzy. Tu liczy się idea a nie zysk finansowy. Ten co tego nie rozumie to może nie powinien w tym uczestniczyć. Wierzcie mi, że gdyby była kasa to na pewno pomyślelibyśmy o zwrocie kosztów dojazdów ale niestety na takie imprezy w Polsce pieniądze nie leją się strumieniami.

Pozdrawiam Serdecznie

Tomasz Jałowy
Pro Fortalicium
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wydaje mi sie,że częśc osób celowo chce zdtskredytowac i oczernic organizatorów - ciekawe w jakim celu....Konkurencja"?? zwykla zaswiść i typowa dla Polakow złośliwość ?? A moze po prostu niezrozumienie idei rekonstrukcji historycznych Zasada rekonstrukcji jest REALIZM - i zgodnośc z faktami - a nie spełnianie oczekiwań i wyobrażeń publiczności na temat historii....Ja byłem akurat z dziecmi - wiek 12-13 lat - narzekały, że kiepsko widziały rekonstrukcje, bo im ludzie dorośli (a więc WYŻSI wzrostem :) ) zasłaniali - czy to wina organizatora????? a co do wypowiedzi typy słyszałem , że..." - ja tez słyszalem,że w latach 50-tych w USA wylądowali kosmici.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To żeś nam Dziadkus pojechał. Nie chrzań dobra. To że napisałem słyszałem że" To wyobraź sobie że napisałem to po rozmowie z ludźmi którzy wiedzą co mówią, a ich zdanie liczy się bardzo dużo w świecie rekonstruktorów. Wiec nie chrzań że ktoś chce zdyskredytować imprezę samym wpisem na forum.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cytat
To wyobraź sobie że napisałem to po rozmowie z ludźmi którzy wiedzą co mówią, a ich zdanie liczy się bardzo dużo w świecie rekonstruktorów"

Rozumiem ze jak kumple ci powiedza ze za miastem wyladowalo UFO to tez wierzysz zamnist ruszyc cztery litery i sprawdzic czy istotnie ;-)))) ???, poza tym zastanawia mnie co to za postacie ktore sa władne orzekac co jest teges a co nie w polskiej rekonstrukcji, bowiem ja zadnych autorytetow nie kojarze, a tych samozwańczych nie uznaje.
Ad meritum... bylem na tegorocznych Wyrach i mimo iż pewne uchybienia dostrzegłem, to uwazam ze była to jak co roku udana impreza i doceniam wysiłek organizatorow, bowiem mam świadomośc jak wygląda organizacja takiej imprezy od kuchni i ile sie trzeba nagimnastykowac z wladzami samorzadowymi i z naciąganiem budzetu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę zatem o nie branie moich słów pod uwagę. Nie mam zamiaru kłócić sie o rzeczy których sam osobiście nie widziałem, ani o inne rzeczy związane z Wyrami. Dlatego napisałem słyszałem" bo rozmawiałem z ludźmi którzy byli na Wyrach w tym roku i dla mnie ich zdanie bardzo się liczy. Nie musi odpowiadać to innym uczestnikom dyskusji. Ja także doceniam wysiłek organizatorów. Nie rozumiem tylko dlaczego zostałem zaatakowany tylko za to że napisałem słyszałem że". Po wypowiedziach rozumiem że wątek jest zarezerwowany tylko dla tych co yli" komentowanie zdjęć zawartych w wątku rozumiem że też nie jest wskazane. W każdym razie ja pozdrawiam organizatorów i życzę kolejnych sukcesów, w organizacji tej znanej w całym kraju imprezy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie