Aukcje internetowe za Bugiem

[brodaamor]

Znalazłem kilka ciekawych fantów na w/w aukcjach. Mam pytanie, czy jest ktoś na forum, kto już tam kupował, czy są rzetelnymi sprzedającymi i ogólnie jak się to wszystko odbywa.

[Arbi1000]

Ja czsami korzystam z Aukro w Czechach.
Zasady są identyczne jak na Allegro bo one stanowią jakby całość.Musisz przejść całą procedurę rejestracyjną i tyle.
Kwestia tylko dogadania się co do szczegółów ale zawsze znajdzie sią jakiś wspólny język.
Z zapłatą bywają problemy,bo przelewy zagraniczne są dość drogie ale i z tego można wybrnąć.
W sumie, czterokrotnie kupowałem na Aukro i wszystko poszło O.K.
Pozdrawiam i życzę udanych transakcji.
Arbi

[Czlowieksniegu]

Hmmm, aby na 100 % aby kupować na klonach Allezło należy się tam rejestrować?
Sporo zakupów dokonywałem u Czechów i robiłem to ze swojego piastowskiego konta.

[Arbi1000]

Ja mam doświadczenie tylko z Aukro.
Procedura jest identyczna jak na Allegro.
Jeśli nie jesteś zarejestrowany to nie możesz licytować.
Podobnie otrzymałem od nich jakieś papiery do podpisania i musiałem je odesłać.
Było to jakieś 3 lata temu.
Może teraz się coś zmieniło.

[brodaamor]

Wydaje mi się, że jak mam konto na Allegro, to nie muszę się rejestrować. Wnioskuję to po tym bo mogłem dodać do swoich obserwowanych interesujące mnie aukcje.
Bardziej zależy mi na informacjach typu: koszty wysyłki do Polski, koszty przelewów. Konkretnie Rosja i Ukraina.

[traper6]

Kupowałem na czeskim Aukro. Będąc użytkownikiem portalu Allegro, bez problemu się loguję na czeskim Aukro.
Musisz tylko zwrócić uwagę, czy sprzedający zgadza się z wysyłką za granicę.

souhlasí se zasláním předmětu do zahraničí "

Jeżeli będzie napisane:
esouhlasí se zasláním předmětu do zahraničí"
nie będziesz mógł licytować. Twoja oferta automatycznie zostanie odrzucona.

Co do zapłaty, to faktycznie banki przeginają z opłatą za transfer. Kupowałem towar za ok.20 zł to transfer (sama tylko opłata) miała mnie wynieść ponad 40 zł.....

Dogaduję się z Czechami i kasę (euro, lub korony) wysyłam listem wartościowym. Opłata ok. 9 zł + 1 zł. za każde 50 zł deklarowanej wartości.

Zdravim :-)

[Arbi1000]

Ja też wysyłałem listem.
Małe sumy więc i ryzyko niewielkie.
Faktycznie, przed chwilą udała mi się próba licytacji na Aukro przechodząc przez Allegro..
To nie zmienia jednak faktu, że posiadam tam odzielne konto (z innym nikiem i hasłem).
Prawdopodobnie wynika to z faktu, że zarejestrowałem się tam kiedyś bezpośrednio, pomijając Allegro.

[brodaamor]

Tak jak napisałem wcześniej chodzi mi o Rosję i Ukrainę. Czechy to Unia i chyba trochę inne klimaty.

[traper6]

Wszystkie partnerskie portale Allegro/ Aukro pracują na takich samych zasadach.
Musisz tylko zwracać uwagę czy sprzedający zgadza sie wysyłać za granicę, bo inaczej nie będziesz mógl licytować.

Kasa w liście wartosciowym, albo konto Pay Pal.

Zastanawia mnie co w Rosji i Ukrainie chcesz kupować, bo na Polonikę to ceny mają bandyckie. Głupią" przedwojenną widokówke z polskimi miastami jest ciężko trafić poniżej 30 dolarów :(

[snajper-s1]

Carskie fanty dużo i tanio np...

[GeneralRemek]

Niektóre ceny faktycznie powalają.

[brodaamor]

Znalazłem sporo tzw. galanterii do motocykla, który niedawno kupiłem. Ceny mają wręcz rewelacyjne, ale koszty przesyłki i przelewu wszystko zabijają. Zostaje jedynie kasa w kopercie, ale czy to nie za duże ryzyko. Muszę się z tym przespać.

[Gutek]

Co do kasy w kopercie to życzę powodzenia! nie doszłaby na terenie naszego kraju a co dopiero przez dwie granice.

[abcd]

Wysyłana listem wartośćiowym do państw UE kasa w 99,9 proc do odbiorców trafia,na Ukrainą czy do Rosji zwykle też.Raz słyszałem o okradzeniu wartośćiowego wysłanego odbiorcy do dalekiej Rosji prawie na
Syberję, list dotarł ale bez gotówki,tak go sprytnie obsmyczyli że plomby były nienaruszone.

[abcd]

W regulaminie rosyjskiej poczty jest wyraźna wzmianka o zakazie przesyłania kasy jakimikolwiek listami,więc jak przepadnie nawet wartośćiowym reklamacja jest bezcelowa.