AKMS Napisano 6 Październik 2010 Autor Napisano 6 Październik 2010 http://www.tvn24.pl/0,1676762,0,1,szukaja-zwlok-amatora-niewypalow,wiadomosc.htmlCóż, kolejnemu saperowi-amatorowi" zabrakło wiedzy i szczęścia...
krzak_ Napisano 7 Październik 2010 Napisano 7 Październik 2010 Znaleziono zwłoki.Ranny to 46-latek.Ciekawe ile lat miała ofiara!Na stare lata głupot się zachciało:(((http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/1,521594.html
pawel888 Napisano 7 Październik 2010 Napisano 7 Październik 2010 I to tak nie daleko mnie... Szkoda jako poszukiwacza, kto by to nie był. Ale z drugiej strony nie od dziś wiadomo że okrągłe żelaza(szczególnie na poligonach) to niebezpieczeństwo. Ehh...
strażak80 Napisano 8 Październik 2010 Napisano 8 Październik 2010 4 kilometry od miejsca w którym mieszkam heh i już po miejscówce na jakiś czas...
piotr777 Napisano 9 Październik 2010 Napisano 9 Październik 2010 cytat z innego forumWitam. Zginał mój cioteczny brat.Bawił się w sapera?Może?Ale to była jego pasja.Kochał militaria i kochał góry.Zabiło go to i nie zmieni tego ocenianie Go. Weźcie z tego naukę i nie próbujcie tego powtarzać.Już za Nim tęsknię...i jeszcze jeden cyt:Ofiara to Robert D. z Warszawy. Stały bywalec bazaru na Kole w W-wie. Kolekcjoner militarysta.Znalezisko, którym się bawił to niewybuch, 122 mm granat artyleryjski.Rodzinie składam kondolencje.
Hebda Napisano 9 Październik 2010 Napisano 9 Październik 2010 z tego samego forum:Na pewno trafił do krainy wiecznych skarbów."Pieprzenie! Zginął człowiek,pozostawił kochającą go rodzinę.granat122..rozszarpało go na strzępy a nie ...trafił do krainy wiecznych skarbów."Podchodźmy trzeźwo do wydarzenia.Żal za straconą duszą i przestroga na przyszłość.
morfeusz27 Napisano 9 Październik 2010 Napisano 9 Październik 2010 Kondolencje dla rodziny zmarłego Nie oceniajmy go, bo każdy z nas może saperką uderzyć w takie coś i bum.
jacho Napisano 9 Październik 2010 Napisano 9 Październik 2010 No właśnie. Czy znacie jakiś przypadek kiedy ktoś zdetonował przedmiot podczas wykopywania (np przez uderzenie saperką)? Sytuacje kiedy przedmiot został zabrany do domu lub osoba gmerała w nim na miejscu oczywiście odpadają. Chodzi tylko o sam proces znajdowania i odsłaniania znaleziska.
morfeusz27 Napisano 9 Październik 2010 Napisano 9 Październik 2010 zakładam hipotetyczne uderzenie saperką, bo rozbrajanie znajdki na poligonie to trochę mi się w głowie nie mieści. Pomijając te sprawy, żal człowieka.
Trooper85 Napisano 10 Październik 2010 Napisano 10 Październik 2010 o rozbrajanie znajdki na poligonie to trochę mi się w głowie nie mieści"Niestety są i takie przypadki. Kiedyś znałem jednego takiego, dzisiaj też już go nie maNiech to będzie przestroga dla innych domorosłych saperów - fant do kolekcji czy parę złotych to nie jest coś dla czego warto dać się rozszarpać na strzępy czy żyć bez rąk
pawel888 Napisano 10 Październik 2010 Napisano 10 Październik 2010 Rozbiórka na miejscu to bardzo częsta praktyka saperów-amatorów. Obawiają się wzięcia do domu więc robota idzie od ręki. Tylko czasem trzeba się zastanowić czy warto...<pozdro
szczurek_1979 Napisano 10 Październik 2010 Napisano 10 Październik 2010 paeweł888 ZŁY TOK ROZUMOWANIA!!! znajdujesz rozrywkę to nie zastanawiasz się CZY rozbierać tylko zastanawiasz się GDZIE zadzwonić do saperów czy do niebieskich... czy ewentualnie lepiej zakopać... Twoje zdrowie ważne ale innych spacerowiczów też, mam nadzieję że nie wziął byś ich zdrowia na swoją odpowiedzialność i to zostawił na wierzchu ozrywki"
adek_ Napisano 11 Październik 2010 Napisano 11 Październik 2010 dla mnie tez delikatnie mowiac zabiła go głupota, nikt o zdrowych zmyslach nie grzebie w tym g..... Niemniej jednak powstrzymujmy się prosze przed mocnymi osądami, nasze fora czyta także pogrążona w bólu rodzina i należy się im szacunek. Tutaj wypowiadala się siostra, jest także INFORMACJA O POGRZEBIE http://detektorysci.pl/aktualnosci-6/tragedia-na-poligonie-w-ossowie/
pawel888 Napisano 11 Październik 2010 Napisano 11 Październik 2010 Szczurek_1979 proszę Cię :)Napisałeś rzeczy oczywiste o których KAŻDY myślący wie. Nie wiem tylko dlaczego zabrzmiało to jako pretensje do mnie. <pozdro
szczurek_1979 Napisano 11 Październik 2010 Napisano 11 Październik 2010 Paweł nic do Ciebie nie mam... Chodziło mi jedynie o ton Twojej wypowiedzi a zwłaszcza sformułowania, cyt. Obawiają się wzięcia do domu więc robota idzie od ręki. Tylko czasem trzeba się zastanowić czy warto..." nie ma nad czym się zastanawiać. Nie miałem zamiaru czepiać się Ciebie i nie chciałem byś źle mnie zrozumiał.pozdroSzczurek
kicereb Napisano 11 Październik 2010 Napisano 11 Październik 2010 adek to nie są mocne osądy.Jak ktoś chce cud zobaczyć to zobaczy.Jeśli ktoś ma w głowie nie halo to choćbyś 100 razy napisał że po wodzie to tylko Jezus chodził to on i tak spróbuje sam.Był tu już wątek o saperze" , potem wpisała się chyba jego mama i co?I tak są lepsi.Po prostu głupota nie jest uleczalna.I nie uwierzę że kolo po raz pierwszy takie coś zrobił.Ale tym razem się nie udało.Ku przestrodze innym.
pawel888 Napisano 11 Październik 2010 Napisano 11 Październik 2010 Tylko czasem trzeba się zastanowić czy warto..." Chodziło mi o ogół, rozbieranie, w domu czy na miejscu. Toż to jeden ciort, z tym że na poligonie zginął sam a gdyby to robił np.w bloku pociągnął by za sobą kilka ofiar.A słowa: Obawiają się wzięcia do domu więc robota idzie od ręki" dotyczyły wypowiedzi kol morfeusz27zakładam hipotetyczne uderzenie saperką, bo rozbrajanie znajdki na poligonie to trochę mi się w głowie nie mieści"Cieszę się że doszło do porozumienia :)<pozdro
Trooper85 Napisano 11 Październik 2010 Napisano 11 Październik 2010 ylko zastanawiasz się GDZIE zadzwonić do saperów czy do niebieskich... "saperzy często i tak odsyłają do miejscowej Policji i dopiero jak mają od nich potwierdzenie to przyjeżdżająNiestety to co piszą niektórzy na detektorystach" jest prawdą - każdy taki przypadek to kolejny argument dla ludzi walczących z poszukiwaczami i kolekcjonerami militariów.Z resztą dla dużej części społeczeństwa (miedzy innymi dzięki dziennikarzom i autorom newsów o policyjnych sukcesach") kolekcjoner militariów" = zbieracz niewypałów i domorosły saper"Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Trooper85 21:28 11-10-2010
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.