srg.steiner Napisano 9 Sierpień 2010 Napisano 9 Sierpień 2010 a to z krótkiego wypadu przed weekendem...
Cpt.Nemo Napisano 24 Sierpień 2010 Napisano 24 Sierpień 2010 Minal miesiac spokojnego czekania, ale chcialbym sie jednak dowiedziec jakichs nowosci w sprawie saperowej skrzyneczki. Moze juz cos wiadomo ?
jarek-pol1 Napisano 30 Sierpień 2010 Napisano 30 Sierpień 2010 Pięknie wyglądamy na zdjęciach w odkrywcy :-)
armand Napisano 3 Wrzesień 2010 Napisano 3 Wrzesień 2010 Fotki z Lelowa:http://picasaweb.google.com/ArmandDetectors/Lelow2010#
kokesh Napisano 4 Grudzień 2010 Napisano 4 Grudzień 2010 I przyszła zima a my dalej nie wiemy co wykopał kol.,, saper''
mariusz12348 Napisano 5 Grudzień 2010 Napisano 5 Grudzień 2010 I zapewne przyjdzie następna i również się nie dowiemy ,a tak fajnie się zapowiadało )))))
drag47 Napisano 9 Grudzień 2010 Napisano 9 Grudzień 2010 Witam. Myślałem ,że już wszyscy wiedzą co powiedział pan Konserwator. Jednak ,rzeczywiście nikt z nas nie raczył napisać o tym na forum za co najmocniej przepraszam. (oj muszę z Tatą pogadać...) A teraz przejdę do meritum. Konserwator przez bardzo długi czas się nie odzywał(obiecał ,że da znać jak tylko będzie wiedział co jest w skrzynce)Po pewnym czasie prezes LTHK wybrał się do niego osobiście jednak odpowiedz jaką uzyskał była moim zdaniem nieco dziwna.Otóż Pan konserwator powiedział ,że w skrzyni nie było nic!Może nie było tam nic cennego ale ewidentnie coś tam było! Każdy z nas widział fragmenty płótna i strzępki papieru. Ja w każdym razie widziałem:)Płótno raczej nie wyglądało na obicie skrzyni chociaż pewności nie mam. pozdrawiam
Hebda Napisano 9 Grudzień 2010 Napisano 9 Grudzień 2010 Drag47,planujecie może kolejne poszukiwania w lipcu?bo nie wiem czy mam inwestować w namiot:)
pawel888 Napisano 9 Grudzień 2010 Autor Napisano 9 Grudzień 2010 A jakąś dokumentację konserwator przedstawił czy zwyczajnie nie ma takiego obowiązku? Kolejne poszukiwania? Po to żeby ew. znalezisko przepadło albo zostało uznane za nieciekawe? Ktoś tu chyba jest nie w porządku... <pozdro
szwejk4 Napisano 9 Grudzień 2010 Napisano 9 Grudzień 2010 ja tu czegoś nie rozumiem ,jak to nic nie było ,jak coś tam było na oczy ni poszło czy co.
Cpt.Nemo Napisano 9 Grudzień 2010 Napisano 9 Grudzień 2010 Oj, jacy czepliwi :)No co to jest jakis tam sztandarek maly, troche dokumentow. Ot takie NIC, a tu chodza dupe zawracaja, dopytuja sie co pare miesiecy - marudy jedne.A wakacje w cieplych krajach to jak ma Pan konserwator rodzinie zapewnic ?
jarek-pol1 Napisano 9 Grudzień 2010 Napisano 9 Grudzień 2010 Panowie konserwatorzy to tak na prawdę są od odbębninia ośmiu godzin za dobrą kasę, a jakieś tam zabytki mają głęboko w Efezie". Kiedyś miałem wątpliwą przyjemność z jednym takim, który rozmawiając przez telefon rozpanoszony w fotelu wycierał blat pięknego, zabytkowego biurka, swoimi buciorami!!! Nota bene jest to temat dla Odkrywcy. Byłaby jakaś przeciwwaga dla tych rzesz poszukiwaczy-złodziei.
kokesh Napisano 9 Grudzień 2010 Napisano 9 Grudzień 2010 Nie no żenada !!! Za co ci ga.... biorą kasę .Wszystkie te struktury jak widać, są zalane jeszcze grubym żelbetonem PRL-owskiego nic nie robienia i pierdzenia w cieple stołki . Dla tego każda społeczna inicjatywa wypływająca od pasjonatów rozbija sobie łeb o ten żelbeton .Pozdro...
kokesh Napisano 10 Grudzień 2010 Napisano 10 Grudzień 2010 Szkoda że sami nie sprawdziliśmy .Na przyszłość człowiek będzie mądrzejszy żeby konserwatorom oddawać tylko rzeczy pewne i uprzednio sprawdzone , a nie jakieś takie ,, nic '' .http://nadarzyn.tv/pl/sekcja/hobby_i_pasje/czytaj/260-poszukiwania_zaginionego_sztandaru.html A ludzie się dopytują
drag47 Napisano 14 Grudzień 2010 Napisano 14 Grudzień 2010 Hebda prawdopodobnie będziemy coś kombinować ale to jeszcze nic pewnego. Jak widzisz jest z tym spory kłopot(czytaj:konserwator zabytków).Przyszedł mi do głowy pewien pomysł. Wymyśliłem ,żeby ktoś z dobrą gadaną zadzwonił do konserwatora zabytków i podał się za dziennikarza jakiejś poczytnej gazety i wypytał go o tą skrzynkę. Może to da jakiś efekt? Wiem ,że nie wypada kłamać ale to moim zdaniem jedyna szansa żeby się tego dowiedzieć. Co o tym myślicie? No i czy jest ktoś kto by dał radę to zrobić?pozdrawiam
drag47 Napisano 14 Grudzień 2010 Napisano 14 Grudzień 2010 Paweł888-jedyna dokumentacja o jakiej wiem to protokół oddania znaleziska na ręce konserwatora. Dzisiaj będę rozmawiał z tatą to jeszcze się dopytam czy dostali jakieś pismo od niego czy tylko słownie powiedział ,że nic w skrzynce nie było.pozdrawiam
pawel888 Napisano 14 Grudzień 2010 Autor Napisano 14 Grudzień 2010 A jednak.Z tego co się dowiedziałem WKZ nie musi żadnych dokumentów przedstawić i nie można od niego niczego wymagać. Szkoda, ale to tylko nauczka na przyszłość :)<pozdro
kokesh Napisano 14 Grudzień 2010 Napisano 14 Grudzień 2010 Przecież tak pięknie całą historię opisał aż w dwóch artykułach Piotr Myszkowski . Piotrze czekamy na dalsze relacje związane z tajemnicą sztandaru .Wiem że są nowe wyzwania , ciekawsze tematy ,ale zima i szpadel ciężko wbić w poszukiwaniu nowych artefaktów , więc może warto wrócić do tematu Lelowa. Wszak wielu z nas przeżyło tam wspaniała eksploracyjną przygodę ,do której milo się powraca .Pozdro...
kokesh Napisano 14 Grudzień 2010 Napisano 14 Grudzień 2010 Przepraszam za literówkę , oczywiście Maszkowski
srg.steiner Napisano 14 Grudzień 2010 Napisano 14 Grudzień 2010 kokesh,nie ma tragedii,mnie ponioslo w pole,pod śniegiem ziemia nie zamarznięta jeszcze... :) tylko w nogi zimno:))będzie Lelów -bis??
kokesh Napisano 28 Grudzień 2010 Napisano 28 Grudzień 2010 drag47 czy już coś wiadomo ? Jeśli jest jakiś kłopot z uzyskaniem informacji , to podaj namiary na tego konserwatora . Przecież zamiast do was, możemy do niego bezpośrednio kierować nasze zapytania . Jako uczestnicy legalnych poszukiwań mamy chyba prawo dowiedzieć się co zostało znalezione ? Pozdro...PS.Myślę że takie zapytanie powinna również wystosować redakcja naszego branżowego pisma , bo jak widać zainteresowanie losami zaginionego sztandaru jest duże .
banderas Napisano 28 Grudzień 2010 Napisano 28 Grudzień 2010 kokesh-nie kumam,to co przyszedł pan Stasio pod krawatem i przejął skrzynię,tylu was było i żaden z was nie wziął namiarów?Mnie tam nie było ale logiczne,że skrzynię zabrała delegatura częstochowska[może Pan Jacek Koj].Piotr,wiesz coś na ten temat?Na pochwały dla poszukiwaczy z tej delegatury bym nie liczył.pzdr.
kokesh Napisano 28 Grudzień 2010 Napisano 28 Grudzień 2010 banderas czego nie kumasz ? Śledziłeś cały ten wątek ? Skrzynia została wyjęta z ziemi z ostrożnością i pietyzmem . Archeolog ( Armand )sporządził protokół i mapkę znaleziska ze współrzędnymi GPS-u .Znalezisko zostało zabezpieczone zapakowane i odwiezione do konserwatora .Żadnego Stasia pod krawatem na miejscu nie było , cała sprawą mieli zająć się organizatorzy imprezy, my mieliśmy cierpliwie czekać na wyniki ekspertyzy .A
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.