tyfus Napisano 15 Lipiec 2010 Autor Napisano 15 Lipiec 2010 za Radiem Zetcyt. :Kilkusetletni skarb znaleziono podczas remontu zabytkowych piwnic na warszawskiej Starówce.Znalezisko waży 4 kg i jest największym z dotychczas odkrytych na terenie historycznej zabudowy Warszawy. Wśród najróżniejszych drobnych przedmiotów, najstarszy pochodzi z 1663 roku, a najmłodszy z 1702 r. Nikt na razie nie chce zdradzić, co znajdowało się w worku zakopanym pod posadzką w piwnicy pod kamienicą Stary Rynek 30 (strona Dekerta)."http://www.radiozet.pl/Wiadomosci/Polska/Skarb-na-warszawskiej-Starowce
kindzal Napisano 15 Lipiec 2010 Napisano 15 Lipiec 2010 Pewnie monety... skoro tak dokladne datowanie.
jacenty2004 Napisano 15 Lipiec 2010 Napisano 15 Lipiec 2010 znalezione bez pomocy szatańskiego wykrywacza więc nikt nie będzie dociekał co to było, bo to nie jest skarb narodowy jeśli nie było tam łuski i guzika :)
71pp Napisano 15 Lipiec 2010 Napisano 15 Lipiec 2010 http://www.wprost.pl/ar/202233/4-kg-skarbu-pod-warszawska-Starowka/Skarb odkryto podczas badań archeologicznych prowadzonych przez biuro stołecznego konserwatora zabytków w piwnicy pod kamienicą. Przedmioty znajdowały się pod posadzką w płóciennym worku. Skarb ma zostać zaprezentowany w piątek(16.07) o godz. 13 w Muzeum Historycznym m. st. Warszawy.
jacenty2004 Napisano 15 Lipiec 2010 Napisano 15 Lipiec 2010 Uff to jednak tym razem skarb państwa nie ucierpiał ! Będzie za to na zgrzewkę wody na powodzian ? :) chyba mnie pogięło.
Czlowieksniegu Napisano 15 Lipiec 2010 Napisano 15 Lipiec 2010 Ależ nie bądź taki skromny...Po co ten tryb przypuszczający? Nie wstydź się.
jacenty2004 Napisano 16 Lipiec 2010 Napisano 16 Lipiec 2010 Nie wstydzę się tylko byłem w zeszłym tygodniu pod Gąbinem w Troszynie gdzie zalało ludzi po dachy. Posiedziałem ,pogadałem i się dowiedziałem ... jakbym tego wcześniej nie wiedział gdzie żyję i gdzie idą moje podatki ? :) Tam nie poszły ,bo chyba ktoś ukradł po drodze :) No tak mnie to zdziwiło ,że aż strach :)
jacenty2004 Napisano 16 Lipiec 2010 Napisano 16 Lipiec 2010 Cofam cofam okazało się ,że moje podatki idą na budowę autostrad i za 20 lat jak się złożymy już będziemy mieć w kraju o jakieś 3 km więcej ...no chyba że będzie po piłce euro i nie potrzeba będzie bitych dróg :) ostatecznie mamy Stuga ,a ten da radę i po kocich łbach :)
pawel888 Napisano 16 Lipiec 2010 Napisano 16 Lipiec 2010 Swoją drogą bardzo ciekawa informacja- znaleźli skarb(posiada masę a nie waży)4kg,jest wydatowany, ale o zawartości poinformują kiedy indziej :)Cóż za dramaturgia i trzymanie w napięciu.<pozdro
Czlowieksniegu Napisano 16 Lipiec 2010 Napisano 16 Lipiec 2010 Bali się.... Że Jacenty wymyśli na co wydać...http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1665103,0,,worek_cennych_monet_w_staromiejskiej_piwnicy,wiadomosc.html
stg1971 Napisano 16 Lipiec 2010 Napisano 16 Lipiec 2010 ja osobiście jakbym to trafił to kupił bym sobie dobre lody i coca cole,i na pewno tak bedzie.
jacenty2004 Napisano 16 Lipiec 2010 Napisano 16 Lipiec 2010 Przed chwilą w TVP 1 pokazali ten skarb .Trochę zaśniedziałych monet jest faktycznie i wielka radoś jest z tego ,że nikt wczesniej ich nie ruszał :) I najważniejsza wypowiedź na koniec miłej pani rzecznik ... żeby nikt nie próbował na własną rękę szukać takich skarbów , bo to jest własność państwa" koniec cytatu. A skoro państwo to my ...to właśnie staliśmy się właścicielami paru starych moniaków ..jak się dzielimy ?
PALADYN Napisano 16 Lipiec 2010 Napisano 16 Lipiec 2010 Jakoś nie mogłem się doczytać ile było sztuk tych monet?Bo 4kg to mało precyzyjne określenie.Gdy zabierzemy parę sztuk"to i tak będzie 4kg".Nie podanie do publicznej wiadomości dokładnej ilości monet może nasuwać domniemanie popełnienia przestępstwa.
damian. Napisano 16 Lipiec 2010 Napisano 16 Lipiec 2010 Drogi PALADYNIE czytaj ze zrozumieniem:Niepozorne miejsce kryło aż 1200 monet!- Około 1200 - precyzuje Cędrowski. - Niektóre są posklejane ze sobą, musimy je oczyścić z piasku, więc ostateczna liczba może się trochę zmienić - tłumaczy."
PALADYN Napisano 16 Lipiec 2010 Napisano 16 Lipiec 2010 Faktycznie jakoś przeoczyłem,ale w dalszym ciągu podtrzymuję swoją wcześniejszą wypowiedź.Około 1200",to że są ze sobą posklejane nie znaczy że nie można ich dokładnie policzyć.Gdzieś tu na forum widziałem fragment o skarbie znalezionym parę lat temu we Wrocławiu bodajże.Też było opisane,że około" 100tys.monet.To nie są ziarnka piasku niesione przez rzekę aby nie dało się dokładnie policzyć.
tyfus Napisano 16 Lipiec 2010 Autor Napisano 16 Lipiec 2010 da się, da policzyć......ale potem, później.....po :)))
71pp Napisano 16 Lipiec 2010 Napisano 16 Lipiec 2010 http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190,8145714,Sensacyjne_odkrycie__skarb_lezal_300_lat_w_piwnicy.htmlW sumie znaleźli 1211 monet. Najstarsza z nich pochodzi z 1663 roku, najmłodsza z 1702. Stąd podejrzenie, że zostały zakopane na początku XVIII wieku przez winiarza, który był wtedy właścicielem kamienicy. Na ten okres przypada wojna ze Szwedami, prawdopodobie na jej czas skarb został ukryty w piwnicy. Posadzka po którą ukryty był skarb pochodzi z ok. 1750 roku. Monety zostaną teraz zbadane przez numizmatyka i zinwentaryzowane. Trafią do zbiorów Muzeum Historycznego Miasta Warszawy.
heniek1978 Napisano 17 Lipiec 2010 Napisano 17 Lipiec 2010 Widzicie koledzy znajduje się moniaki pod podłoga wzywa konserwatora zabytkuw czy muzeum i jest ok.Tylko dlaczego jak my chodzimy z wykrywką to jestesmy przestępcami bądz kryminalistami?Znalazca dostanie jakies parę procent znaleznego amy kopiąc po lasach co najwyżej mandat500zł z paragrafem.
maxim026 Napisano 17 Lipiec 2010 Napisano 17 Lipiec 2010 kiedys oglądałem taki program na Discawery i tam sie wypowiadał jakiś archeolog że jak odkryli złote i srebrne monety to on sie mie mogł powstrzymac i wziął kilka sobie na pamiątke tego odkrycia .
fanatyk Napisano 18 Lipiec 2010 Napisano 18 Lipiec 2010 mnie się szczególnie podobają te foliowe worki. kojarzą mi się z policją kryminalną :D
Key_PL Napisano 25 Lipiec 2010 Napisano 25 Lipiec 2010 Heniek, i to jest właśnie głupie w naszym pięknym kraju. Gdyby każdy poszukiwacz miał świadomość, że skarb państwa pomoże i zafunduje sławę oraz porządne znaleźne, to pewnie ludzie by nie kombinowali a archeolodzy mieli by dużo więcej zgłoszeń i ciekawej pracy, niż jeden garnek na pewnie tysiąc znalezionych w innych miejscach.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.