Skocz do zawartości

Skarb na warszawskiej Starówce


tyfus

Rekomendowane odpowiedzi

za Radiem Zet

cyt. :

Kilkusetletni skarb znaleziono podczas remontu zabytkowych piwnic na warszawskiej Starówce.

Znalezisko waży 4 kg i jest największym z dotychczas odkrytych na terenie historycznej zabudowy Warszawy. Wśród najróżniejszych drobnych przedmiotów, najstarszy pochodzi z 1663 roku, a najmłodszy z 1702 r. Nikt na razie nie chce zdradzić, co znajdowało się w worku zakopanym pod posadzką w piwnicy pod kamienicą Stary Rynek 30 (strona Dekerta)."

http://www.radiozet.pl/Wiadomosci/Polska/Skarb-na-warszawskiej-Starowce
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.wprost.pl/ar/202233/4-kg-skarbu-pod-warszawska-Starowka/
Skarb odkryto podczas badań archeologicznych prowadzonych przez biuro stołecznego konserwatora zabytków w piwnicy pod kamienicą. Przedmioty znajdowały się pod posadzką w płóciennym worku.
Skarb ma zostać zaprezentowany w piątek(16.07) o godz. 13 w Muzeum Historycznym m. st. Warszawy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wstydzę się tylko byłem w zeszłym tygodniu pod Gąbinem w Troszynie gdzie zalało ludzi po dachy. Posiedziałem ,pogadałem i się dowiedziałem ... jakbym tego wcześniej nie wiedział gdzie żyję i gdzie idą moje podatki ? :) Tam nie poszły ,bo chyba ktoś ukradł po drodze :) No tak mnie to zdziwiło ,że aż strach :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cofam cofam okazało się ,że moje podatki idą na budowę autostrad i za 20 lat jak się złożymy już będziemy mieć w kraju o jakieś 3 km więcej ...no chyba że będzie po piłce euro i nie potrzeba będzie bitych dróg :) ostatecznie mamy Stuga ,a ten da radę i po kocich łbach :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą w TVP 1 pokazali ten skarb .Trochę zaśniedziałych monet jest faktycznie i wielka radoś jest z tego ,że nikt wczesniej ich nie ruszał :) I najważniejsza wypowiedź na koniec miłej pani rzecznik ... żeby nikt nie próbował na własną rękę szukać takich skarbów , bo to jest własność państwa" koniec cytatu. A skoro państwo to my ...to właśnie staliśmy się właścicielami paru starych moniaków ..jak się dzielimy ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nie mogłem się doczytać ile było sztuk tych monet?Bo 4kg to mało precyzyjne określenie.Gdy zabierzemy parę sztuk"to i tak będzie 4kg".Nie podanie do publicznej wiadomości dokładnej ilości monet może nasuwać domniemanie popełnienia przestępstwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi PALADYNIE czytaj ze zrozumieniem:

Niepozorne miejsce kryło aż 1200 monet!
- Około 1200 - precyzuje Cędrowski. - Niektóre są posklejane ze sobą, musimy je oczyścić z piasku, więc ostateczna liczba może się trochę zmienić - tłumaczy."
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie jakoś przeoczyłem,ale w dalszym ciągu podtrzymuję swoją wcześniejszą wypowiedź.Około 1200",to że są ze sobą posklejane nie znaczy że nie można ich dokładnie policzyć.

Gdzieś tu na forum widziałem fragment o skarbie znalezionym parę lat temu we Wrocławiu bodajże.Też było opisane,że około" 100tys.monet.To nie są ziarnka piasku niesione przez rzekę aby nie dało się dokładnie policzyć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190,8145714,Sensacyjne_odkrycie__skarb_lezal_300_lat_w_piwnicy.html
W sumie znaleźli 1211 monet. Najstarsza z nich pochodzi z 1663 roku, najmłodsza z 1702. Stąd podejrzenie, że zostały zakopane na początku XVIII wieku przez winiarza, który był wtedy właścicielem kamienicy. Na ten okres przypada wojna ze Szwedami, prawdopodobie na jej czas skarb został ukryty w piwnicy. Posadzka po którą ukryty był skarb pochodzi z ok. 1750 roku.
Monety zostaną teraz zbadane przez numizmatyka i zinwentaryzowane. Trafią do zbiorów Muzeum Historycznego Miasta Warszawy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzicie koledzy znajduje się moniaki pod podłoga wzywa konserwatora zabytkuw czy muzeum i jest ok.Tylko dlaczego jak my chodzimy z wykrywką to jestesmy przestępcami bądz kryminalistami?Znalazca dostanie jakies parę procent znaleznego amy kopiąc po lasach co najwyżej mandat500zł z paragrafem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heniek, i to jest właśnie głupie w naszym pięknym kraju. Gdyby każdy poszukiwacz miał świadomość, że skarb państwa pomoże i zafunduje sławę oraz porządne znaleźne, to pewnie ludzie by nie kombinowali a archeolodzy mieli by dużo więcej zgłoszeń i ciekawej pracy, niż jeden garnek na pewnie tysiąc znalezionych w innych miejscach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie