Skocz do zawartości

Jak usunąć lakier z drewnianych okładek bagnetu?


por.pil.020

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Kolegów! Szukałem na forum o tym, ale nie znalazłem.
Mam tego typu mały kłopot. Nabyłem ostatnio pięknego perkunika wz.24 wraz z pochwą. Ostrze w stanie fabrycznym, rękojeść też bdb, okładki orginalne... Problem tylko polega na tym że dawno temu jakiś znawca" polakierował rękojeść lakierem bezbarwnym razem z okładkami (dobrze że ostrza nie ruszał :) ). Lakier jest już całkowicie pożółkły i schodzi od paznokcia. Niestety na orginalnych drewnianych okładkach sie trzyma. Nie chce ich niczym drapać bo sie drewno uszkodzi i porysuje... Ktoś ma jakiś pomysł jak sie pozbyć tego lakieru?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest środek chemiczny nie pamiętam jak się nazywa ale jest dostępny w każdym sklepie z chemią .Ten środek nakłada się na farbę czeka się około 10min i farba sama schodzi, bez szorowania ,jeśli efekt jest mizerny nakłada się go kilka razy. Na farbę działa tak więc na lakier też powinien . Tego typu środki nie są robione na bazie kwasów tak więc drewnie nic nie będzie ani stali. Wpisz na wyszukiwarce -Środek do usuwania farb i lakierów, mi wyskoczyło sporo tego .Pozdro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ćisnie, jak dasz na jedynke i delikatnie z daleka to powinno zejść i nic drewienku nie będzie trzeba tylko delikatnie i z wyczuciem,chyba że lakier był bardzo rzadki i mocno wsiąknoł w drewno to lipa.Przeważnie ludzie malują bardzo gęstym to wtedy zejdzie zrobią się kruche pęcherze z lakieru które łatwo zchodzą,tylko wszysko trzeba robić powoli i delikatnie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma powodu by kolegę coś cisło, poprostu użył popularnej nazwy. Chodziło zapewne o HotGun który działa jak suszarka do włosów, tyle że o większej mocy. Tradycyjna opalarka mogła by przypalić z powodu płomienia. Mimo gorącego nawiewu i tak trzeba uważać, są trzy a nawet cztery stopnie ustawienia myślę że pierwszy w zupełności wystarczy. Radził bym zrobić próbę na starych lakierowanych elementach dla wprawy, napewno masz jakieś deseczki od starych mebli.Pozdr:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

domorosły kowalski" remontujący taboret- pokazujesz swą wypowiedzią brak wiedzy na pewne tematy, proponuję poczytać trochę na temat a potem się wypowiadać. W najbliższym sklepie z narzędziami możesz sobie poczytać instrukcję sposobu działania HotGun, a nuż dowiesz się czegoś nowego.
Pozdr i również bez urazy :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy pomocy palnika na propan-butan i szpachelki ściągałem farbe z przedwojennych drzwi. Nic się nie przypalało, metode zaprezentował mi konserwator mebli. Wymaga to jednak perwnej wprawy. W wypadku bagnetu można się skansolem czy drobnym papierem ściernym pobawić.
Wojtek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, spokojnie, nie po to założyłem wątek żeby ktoś sie kłócił :)
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi! Ostatecznie spróbuję skansolem. Z tego co wyczytałem w internecie nie powoduje uszkodzeń drewna itd. W najgorszym wypadku zostawię tak jak jest.
A oto przedmiot nad którym rozważamy. To żółte na śrubkach to właśnie ten lakier. Tak jak pisałem z części metalowych schodzi od paznokcia i zapałki. Jak ktoś ma jeszcze jakieś pomysły to chętnie wysłucham.
Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie