MarcinF Napisano 10 Maj 2010 Napisano 10 Maj 2010 Dla oceny rządów Pinocheta ważne są ich efekty i stosunek Chilijczyków do tych efektów i osoby generała. A propos Trujilla nie można wszystkich dokonujących zamachów stanu traktować jednakowo.Watek ten wzbudził namiętności, warto jednak poznać inne punkty widzenia.
Erih Napisano 10 Maj 2010 Napisano 10 Maj 2010 Kol irhabi , dla mnie już za późno na pracę nad ortografią.Jedyna rada to wyłączyć autokorektę.PS fakt że Allende był prezydentem na skutek działań koalicji, nie deprecjonuje go. To były o ile wiem działania legalne. Natomiast Pinochet nie miał żadnej legitymizacji dla swoich działań. Miał jedynie naciągane przesłanki".I poparcie USA.
allegrowicz67 Napisano 10 Maj 2010 Napisano 10 Maj 2010 Ciekawe w calej sprawie jest to,ilu sowieckich agentow Pinochet wyeliminowal i czy byli oni tylko ¨doradcami¨ Allende, czy tez rezyserami zdarzen w Chile.P.S.Ta praca dyplomowa czerwonego dyktatora wyglada jak magisterka z resocjalizacji lub socjologii.
Erih Napisano 10 Maj 2010 Napisano 10 Maj 2010 Allende nie miał władzy dyktatorskiej.Pinochet nie wyeliminował ani pół sowieckiego doradcy.
irhabi Napisano 11 Maj 2010 Autor Napisano 11 Maj 2010 GAP (Grupo de Amogos Personales)-----oczywiście powinno być Amigos", przepraszam za błąd.
berecik Napisano 11 Maj 2010 Napisano 11 Maj 2010 irhabi zgodnie z Twoimi przedstawionymi tu wypocinami to zauważam podobieństwo do wprowadzenia Stanu Wojennego z 13 XII 1981 roku przez gen Jaruzelskiego.Czyżbyś doradzał Jaruzelskiemu?Dostarczył scenariusza?Czekam kiedy zaczniesz wychwalać WRON.
Erih Napisano 11 Maj 2010 Napisano 11 Maj 2010 Kol irhabi , Allende nie był dyktatorem , bo nie posiadał władzy absolutnej. Jak jasno z twoich postów wynika , istniały instytucje robiące mu otwarcie wbrew. NIEZALEŻNE. To że postępował niekonstytucyjnie , nie oznacza że został WYBRANY w sposób niekonstytucyjny. To że kogoś ułaskawił - zdaje się miał takie uprawnienia ? To że prawica zarzucała mu dążenie do socjalizmu -no przecież BYŁ socjalistą ! To ze gospodarka mu się posypała - ano sypała się już wcześniej a USsankcje jej tylko pomogły.Powtarzam : to że w Chile toczyła się ostra walka prawicy z lewicą , gdzie lewica uzyskała przewagę , nie usprawiedliwia krwawego przewrotu wojskowego. Do przeprowadzenia którego Pinochet nie miał żadnych podstaw prawnych. Bo to zdaje się Prezydent jest w Chile najwyższym zwierzchnikiem sił zbrojnych ? A jeżeli nie , to kto ? I czy wydał Pinochetowi rozkaz przejęcia władzy ?Jeszcze raz : fakt że Allende nie był święty , Pinocheta w niczym nie usprawiedliwia.
vonbromberg Napisano 11 Maj 2010 Napisano 11 Maj 2010 Kol irhabi - bardzo ciekawy wątek. Na tym forum jeżeli jakiś socjalista lub komunista zrobi przewrót, to jest fajnie. Gdy ktoś taki jak gen. Pinochet uratuje swój kraj i jego mieszkańców od czerwonego terroru to jest be. Nie licz na pochlebstwa forumowiczów za podjęcie tego tematu. Chętnie by Ciebie za burzenie ich prostej wizji świata zagryzli. Nie zważaj na szczekania i powarkiwania innych. Temat bardzo ciekawy z dużym walorem edukacyjnym. Gratuluję chęci wsadzenia kija w mrowisko i podzielenia się z innymi swoją wiedzą. Gracias.
Nadwojciech Napisano 11 Maj 2010 Napisano 11 Maj 2010 Ludzie kto Was prawych Polaków zmusza do udzielania się na tym lewackim" forum,przecież tu szczekają,warczą a nawet mogą zagryźć :) Co to ma być krucjata?Lepiej pochwalcie się fantami albo pomóżcie komuś w identyfikacji.
vonbromberg Napisano 11 Maj 2010 Napisano 11 Maj 2010 Chorobą naszych czasów jest to, że każdy myśli iż musi mieć swoją opinię na każdy temat. Niektórzy tych opinii (ukształtowanych najczęściej przez media) używają w życiu codziennym bez krytycznego ich osądu. Są też tacy, którzy dysponują wiedzą dostępną po przeczytaniu,przestudiowaniu wielu żródeł (książki, opracowania, mądrze wykorzystany internet). Posty forumowicza irhabi (Gruby Rycho i innych) podnoszą poziom forum swoim poziomem merytorycznym, dając możliwość zapoznania się z wieloma ciekawymi faktami. Niestety wątki wartościowe bardzo często zostają zamykane (zagryzane)przez tych, dla których świat kończy się na opiniach z gazet i dziale Identyfikacja.P.S. Nadwojciech - może widmo kontrrewolucji wisi nad światem?Nie będę już tutaj nic pisał, tylko czekam na kolejne fakty podane przez autora tematu.
Erih Napisano 11 Maj 2010 Napisano 11 Maj 2010 Każdy MUSI mieć swoją własną opinię na większość tematów. Jedni kształtują ją sobie w ten , inni w inny sposób.jednym z tych sposobów jest bezgraniczna wiara w tzw autorytety". Niestety , w obecnych czasach autorytet zdobywa się często gęsto nie przez gruntowną znajomość tematu , dogłębność sądów i lotność umysłu , a poprzez bezkompromisowość i autokreację.
acer Napisano 11 Maj 2010 Napisano 11 Maj 2010 Panie vonbromberg jeżeli za merytoryczną uznaje pan nachalną prawicową agitację polityczną to twierdzę że z pańskim myśleniem nie najlepiej. Irhabi -pisanie że ofiary Pinocheta to kłamstwo jest po prostu bezczelne. Podejrzewam, że od prawdziwie represjonowanego przez władze Pinocheta dostałbyś za to w twarz. Lewackie forum ? Ja nachalnej prawicowej propagandy nie cierpię. W ogóle żadnej politycznej.
acer Napisano 12 Maj 2010 Napisano 12 Maj 2010 Między podawaniem mało znanych faktów z historii a pewną praktyka tu na forum jest spora różnica. Najpierw o IPN,i zdrajcach komunistycznych, potem o filmie z katastrofy Tu-154 sugerującym zamordowanie rannych przez ruskich, teraz o Pinochecie, który uchronił kraj od komuny. Trzeba mocno chcieć żeby nie widzieć intencji politycznych irhabiego.Apropos Rychu,Coś słabo wypadł ostatnio audyt jednej z państwowych instytucji ....i nie chodzi Lasy Państwowe.....
Gruby Rycho Napisano 12 Maj 2010 Napisano 12 Maj 2010 O Chile i jego historii nie mogę dyskutować, bo mam za mało wiedzy - temat nie interesował mnie nigdy specjalnie . Dzięki kol. irhabi wiem już teraz, co prawda więcej ale nie tyle by toczyć dyskusje. Piszę tak dlatego, że nie zauważyłem by ktoś przedstawił jakieś argumenty świadczące o tym, ze wiadomości, które nam podał wyssał z własnego, brudnego, prawicowego palucha u nogi lewej...Można mieć różne oceny zjawisk ale fakty są faktami i ja trochę tych faktów tutaj dostałem i dzięki temu jestem jeszcze mądrzejszy niż byłem ;) ( a co !!!)
balans Napisano 12 Maj 2010 Napisano 12 Maj 2010 Próba podsumowania wątku: Jak Kali zrobić krwawy wojskowy pucz - to dobrze, bo to bohater i obrońca wartości. Jak Kalemu zrobić pucz [dużo mniej krwawy] - to źle, bo to bandyta i renegat".Ot mentalność Kalego w szeregach skrajnej prawicy - typowa zresztą dla tej formacji politycznej.P.S.Wstyd się przyznać, ale i ja kilkanaście lat temu głosiłem podobne poglądy...balans
balans Napisano 12 Maj 2010 Napisano 12 Maj 2010 Kol. Gruby Rycho, prosta sprawa - pucz wojskowy jaki jest każdy widzi. To obalenie LEGALNIE wybranych władz przez juntę wojskową, a czy to obalenie jest w interesie amerykańskich karteli [i za pieniądze CIA], czy też w interesie Moskwy [i w obronie światowego Status Quo] TO DLA MNIE JEST PRZYSŁOWIOWE FIFTY-FIFTY...
Gruby Rycho Napisano 12 Maj 2010 Napisano 12 Maj 2010 Oczywiście pucz jest pucz i chyba nikt temu nie przeczy i gdybyś tak napisał to nie odzywałbym się z krytyką - Ty napisałeś jednak coś innego i nie uchylaj się proszę od odpowiedzi
balans Napisano 12 Maj 2010 Napisano 12 Maj 2010 No i jeszcze tak powszechna mentalność Kalego, na ten przykład: Jak Kali zrobić pucz to dobrze, ale jak Kalemu zrobić pucz to źle"...
balans Napisano 12 Maj 2010 Napisano 12 Maj 2010 No to widzę u Ciebie kol. Gruby Rycho jakiś postęp - cieszy mnie to i to bardzo!P.S.1. Jakie to cenne informacje zapodał wg. Ciebie Irhabi? No chyba tylko to, że za tym wszystkim stała CIA, która to zorganizowała, ale to i tak było powszechnie wiadomo.2. Historia to nie tylko nauka o zbrodniarzach, bo świat wcale nie jest tylko jedną wielką historią zbrodni, chociaż może i coś jest na rzeczy, bo już u zarania Kaim zabił Abla...Pozdrawiam
balans Napisano 12 Maj 2010 Napisano 12 Maj 2010 Jak zauważyłeś mentalność Kalego jest powszechna, więc nie przypisuj jej jedynie jednej stronie sporu" .Tu się zgadzam, mentalność Kalego to przypadłość wszystkich ORTODOKSÓW, nie tylko tych ze skrajnej prawicy, acz tych ostatnich zaraz po fanatykach religijnych, szczególnie...
Gruby Rycho Napisano 12 Maj 2010 Napisano 12 Maj 2010 Balans ! Jeżeli, do tego, co napisałeś dodasz jeszcze ,,moim zdaniem to będzie brzmiało już prawie dobrze ( mniej ortodoksyjnie ;))Ale, ale ! Trochę mnie zaniepokoiłeś ! Gdzie to u mnie widzisz jakiś postęp i w stosunku do czego ?Kol. irhabi napisał o sposobie wyboru Allende, o jego programie społeczno - gospodarczym to dla mnie przynajmniej były nowości ( dla niektórych mędrców forumowych pewnie nie, bo oni wiedzą wszystko i zawsze lepiej)- nie sądziłem że był z niego aż taki wariat i nie wiedziałem, że nie wybrał go naród w wyborach bezpośrednich.Na koniec raz jeszcze proszę o zdefiniowanie ,,skrajnej prawicy" ( kto to i jakie ma cele i poglądy na świat, ekonomię, społeczeństwo itd), albo zaprzestania używania tej nazwy albo przynajmniej mocne ograniczenie w tej dziedzinie.
Erih Napisano 12 Maj 2010 Napisano 12 Maj 2010 Prawdę powiedziawszy , określenia prawica" ( zwłaszcza skrajna) czy lewica" na dziś dzień stają się coraz trudniejsze do stosowania.Programy i poglądy są zbyt synkretyczne , a każdy dokonuje ocen względem subiektywnego układu odniesienia.
Gruby Rycho Napisano 12 Maj 2010 Napisano 12 Maj 2010 Polszcza ? A co to, bo jak rozumiem to jest zabieg celowy,a nie błąd .Wiem, że rzecz nie jest prosta, bo nie jest łatwo wytłumaczyć i zrobić wykładnię czegoś idiotycznego, co powtarza się z przyzwyczajenia nie myśląc o tym czy ma to sens ,a wyprodukowanego przez jakiegoś niedouka i zawodowego ,,dorabiacza gęb w celu zdezawuowania osób nie zgadzających się programowo z tymi, którzy chcą uchodzić za elity, sumienie narodu i wzorce moralne ( wyjaśniam chodzi mi o producentów tego określenia, nie o Ciebie a mam na myśli)Wolę już określenie ,,Katole" lub ,,Katoprawica* - jest prawdziwsze i nie tak głupie jak ,,skrajna prawica" ( to pasuje mi tylko do UPR) - używane w takim kontekście, jak byłeś uprzejmy to napisać. *Osobiście uważam, że katolicy maja dużo bliżej do lewicy
Erih Napisano 12 Maj 2010 Napisano 12 Maj 2010 To jest pobożne życzenie UPR aby byli uważani za skrajną a więc jedynie prawdziwą prawicę. Z drugiej strony konserwatyści też są określani jako skrajna prawica , a dla UPR są już lekko socjalistami ;) bo optują za kontrolą obrotu gospodarczego w jakiejś tam formie..PS skoro mamy Katoprawicę , to powinna być ( i oczywiście jest ) Katolewica !czyli , przechodząc z języka Onetu na bardziej oficjalny , mamy katolików prawicowych i lewicowych czy też konserwatywnych i postępowych. Moim zdaniem , należałoby jeszcze gdzieś umieścić katolickich populistów-nacjonalistów , czyli tzw Mohery".
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.