Jump to content

nasypy kolejowe


ewald

Recommended Posts

Posted
jak myslicie czy warto poswiecic czas na przeszukiwanie nasypow kolejowych zwlaszcza tych z ktorych sowieci zwineli tory w drodze powrotnej do sewgo kraju
Posted
Ja raz ( ale to z MD-kiem jeszcze ) przeszedłem się po nasypie, który niemcy zrobili przed wojną ale torów na nim nie położyli. Znalazłem łuskę. Może przejde się tam jeszcze kiedyś z kanarkiem.
Posted
Żelastwa po trzykroć! Nawet w dalszym sąsiedztwie. Ale raz szedłem wzdłuż jednego nasypu i mase ciekawostek-drzwiczki, jakieś pokrętła, wajchy...
Posted
jestem ciekaw czy chodzil ktos kiedys z wykrywaczem po nasypach kolejowych nieistniejacych juz kolei waskotorowych i z jakim rezultatem?
Posted
Patrz wyżej . Ten post dotyczy właśnie tego . A to twoje torowisko mimo , że już nie czynne , zapewne będzie miało podobny arsenał :)Czyli śruby , nakrętki , i wiele innego żelastwa . Ale kto wie , czy między tym nie leżą fajne fanty . Powodzenia .
Posted
nasypy po kolei wąskotorowej? Polecam! Ostatnio trafiłem na jednym takim pół wiadra dużych gwoździ i pierwszowojenną łuskę.
Posted
Ogólnie śruby, podkładki, łubki, odcinki szyn (nawet kilkunastometrowe mi sie zdarzały- u podnóży nasypów) elementy ze słupów telegraficznych, tablice etc.
Z tego wszystkiego najbardziej polecalbym okolice byłych stacji, przystanków. Najlepiej na liniach rozebranych w 1945 bo wtedy w wiekszosci mamy z głowy powojenne śmieci.
Posted
czasami nasypy kolejowe szczególnie te które powstały w czasie 2 w.ś mogą kryć szczątki ludzi(żydow) którzy pracowali niewolniczo i po prostu padali z wycieńczenia.
Posted
Słyszałem o opcji, że gościowi wpadł w pociągu telefon do kibla, kiedyś ukryci przed konduktorem paliliśmy w kiblu i wpadła mi zapalniczka, nie znam się na pociągach, ale jeśli kiedyś w toaletach też nie było zbiorników, to może trafisz coś co ktoś wyrzucił, albo niechcący wpadło w sedes.
Posted
Przekopałem kiedyś miejsce po nieistniejącym już bydynku stacji wąskotorowej w Szymocicach, która ruscy spalili w 45r, oprócz kupy śmieci i resztek gruzu trafiłem klika monetek, trochę łusek z pepeszki i jakiś medalik ale już kompletnie nieczytelny. Szału nie było, ciężko się kopie w takich miejscach.
Posted
A dzięki dzięki. W Grudziądzu przy torach koło jednego z fortów kupa fantów się walała również. Myślę, że torowisko/nasyp to miejsce dobre jak każde inne. Tylko bardziej upierdliwe.
Posted
poroszylem ten temat poniewaz bedac ostatnio w terenie rozmawialem ze starszym panem ktory pamieta interesujace nas czasy i mowi tak panie jak chcesz cos znalezc to przy starych nasypach albo w rowch przydroznych,ruskie mieli tego tyle(chodzilo mu o bron)ze wyrzucali co im ciazylo" i tak sobie mysle ze to calkiem logiczne
Posted

Ja chodząc po nasypie kolejowym znalazłem kilka łusek no i ten przedmiot na zdjęciu. Nie jestem pewien czy to jest pokrętło od lampy naftowej PKP które regulowało płomień. Jak się mylę to proszę o identyfikacje ;)

Posted
Kiedyś wszedłem na nasyp kolejowy, gdzie w tym rejonie niemcy się bronili i prawdopodobnie w pobliżu też się wyładowywali z wagonów. Wykrywacz był nie do opanowania, masa fałszywych sygnałów, jakieś druty wykopałem, odpuściłem. Nie miałem też zbyt wiele czasu i wolałem iść w pewniejsze" miejsce. Ale teraz gdybym miał możliwość z chęcią bym tam poczesał ;)
Posted
marzyciele? gdyby nie to ze mamy mazenia to nikt z nas a napewno wiekszosc nie latalaby z piszczalka tylko zajelaby sie innymi zeczami to mazenia ,nadzieja ze znajdziemy kawalek historii jest naszym motorem napedowym. Daz dol
Posted
suspendedanimation:
Marzyciele :) Tory ,nasypy kolejowe to tylko sruby ,nakretki ,podkladki i fragmenty szyn + smiecie po pasazerach (butelki ,konserwy ,puszki) ,nie miej złudzen."

Może zamiast wypisywać bzdury (nie pierwszy raz zresztą) ruszysz tyłek i sam się przekonasz? Tylko śruby i podkłady powiadasz? No popatrz, a ja znam pewien nasyp kolejowy, gdzie masowo wychodziły EK (Żelazne Krzyże). Starsi poszukiwacze zapewne wiedzą o czym mówię. A to nie jedyny taki przypadek, jaki znam.
Posted
Każde miejsce może być zaśmiecone, nawet z pozoru najbardziej dziewicze i z pozoru rzadko widzące ludzi, ale nasypy kolejowe mają do tego szczególne predyspozycję.
Posted
ciężko kopać to fakt-tłuczeń,kamienie,żwir

Złom jest-sruby ,nakretki ,podkladki i fragmenty szyn + smiecie po pasazerach (butelki ,konserwy ,puszki)" można się dorobić sprzedając na złom:)
Czasem się trafia coś ciekawego,łuski,monety,czasem broń,inny kolorek.

Tak czy siak trzeba mieć dużo samozaparcia w kopaniu w nasypach,i dobry sprzęt z dyskryminacją,no i szpadel bo saperka wymięka
Posted
aha,co do smieci jeszcze..
znam takiego jednego co to z hs-em biega(i go bardzo wszędzie chwali):)i
choćby w okopie były zakopane worki ze śmieciami i tony złomu to będzie siedział choćby cały dzień i to usuwał by na koniec wykopać takiego fanta że ataku serca mało nie dostaje
i to w miejscach gdzie już byłem po kilka razy..normalnie jak kret albo nornica jakaś,wyczyści ze śmieci raz przefrunie cewką,dół po cycki i zawsze coś trafi:)
a mi się nigdy nie chce wchodzić do okopu,transzei ze śmieciami:)
ale teraz już chyba będe:)
Posted
Kiczka1111- sprawdz ten watek: http://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=668535#1040990
To bedzie czesc palnika lampy naftowej.
pozdrawiam

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

×
×
  • Create New...

Important Information