Skocz do zawartości

Skandal w Wilnie: Piłsudski niczym Hitler i Stalin


grzeb

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 89
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
No dobrze, wracając do tematu...

1. Argumenty strony polskiej:
To myśmy się dla was [Litwinów] poświęcili, to myśmy zamiast zadbać o nasze interesy na zachodzie skierowali naszą uwagę i potencjał na wschód. To myśmy was wprowadzili w krąg cywilizacji zachodniej, to myśmy z was zrobili potęgę na wschodzie, to nam zawdzięczacie wszystko.

2. Argumenty strony litewskiej:
To myśmy naszych najlepszych synów Litwy [arystokratów, szlachtę, wodzów i poetów] oddali wam Polakom, a nam zostały jedynie chłopskie żmudzińskie chaty, a na koniec zabraliście nam naszą kolebkę, czyli Wilno...

Tyle, że to już tylko historia, boli że ta rodzi takie skrajne nacjonalizmy współcześnie...
Napisano
Fakt . Litwinom się wydaje że bez unii z Polską mogliby stworzyć wielkie , samodzielne mocarstwo w Europie Środkowo-Wschodniej tak lekko licząc od Bałtyku do Krymu. Nie chcą też zauważać że bez wsparcia Korony Litwa może w sto lat została by zredukowana do ... mniej więcej obecnego kształtu. Że ich elity gdyby nie uległy by polonizacji to uległy by rusyfikacji albo zniemczeniu , albo... po prostu eksterminacji.
W sumie ich frustracji się nie dziwię , żalowi o Wilno też nie , ale w swoich porównaniach posuwają się daleko za daleko.
Napisano
W żadnym wypadku NIE NAPISAŁEM...

Szczerze wątpię,aby ktokolwiek za Oceanem kojarzył Polskę w kontekście BOlka". Znakomita większość nie jest w stanie powiedzieć,gdzie Polska leży,ale słyszeli o papieżu i Wałęsie,że byli Polakami. W Ameryce o Wałęsie mówi się ohater",wątpię,aby znane im były wszelkie owinki" z teczek... Oni się tym po prostu nie interesują.
Dobrze tę sytuację obrazuje jedna z wypowiedzi naszego polityka,której nie jestem w stanie literalnie przytoczyć,ale oscyluje według tego schematu,że Zachód i Ameryka bardziej szanuje Wałęsę aniżeli własny naród,który lubuje się w wyszukiwaniu coraz to nowych haków na osoby powszechnie szanowane ( większości takich przypadków przyświeca oczywista chęć wzbudzenia sensacji i zarobieniu na niejednej publikacji). Nie mnie to oceniać.

Odnośnie czarnych kart historii,bez wątpienia żaden naród się ich nie wyprze,choć z pewnością niejeden chciałby je wymazać... Skala takich incydentów jest odmienna w każdym kraju,jednakże wszelka próba porównywań,stawiania znaków równości pomiędzy nimi,zawsze będzie wypaczeniem,na co wskazuje już sam tytuł tematu...
Nie ma znaku równości pomiędzy Polską i Ukrainą,pomiędzy Niemcami i ZSRR. Nie ma takiego znaku pomiędzy krzywdami tych narodów i ich martyrologią.
Dlatego,aby bić się samemu w piersi,trzeba by prawdy absolutnej ze wszystkich stron.

Jestem w stanie zrozumieć,że historia powszechna sprowadza się do niebanalnych uproszczeń,bo rozbija się o historię polską,żydowską,rosyjską,niemiecką,ukraińską itp.,ale jakieś wspólne mianowniki je łączą,choćby się rozbierały na atomowe części...
Napisano
Panowie może bez emocji.To podała pewna gazeta o określonym kierunku/pytanie czy Litwin nie lubiący Piłsudskiego jest naszym bliżnim?Kochaj bliżniego swego....My lubimy Niemców,Rosjan,Rumunów no i hamerykańców tych z małej litery bo nie sąsiedzi/Pracuję z jednym Litwinem kiedyś go pytam czy nie chciał by znowu z nami?On na to nie to było dawno i to nie wróci.Ale jest pytanie czy wszyscy muszą nas lubić?Czy młodszy brat lubi starszego,czy Szkot lubi Anglika a Słowak Czecha.Pozdrawiam
Napisano
Dla mnie porównywanie charakterów i zasług" Stalina z Hitlerem już jest nieporozumieniem,a w zestawieniu z Piłsudskim raczej nie na miejscu.Owszem marszałek również nie ma czystych kartek w historii,ale porównywanie jego posunięć z ludobójstwem tych dwu zbrodniarzy wojennych jest naprawdę nie na miejscu.Ale jaki redaktor takie pisanie".
Pzdr.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie