ammuratow Napisano 22 Styczeń 2010 Autor Share Napisano 22 Styczeń 2010 Witam,Ostatnio robiąc porządki znalazłem w swoich szpargałach. Kilka zeszytów z serii Miniatury Morskie. Ukazywała się ona do bodajże 1978 roku. To był taki marynistyczny odpowiednik Tygrysów. Sporo zeszytów poświęconych było epizodom wojny na Pacyfiku. Czy ktoś jeszcze je pamięta?Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ammuratow Napisano 23 Styczeń 2010 Autor Share Napisano 23 Styczeń 2010 Przeglądałem różne spisy poszczególnych zeszytów Miniatur" i nigdzie nie znalazłem tomiku o tragedii Wilhelma Gustloffa". Na 100% jestem przekonany, że taki tomik ukazał się w tej serii. Ah, ta starcza demencja! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
feld Napisano 23 Styczeń 2010 Share Napisano 23 Styczeń 2010 Swoją drogą jestem ciekaw,jak w latach 60 i 70-tych ,w czasach dobrobytu i komunizmu-Opisano zatopienie Wilhelma Gustloffa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel.kot Napisano 23 Styczeń 2010 Share Napisano 23 Styczeń 2010 O Wilhelmie Gustloffie " z tego co pamiętam to było w tygrysku ".A jak to opisano ? Napewno nie gloryfikowano Trzeciej Rzeszy tak jak się to robi obecnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dziadkus Napisano 23 Styczeń 2010 Share Napisano 23 Styczeń 2010 moim ulubionym był tomik o fortelach wojennych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bjar_1 Napisano 24 Styczeń 2010 Share Napisano 24 Styczeń 2010 Mam sporo zeszytów z tej serii... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ammuratow Napisano 25 Styczeń 2010 Autor Share Napisano 25 Styczeń 2010 Ciekawy był tomik pt.:Statki-pułapki" i ten dotyczący zagłady konwoju PQ-17.Jednak najbardziej lubiłem czytać zeszyty dotyczące wojny na PacyfikuZawsze zastanawiałem się, dlaczego Japończycy ponosili tak dotkliwe straty w ludziach. Nie chodziło tu tylko o ogromną przewagę Amerykanów w sprzęcie i ludziach.Japończycy działali zgodnie z kodeksem Bushido. Śmierć w boju był powodem do chwały a poddanie się nie wchodziło w grę.(ale mi się rymnęło).Stąd też brała się pogarda i okrucieństwo wobec jeńców alianckich.Kiedyś czytałem książkę o japońskich zbrodniach wojennych. To było makabryczne!A wracając do Miniatur, to podobno seria jest nadal kontynuowana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
balans Napisano 26 Styczeń 2010 Share Napisano 26 Styczeń 2010 Przeglądałem różne spisy poszczególnych zeszytów "Miniatur i nigdzie nie znalazłem tomiku o tragedii "Wilhelma Gustloffa. Na 100% jestem przekonany, że taki tomik ukazał się w tej serii."Seria SOS" nr 3 Na pastwie losu" [1958r].Swoją drogą jestem ciekaw,jak w latach 60 i 70-tych ,w czasach dobrobytu i komunizmu-Opisano zatopienie Wilhelma Gustloffa?"To było zaraz po październiku, więc opisano zatopienie tego okrętu bardzo rzetelnie, oczywiście na tyle na ile pozwalała 24-ro stronicowa broszurka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ammuratow Napisano 26 Styczeń 2010 Autor Share Napisano 26 Styczeń 2010 Wielkie dzięki kolego balans! A już myślałem, że czas zacząć łykać coś na pamięć:)Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coe Napisano 26 Styczeń 2010 Share Napisano 26 Styczeń 2010 W Miniaturach Morskich chyba jednak o Gustloffie nic nie było…Za to w serii Żółty Tygrys ukazał się tomik Skarby Wilhelma Gustloffa" (5/77) autorstwa Edmunda Kosiarza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
balans Napisano 26 Styczeń 2010 Share Napisano 26 Styczeń 2010 W Miniaturach Morskich chyba jednak o Gustloffie nic nie było…"A dlaczego tak sądzisz coe? Przecież PODAŁEM: zarówno datę wydania, serię [było kilka], jak i numer broszury w ramach tej serii, no i tytuł pozycji - czy to mało? Więc dodam jeszcze autora - Stanisław Bernatt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
balans Napisano 26 Styczeń 2010 Share Napisano 26 Styczeń 2010 Ale aby ikt nam nie wmówił, że białe jest białe..." pozwoliłem sobie zeskanować okładkę tej broszury. Dodam, że na MM się wychowałem" i do dnia dzisiejszego mam je zachowane prawie wszystkie [ten tygrysek też się zresztą gdzieś u mnie poniewiera, ale to było duuużo później]. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
balans Napisano 26 Styczeń 2010 Share Napisano 26 Styczeń 2010 I jeszcze taka ilustracja z tej broszury, aby nie było już żadnych wątpliwości... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coe Napisano 26 Styczeń 2010 Share Napisano 26 Styczeń 2010 No wiesz… już szron na głowie…" dlatego napisałem CHYBA.Mnie interesowały głównie tzw. małe miniatury", szczególnie seria Epizody Wojen Morskich".Historia Gustloffa opisana została 'podstępnie' w tzw. dużych miniaturach" (w serii SOS"), a tu jestem słabiej zorientowany.Tak więc chapeau bas, balans :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacek1962 Napisano 26 Styczeń 2010 Share Napisano 26 Styczeń 2010 Od tego zaczynałem bardzo fajne tanie i na dobrym poziomie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.