KOCK -zakończenie działań 1939r

[kamilo]

Panie Dyrman i inni przepraszam źle sie wyraziłem z ym nie ruszy "troszkę nie tak miało to brzmieć. Racja powinniśmy zadbać o ostatni guzik i pracowaliśmy nad tym osób umundurowanych nieprawidłowo próbowałem uniknąć dlatego w dniu rekonstrukcji przeprowadziłem apel mundurowy , w apelu wzięło udział 83 osoby polskiej piechoty i kawalerii z tych osób tylko do 11 były zastrzeżenia jeśli chodzi o umundurowanie i te osoby były przy kuchni polowej albo w krzakach (strona polska) .Strona niemiecka to nie moja działka przekazałem garnizon koledze ja na stronie niemieckiej niestety się nie znam na tyle żebym mógł robić im apel mundurowy jeśli on ich dopuścił znaczy że nie miał do nich zastrzeżeń wiec nie miałem i ja .Następnym razem chłopaki odprują naszywki tak jak ja patki i zdejmą oznaczenia może będzie lepiej .Wcale koledze nie bronie mieć własnego zdania proszę o krytykę o ile trzeba ale naprawdę na poziomie żeby wątek nie stał się kolejnym śmietnikiem niepotrzebnych postów . Ja wiem że zrobiłem co w mojej mocy żeby poziom umundurowania był wysoki i ze swoich ludzi z grupy mogę być dumny bo w ciągu 3 miesięcy niektórzy poprawili stan umundurowania s beznadziejnego na nienaganny albo dobry tylko dlatego że chcieli wziąć udział w rekonstrukcji .Jak pisałem w rekonstrukcji wzięły udział najlepiej umundurowane grupy jakie znam i jakie przyjęły zaproszenie do których poziomu umundurowania nie ma zastrzeżeń .Po stronie polskiej naliczyłem 11 na 85 z jakimś uchybieniem widocznym bo nie czepiam się szczegółu typu koszula,kalesony czy szycie na pasie.Naprawdę nad poziomem tej rekonstrukcji czuwało wielu znających się na umundurowaniu ludzi i po apelu mundurowym próbowaliśmy zaradzić niedociągnięciom jednak wszystkich nie da się prze-mundurować i na przyszłość będziemy inaczej podchodzić do kwestii przyjazdu na ostatnią chwilę osób niezrzeszonych albo niezaproszonych . Jeszcze raz chcę przeprosić za poprzednie słowa bo odnosiły się one do osób które zawsze robią śmietniki z tematu i temat jest zamykany a dyskusja przeradza się w kłótnie , ja tego nie chcę i dlatego tak napisałem .Jeśli ktoś ma jakieś zdanie na temat mundurów czy wypos. prosze wezmę to pod uwagę .
Kamilo 8ppleg

[kamilo]

oto następna galeria :http://w825.wrzuta.pl/film/0mU2SbikrJB/rekonstrukcja_kock
http://lubartow24.pl/galeria/598/19052/rekonstrukcja_w_kocku/

[Dyrman]

Kolego Kamilu,
Dzięki za rzeczową i wyważoną odpowiedź. Powiem tak - kolega, o którym byłeś uprzejmy wspomnieć, a który dokonywał przeglądu mundurowego" strony niemieckiej powinien modlić się aby zbyt duża liczba osób nie poznała jego tożsamości:)Albowiem jego dzieło" chluby mu nie przynosi. Koledzy w mundurach LW broniliby się jeszcze jakoś gdyby np na opaskach mieli napisane General Göring". Reprezentowaliby wówczas powstały we wrześniu 1935 roku pułk o tej nazwie, którego niewielka (podkreślam niewielka) część wzięła udział w walkach na terenie Polski we wrześniu 1939. Ponadto wrześniowe" oporządzenie LW było w znakomitej większości (żeby nie rzec w całości) w kolorze brązowym. Odznaka nie broni się w ż a d e n sposób. Ktoś kto porywa się na przegląd mundurowy" winien mieć wiedzę jak w przekroju lat 1939-1945 ewoluowała postać niemieckiego żołnierza.
Dzięki za merytoryczną dyskusję raz jeszcze.

[Slajmi130]

http://lubartow24.pl/galeria/miniaturki/598/rekonstrukcja_w_kocku/

[Steiner7]

ie ważne jakie opinie pojawią się na tym forum"

Czy mam rozumieć, że żadna dyskusja, wymiana opinii i spostrzeżeń, nie jest przewidziana?
A wątek został podany TYLKO w celach informacyjnych, tak jak linki do galerii ze zdjęciami z inscenizacji?
Jeśli tak, to ok, przyjąłem do wiadomości.

[mario33]

Cytat <kol. Dyrman>:
Koledzy w mundurach LW broniliby się jeszcze jakoś gdyby np na opaskach mieli napisane "General Göring. Reprezentowaliby wówczas powstały we wrześniu 1935 roku pułk o tej nazwie, którego niewielka (podkreślam niewielka) część wzięła udział w walkach na terenie Polski we wrześniu 1939. "

Cytat z http://www.kgadler.org/index.php?id=109&id2=108:
Regiment został zmobilizowany 16 sierpnia , nie wziął on jednak czynnego udziału w kampanii w Polsce. Pododdziały te zostały bowiem oddelegowane do obrony przeciwlotniczej Berlina. W strefie walk znaleźli się tylko żołnierze Wach-Bataillonu, którzy zostali przetransportowani do Warszawy, w celu ochrony znajdujących się tam lotnisk i innych instalacji lotniczych oraz obsługa 2 platform przeciwlotniczych, będących częścią specjalnego pociągu Hitlera, którym poruszał on się po Polsce."

[Dyrman]

Cytat<własny>
Koledzy w mundurach LW broniliby się jeszcze jakoś gdyby np na opaskach mieli napisane "General Göring. Reprezentowaliby wówczas powstały we wrześniu 1935 roku pułk o tej nazwie, którego niewielka (podkreślam niewielka) część wzięła udział w walkach na terenie Polski we wrześniu 1939."

Kolego Mario33 - byłeś łaskaw zwrócić uwagę na użyte przeze mnie sformułowania? Pierwsze z nich to jakoś" - skoro po stronie polskiej brali udział Koledzy w drelichach LWP to równym uproszczeniem byłby udział Kolegów z opaskami GG", dużo wszakże bliższymi wrześniowi 1939 niż wspomniane drelichy czy opaski HG". Drugie natomiast to Niewielka (podkreślam niewielka) część wzięła udział w walkach" - tu fakt! przyznaję się, mój skrót myślowy był zbyt daleko idący. Historia HG a wcześniej GG jest mi znana. Nie mniej jednak za ów skrót myślowy, tudzież nieprecyzyjne sformułowanie biję się w piersi. Nie zmienia to jednak w niczym tego o czym pisałem wyżej. Udział Kolegów w mundurach HG jest pomysłem rodem z powieści S-F a osoba odpowiedzialna za przegląd mundurowy strony niemieckiej nie stanęła na wysokości zadania.

[mario33]

Nie zaperzaj się, moja wypowiedź uściślała i doprecyzowała, a nie zaprzeczała.

[Dyrman]

A kto mówi o zaperzaniu?:)Jedynie uściślam i doprecyzowuję moją uprzednią nie w pełni precyzyjną wypowiedź:)

[kiler p]

Dla rozładowania emocji do posłuchania arcyciekawe choć i arcykrótkie wspomnienia żołnierzy spod Kocka na stronie Polskiego Radia:

http://www.polskieradio.pl/historia/peryskop/artykul115874.html

[pieczarka]

Kamil napisał: uczestnik bitwy major w wieku powyżej 90 lat przybyły z Londynu"
Pan major Zbigniew Makowiecki ma 92 lata a wówczas jako ppor. był w 3 pułku strzelców konnych.

i jeszcze o uczestnikach ... mam nadzieję że się nie obrażą, że ich wymieniam ... pieszo (bo konie odesłali po oficjalnych uroczystościach) wystąpili również członkowie Stowarzyszenia Ułanów Grochowskich (w barwach 2 p.uł. Grochowskich).

Ja osobiście też miałbym trochę uwag co do umundurowania strony polskiej ale na życzenie organizatora - no comments.

[akagi_FWP]

Ja osobiście też miałbym trochę uwag co do umundurowania strony polskiej ale na życzenie organizatora - no comments."

-----------------------------------

A ciekawe czemu?
Bzurę czy Mławę to można z poziomem gruntu zrównać, a Kocka nie wolno?
Ot, i Polska właśnie.

[pieczarka]

Jacku - bo organizator Bzury" sobie zażyczył ównania z gruntem" (Bzura 2009 - minusy) a organizator Kocka" sobie tego nie życzy - a ja ugodowy człowiek jestem. :)))

[akagi_FWP]

AAAaaaaaaaaaaahhhhhhhhhhhhhhhhaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :)

[Hindus]

Mnie się wydaje, że stwierdzenia „…nie ważne jakie opinie pojawią się na tym forum…” wcale nie należy interpretować jako prośby autora wątku o powstrzymanie się od konstruktywnej krytyki prezentowanej przez niego imprezy.
Ja rozumiem to wyłącznie jako brak jego osobistego zainteresowania dla opinii innych osób, niż uczestnika bitwy.
A więc nie ma przeciwwskazań dla punktowania niedociągnięć mundurowych…
Bo jak tak dalej pójdzie, to się to forum zrobi wyłącznie tablicą informacyjną o imprezach, a nie platformą wymiany wiedzy między rekonstruktorami…

Pozdro
Hindus

[Steiner7]

Tylko, że po takim dictum, strach cokolwiek napisać.
Napiszesz, że coś było nie tak, to ci napyszczą, że się czepiasz.
Napiszesz, że patrząc na zdjęcia, widać, że inscenizacja była bardzo udana, to Ci zarzucą, że się nabijasz.

[ArturSz]

Ładne podsumowanie. Choc mam wrażenie, ze ostanio sytuacja nieco wynormalniala i ludziom chyba sie w znacznej części znudziło się czynienie sobie złosliwości.
Faktem jest jednak, ze przez lata forumowicze sie poznaja i naprawdę bywa,ze nie ma co pisac, bo i takt nikt nie posłucha, warto natomiast napisać gdy ów ktoś słuchac chce.

[stprzodownik]

Dla mnie oraz dla naszego Stowarzyszenia Policji Woj. Śląskiego 1922-1939" najważniejsze było to że oddaliśmy honor oraz hołd tym którzy oddali swoje życie i krew za naszą ojczyznę . Uważam iż to było najważniejsze , i tylko po to tam byliśmy .

[kamilo]

hindus ,sztainer7 i reszta tych co chcieliby coś powiedzieć o mundurach ,skoro jest to dla was aż tak ważne to proszę możemy podyskutować .Proszę o wpisy takie które nie spowodują kłótni i nie doprowadzą do zamknięcia tematu .

Grochowscy przepraszam że was nie wymieniłem ale oczywiście dziękuję za przybycie i za udział .

[Steiner7]

W sumie masz rację, to nie jest ważne, nie warto pisać.
Cieszę się, że inscenizacja spotkała sie z bardzo pozytywnym odbiorem.

[Argonauta]

Zapraszam na projekcję
http://www.youtube.com/watch?v=TQxEtp0DwqQ
http://www.youtube.com/watch?v=paF9LaL1uhE
http://www.youtube.com/watch?v=RHksETqbSiE

[Slajmi130]

Ponoć było cos na telewizji regionalnej, tvp info czy cos takiego. Widział ktoś coś może???

[prokurator]

dlaczego na forum jest cenzura? dlaczego nie umieszcza się moich postów. Nie obraziłem nikogo,nie przeklinam, nie reklamuje żadnych firm, czy partii politycznych. Chciałem się tylko wypowiedziec na temat rekonstrukcji. Dlaczego inni mają taką możliwośc, a moje posty są blokowane?????

[prokurator]

Kilka osób z tego forum mianowało siebie strażnikami poprawności historycznej umundurowania i wyposażenia na rekonstrukcjach. Naprawdę panowie dalibyście sobie już z tym spokój i zajęli się sobą. Spędzajcie więcej czasu na reko a nie przed ekranem. Tam możecie się wykazac swoją wiedzą i tym co posiadacie. Wiele osób z Polskiego środowiska rekonstruktorów ma już dobrą polewkę z ,,dziwadeł i szarych eminencji tego forum. Po każdej prawie rekonstrukcji zaczyna się tutaj durna zabawa ,,znajdź 5 błędów na obrazku"
Organizatorzy rekonstrukcji wkładają naprawdę wiele serca, czasu, zdrowia, pracy itp by wszystko wypadło dobrze. Na niektóre rzeczy nie mają wpływu. Pewnie woleli by usłyszec jakieś słowa podziękowania, podziwu, uznania. A tu ciągle to samo. Krytyka też jest bardzo ważna, ale to co się dzieje teraz jest wręcz karykaturalne ale przestaje byc powoli śmieszne.

[Dunczyk]

Gdybyś czytał regulamin to byś wiedział, że każdy nowy użytkownik przez jakiś czas jest monitorowany i każdy jego post przed ukazaniem się publicznie, jest czytany przez moderatora. 5 razy zamieściłeś ten sam tekst, który poza ironicznym tonem wzywającym do doszukiwania się błędów w umundurowaniu występujących w tej inscenizacji rekonstruktorów, nie wniósłby niczego nowatorskiego do tego wątku. Uprzedzając pytanie - tak ocena tego należy do moderatora.