Skocz do zawartości

Słowianie przed Krzyżakami


Rekomendowane odpowiedzi

Słowianie przed Krzyżakami

Najnowsze odkrycia na Górze Zamkowej potwierdziły przypuszczenia o słowiańskiej osadzie w Grudziądzu

Anita Etter, Środa, 8 Lipca 2009

Od czerwca w ruinach zamku krzyżackiego kontynuowane są badania archeologiczne. Są pierwsze ważne odkrycia, które burzą tezy o wyłącznie krzyżackim gospodarowaniu na Górze Zamkowej.

Prace archeologiczne w ruinach zamku krzyżackiego potrwają jeszcze trzy miesiące. Odkopane kości zwierząt i inne relikty architektoniczne są szczegółowo opisywane.

Nadzór merytoryczny nad badaniami, po śmierci doktora Pawłowskiego z Kwidzyna, prowadzi profesor Jadwiga Chudziakowa, kierownik Zakładu Archeologii Architektury Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Jej zdaniem, już dziś - pomimo tak krótkiego, bo zaledwie miesięcznego penetrowania ruin w części wschodniej i południowej zamku - można mówić o sensacyjnych odkryciach.
- W mojej ocenie, wyniki badań są rewelacyjne - mówi profesor Chudziakowa. - Odkryliśmy wspaniałe relikty piwnicy, dzięki którym można zrekonstruować sklepienie i układ przestrzenny podziemi zamku. Dla samej historii Grudziądza bardzo ważnym odkryciem są natomiast relikty osady wczesnośredniowiecznej, która istniała na dzisiejszej Górze Zamkowej i mamy już pewność, jaki był charakter tej osady. Relikty podstawy wału potwierdzają, że był to słowiański gród wczesnośredniowieczny. Nie wiemy jeszcze, z jakiego okresu, ale zachowane fragmenty ceramiki pochodzą z VIII, IX i X wieku.

Zdaniem archeologów, grudziądzki zamek powstał podobnie jak toruński, właśnie na bazie grodziska wczesnośredniowiecznego, które podobnie jak większość pozostałości zamku jest w Grudziądzu w bardzo złym stanie.

- Zamku, a szczególnie całej jego części zachodniej, nie było już w XVII wieku, a to co pozostało, jest w złym stanie - mówi dr hab. Marcin Wiewióra, kierujący na co dzień pracami na zamku. - Szukamy nadal zarysów murów części północnej, ale przeraża nas skala zniszczeń. W najlepszym stanie są jak dotąd odkopane fragmenty części wschodniej i południowej. Jeżeli będą takie plany, to ten fragment najbardziej nadaje się do rekonstrukcji.

Co będzie w przyszłości z trwałą ruiną jaką jest zamek? Na to pytanie będzie można odpowiedzieć po zakończonych pracach archeologicznych. W tegorocznym budżecie na badania zarezerwowano 500 tysięcy złotych.

Jest szansa na sięgnięcie po unijne pieniądze na rekonstrukcje fragmentu zamku w ramach rewitalizacji starówki.

http://www.nowosci.com.pl/look/nowosci/article.tpl?IdLanguage=17&IdPublication=6&NrIssue=1155&NrSection=210&NrArticle=142910&IdTag=448


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora pomsee 15:31 08-07-2009
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat w Grudziądzu Prusaków nie było.
Chyba, że jako napastnicy na grudziądzki gród lub jeńcy. Bardzo interesująca jest wiadomość o odkryciu piwnic zamku grudziądzkiego w stanie, który umożliwi ich rekonstrukcję.
Do tej pory po zamku grudziądzkim nie było na powierzchni ziemi zbyt wielu śladów. Ostatnim istniejącym budynkiem zamkowym wysadzonym przez Niemców w czasie oblężenia miasta w 1945 r. była wieża zamkowa zwana Klimkiem.


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora pomsee 16:50 08-07-2009
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AKMS nie grzesz. Grudziądz należy do Ziemi Chełmińskiej a ta wchodziła w skład państwa polskiego już za Mieszka I:

Ks. Stanisław Kujot dość dokładnie opisuje chrześcijańskie początki Grudziądza (oraz nazwę miejscowości) na podstawie analizy istniejących po dziś dzień dokumentów: "[...]... Tak samo się rzecz miała z ziemią chełmińską, która do Mazowsza należała i z niem razem w pierwszej połowie rządów Bolesława Chrobrego do państwa polskiego weszła. Mazowsze przedwiślanskie należało do Polski już za Mieszka I. Stosunek zaś ten zależności obu ziemi do Polski nie był przejściowy tylko, lecz trwały, bo zastajemy go jeszcze za Bolesława Śmiałego, kiedy tenże około r. 1065 zamierzając jakieś nowe biskupstwo założyć, prócz innych grodów mu także Grudziądz – Grudenczh – , a w Chełmnie – in Culmine – każdy dziewiąty targ, to jest dochody książęce z niego, i opłatę z karczem – nonum forum cum tabernario – , wreszcie wszystkie przewozy przez Wisłę od ujścia Bzury aż po morze – transitus omnes per Wyslam a Camen usque ad marę – wyznaczył. W. Kętrzyński domyśla się, że darowizny te dla biskupstwa płockiego przeznaczone były. Nie było zaś przykładu, by chrześcijański książę ziemię jakąś z samodzielności wyzuł, a przy pogaństwie zostawił, owszem za podbiciem szło z powszechnego zwyczaju nawracanie. Choć tedy pisane źródła, których w kraju współczesnych albo bliskoczesnych brak zupełnie, o sprawie tej tak ważnej milczą, wniosek sam się nasuwa, że i Piastowie chrześcijańscy na dolnym powiślu, o ile ono do państwa ich należało, tak samo sobie postąpili."
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomsee, ładnie i pięknie to ujełeś i zgadzam się z Twoim stwierdzeniem. Ale nikt z Was nie ma tu racji. Pierwsi na tych ziemiach nie byli ani Krzyżacy, ani Polacy.

Czy obiły się Wam o uszy takie plemiona pruskie należące do grupy Bałtów jak Galindowie i Pomezanie ?

O ile Galindowie penetrowali dorzecze Wisły i Narwi, o tyle pochówki i osady Pomezan spotyka się w okolicach Wyrzyska,Tucholi i Bytowa. Co jednoznacznie świadczy o ich dalekiej penetracji ziem na zachód od Grudziądza

Pierwsze wzmianki o tych plemionach pochodzą z kronik Klaudiusza Ptolemeusza ok. 100 - 170 r. n.e.

O ile Galindowie zostali wytępieni przez plemiona Polan i Jaćwingów (Krzyżcy zajeli te ziemie jako opuszczone i bez walk), o tyle Pomezanie w czasie I powstania pruskiego walczyli przeciwko Zakonowi, natomiast podczas II powstania wiernie stali po stronie krzyżackiej i ulegli całkowitej asymilacji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie chcę się upierać ale ta mapa przedstawia tereny zamieszkałe przez Prusów w XIII w. W jej lewym, dolnym rogu jest Grudziądz, który leżał na granicy ziem polskich i pruskich.
W 1222 r., (a więc przed sprowadzeniem Krzyżaków) w związku z misją cysterską do Prus biskupa Chrystiana gród grudziądzki został przekazany temu biskupowi.
Tak więc Grudziądz grodem pruskim nie był. Zresztą przyczyną sprowadzenia Krzyżaków na ziemie polskie były właśnie najazdy plemion pruskich na ziemię chełmińską na początku XIII. Ataki pruskie charakteryzowały się dużym okrucieństwem oraz powodowały ogromne zniszczenia. Pierwszą wyprawę Prusów na ziemię chełmińską (również na północne Mazowsze) odnotowano w roku 1217. Efektem tych nieustannych ataków Prusów (aż do końca lat dwudziestych XIII wieku) na ziemię chełmińską stało się wyludnienie tej krainy oraz zniszczenie większości grodów między innymi głównego grodu ziemi chełmińskiej - Chełmna.



Post został zmieniony ostatnio przez moderatora pomsee 16:12 10-07-2009

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.pruthenia.strefa.pl/c125.html

Fragment Kroniki mistrzów pruskich" autorstwa ks. Marcina Muriniusa. Kronikę opublikowano po raz pierwszy w Toruniu Roku Pańskiego 1582.

Po śmierci Kazimierza króla polskiego, który umarł roku 1058 a w Poznaniu pochowan, na królestwo Bolesław, rzeczony od dobrego serca Śmiały, był koronowany w młodych leciech, którego młodość Prusowie sobie lekceważąc, tudzież zabawionego widząc czeską wojną, do Pomorza wtargnęli, przebywszy Wisłę, bez lutości ziemię plundrowali, co się nawinęło żywili, plonów do domu wiele nabrali. Obawiając Polaków, mocną twierdzą nad Wisłą, gdzie teraz Grudziądz, zbudowali, Gródek nazwali, łupy, których z Polski nabywali, tam składali. "
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza wzmianka źródłowa o Grudziądzu pochodzi z dokumentu Bolesława Śmiałego dla klasztoru Benedyktynów w Mogilnie, pochodzącego z roku 1065. Castrum Grudomzch występuje tam jako jeden z grodów, w których klasztor mogileński ma prawo poboru dziesięciny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dawnych tekstach nazwa miasta Grudziądz występuje pod różnymi określeniami: Grudenc, Grudencz, Grawdencz, Graudentum, Grudentz, Grudenz, Graudenz. Badacze od wielu lat spierają się o etymologiczne znaczenie nazwy. Część z nich wskazuje, iż nazwa pochodzi od wyrazu gród, inni twierdzą, że od grudzistej ziemi, bogato występującej na tym terenie. Jeszcze inni uważają, iż jest ona pochodzenia pruskiego, co związane było z przenikaniem na linię Wisły żywiołu pruskiego.
_________________________

Tak więc są różne hipotezy o pochodzeniu nazwy Grudziądza i żadna z nich nie jest i prawdopodobnie nigdy nie będzie ostatecznie udowodniona.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że skrybowie mieli wówczas problem z przełożeniem słowiańskiej(czy też innej) fonetyki na jakąś formę pisemną i często nazwy pierwotne (nie mające łacińskiego odpowiednika) zmieniały się tak często jak często przepisywano ze słuchu nazwę danej miejscowości...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie