Skocz do zawartości

Profesjonalny sprzęt i Profesjonaliści


anRO

Rekomendowane odpowiedzi

Zainspirowny burzliwym wątkiem o profesjonalnych słuchawkach,postanowiłem zpytać doświadczonych kolegów.Wiadomo że profesjonalne słuchawki trzeba zastosować do profesjonalnego detektora a całość powinna być użyta przez Profesjonaliste.Czy jeśli będę posiadał profesjonalny detektor z profesjonalnymi słuchawkami to będę Profesjonalistą.Czy żeby zostać profesjonalistą musze codziennie chodzić na wykopki.W takim razie musze zostać bezrobotnym,rencistą,emerytem.A moze wystarczy chodzić na wykopki dwa razy w tygodniu,powiedzmy wtorek,czwartek.Jeśli jednak posiadam profesjonalny detektor oraz bardzo profesjonalne słuchawki,to mimo że poszukiwania prowadze w sobote i niedziele mogę się poczuć profesjonalistą czy dalej jestem zafajdanym amatorem.
Pomyślałem jeszcze o jednej opcji,czy jak zaczne sprzedawać wykopane fanty to będe profesjonalistą.?????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie troche humoru,a może profesjonalistom nie wypada.Od kilkunastu lat łowie ryby,był okres że co dziennie i nie czuje się profesjonalistą.Nie dorobiłem się profesjonalnej wędki ani kołowrotka,bo profesjonalne są drygawice,wontony ,więcierze i żaki.Dla mnie ryby i detectoring to hobby i miłe spędzanie czasu.Długie gatki co jest profesjonalne to tylko bicie piany.My jesteśmy hobbiści,profesjonaliści mają georadary,magnetometry i w najgorszym razie szukają metalowych pokryw przy pomocy statyka bez dyskryminacji.Więcej luzu mniej puszenia profesjonalnym sprzętem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anRO - 100% racji. Dla mnie profesjonalistą jest ten, kto potrafi kopać przez 10 godzin na mrozie i wietrze, nic nie znaleść a mimo to wrócić z uśmiechem na gębie. Bo liczy się pasja i zainteresowanie, a nie zasobność portfela i posiadany sprzęt.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gatki " to jest cos co powinno okrywac Twoje przyrodzenie domyslam sie ze chodzi o gadki":) Mowimy o wykrywaczach metali i sa osoby które w temacie wykrywania metali wykrywaczami(podkreslam wykrywaczami) sa profesjonalistami.Pozdrawiam Vorax
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vorax,a czy potrafił byś mi zdefiniować lub wytłumaczyć czym się różni profesjonalista filatelista,numizmatyk,itd.od amatora?Jeśli jest mowa o hobby to niema mowy o profesjonalizmie który często cechuje kwitek z instytucji uprawnionej do nadawania tytułów zawodowych:)
Np.amator motoryzacji (mechanik) nie ma papierka który czyni z niego profesjonalistę w przeciwieństwie do mechanika kształconego w tym zawodzie (nie mylić z wiedzą nabytą w praktyce).Amator zawsze będzie amatorem bez względu na posiadaną wiedzę z danego zakresu w przeciwieństwie do osoby dyplomowanej(pracującej w wyuczonym zawodzie).
W tym hobby nie ma zawodowców są tylko poszukiwacze z większym stażem i wiedzą na temat eksploracji oraz sprzętu do niej służącego.Powiedzmy że są to bardziej doświadczeni poszukiwacze amatorzy :))
http://pl.wikipedia.org/wiki/Profesja_(zaw%C3%B3d)

M40,w moim przekonaniu to już zakrawa na ekstremizm :))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytuje:Np.amator motoryzacji (mechanik) nie ma papierka który czyni z niego profesjonalistę w przeciwieństwie do mechanika kształconego w tym zawodzie (nie mylić z wiedzą nabytą w praktyce).Amator zawsze będzie amatorem bez względu na posiadaną wiedzę z danego zakresu w przeciwieństwie do osoby dyplomowanej(pracującej w wyuczonym zawodzie)."
1000Vat:GWARANTUJE Tobie ze ja jako znawca branzy zegarkowej potrafie wytluc" 99,99 % zegarmistrzow i handlarzy zegarkami antycznymi jesli chodzi o wiedze i znajomosc rynku oraz jego niuansow.Pytanie jestem profesjonalista? Odpowiedz-Jestem. Nie mam papierka. Profesjonalizm jest pojeciem wzglednym-profesjonaliste czuje" sie bez wzgledu na papierek,wiekszosc ludzi chwyta to po pierwszym kontakcie.Zabawa w definicje jest czystym zamydlaniem.Pozdrawiam Vorax
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Mnie poszukiwania wciągnęły do tego stopnia,że np.będąc miesiąc temu na poszukiwaniach przy temperaturze ok. 0 stopni nie zwracałem uwagi na to ,że mi zimno.Dopiero jak zaczynało się robić ciemno poczułem ból gardła i przez cały następny tydzień byłem przeziębiony :)
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vorax,Pojęcie profesjonalizmu nie jest pojęciem względnym jest ściśle zdefiniowane!i nie zadawajmy tutaj kłamu definicją dzięki którym możemy jedno oddzielać od drugiego.Jesteś lepszy od ludzi kształconych w tym zakresie a więc gratuluje wcale nie twierdzę że amator nie może być lepszym wykonawcą od zawodowca ale jednak zawsze będzie amatorem i nic tego nie zmieni :)
Pozdro.
Vorax,a czy względność jest względna?czy też jest definiowalna?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z ciekawości zajrzałem do Uniwersalnego słownika języka polskiego " : profesjonalista
1. «osoba zajmująca się zawodowo jakąś dziedziną»
2. «ktoś, kto ma duże umiejętności w jakiejś dziedzinie i doskonale wykonuje swoją pracę» "
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wita.
Kiedyś byłem amtorem używającym sprzętu profesjonalnego.
Potem byłem profesjonalistą, używającym sprzętu amatorskiego.
Następnie jako profesjonalista, użyłem sprzętu profesjonalnego.
Obecnie wyciskam soki ze sprzętu amatorskiego-profesjonalnie;]]]]-efekty są profesjonalne ;]]]]
pzdr.
banderas.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chroń mnie panie przed profesjonalistami... A raczej przed sportowcami - gadżeciarzami, z którymi trudno już porozmawiać o tym czymś, co naprawdę jest unikalne w naszym hobby - klimatach, wyprawach, tajemnicach, teraz najbardziej liczy się sprzęt", fanty" i miejscówki". Jakieś wyścigi po polach, rywalizacja, coraz nowsze gadżety, cewki, wykrywacze o zasięgu koparki, błeeeee.... Z takiej eksploracji wieje nudą na kilometr, dlatego czuję większą sympatię do amatorów, z pewnym dystansem do siebie i do sprzętu, zafascynowanych czymś więcej, niż tylko zasięgami kolejnego z wykrywaczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z nie profesjonalną półprofesjonalnością chylę czoła przed profesjonalnymi profesjonalistami zaopatrzonymi w profesjonalne wykrywacze nafaszerowane profesjonalnymi bateriami z profesjonalnego sklepu na profesjonalnej ulicy w profesjonalnym mieście.Jest mi niezmiernie przykro :)) że zachowałem się jak nie profesjonalny gówniaż w profesjonalnym świecie,umiejscowionym w profesjonalnej galaktyce krążącej w profesjonalnym kosmosie.Do tego chciałbym dodać że abstrachując od altruistycznych zagadnień metafizycznego pietyzmu nieadekwatnie jestem gotów pokusić się o stwierdzenie że konwersacja na płaszczyźnie profesjonalizmu ukazuje mój wysoki brak profesjonalnego podejścia do profesjonalizmu :))
pozdro.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słowo profesjonalny" pochodzi z języka angielskiego i ma 100% jasne i jednoznaczne tłumaczenie. Oznacza po polsku zawodowy".
Profesjonalizm to zajmowanie się czymś zawodowo. I nie ważne czy ten profesjonalista jest lepszy czy gorszy w tym co robi od amatora. Jeśli wykonuje czynność zawodowo, to jest zawodowcem (profesjonalistą), nawet jeśli robi to jak ostatni patałach. Jeśli robi to hobbystycznie, to jest amatorem.
Dalej - amator może używać sprzętu przeznaczonego dla profesjonalistów i to nie uczyni go profesjonalistą, a zawodowiec może używać sprzętu amatorskiego i nadal będzie zawodowcem (profesjonalistą).

Słowo profesjonalny" przylgnęło do przedmiotów, czynności i jakości pracy ponieważ zwykle sprzęt profesjonalny jest droższy od amatorskiego. Bo po prostu musi więcej wytrzymać. Ale to przylgnięcie jest niepoprawne językowo i pojęciowo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Profesjonalistą może nazwać się ten, który jak coś wykopie w polu to wie co wykopał i potrafi Ci o tym opowiedzieć. Np dlaczego nadanym terenie znajdujemy dane monety, jakie były w tym czasie losy Europy. Lub militarysta potrafiący opowiedzieć działaniach wojennych na danym terenie, przebiegu walk itd. Jako świeżak" spotkałem takiego na swojej drodze - aż miło było go posłuchać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

VanWordenie wręcz przeciwnie dyskusja nie jest bezprzedmiotowa.Ta dyskusja chyba jednoznacznie ukazuje sens poszukiwań na tle hobbystycznym nie zawodowym i dlatego nie można mówić że my hobbyści jesteśmy zawodowcami bo to co robimy robimy z pasji i swego rodzaju romantyzmu historycznego.Jeszcze tego by brakowało żeby co niektóre kręgi odbierały nas jeszcze bardziej jako zawodowców opanowanych chęcią zysku.Również podzielam zdanie że liczy się to co coraz bardziej uchodzi za unikalne w naszym hobby-stylu życia.I dlatego nie możemy mówić o profesjonalizmie (zawodowstwie)
Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie