ashe Napisano 5 Marzec 2009 Autor Napisano 5 Marzec 2009 Od czego to może być? proszę o pomoc w identyfikacji. pozdrawiam i z góry dziękuję
dario.czolgiem1 Napisano 5 Marzec 2009 Napisano 5 Marzec 2009 Jak dobrze widzę-to będzie kolego od T-34.
zebu74 Napisano 5 Marzec 2009 Napisano 5 Marzec 2009 Pewnie będzie to fragment gąski od radzieckiego SU.pzdr
zebu74 Napisano 5 Marzec 2009 Napisano 5 Marzec 2009 To może być SU,tylko na fotce widoczna jest wewnętrzna (gładka) strona.
Trooper85 Napisano 5 Marzec 2009 Napisano 5 Marzec 2009 jest to połówka dzielonego ogniwa, stosowanego czasami w czołgach KW, IS i działach samobieżnych na ich podwoziach (SU-152, ISU-152, ISU-122)Co drugie ogniwo w gąsienicy było składane z dwóch takich elementów.Zdrów!
Trooper85 Napisano 5 Marzec 2009 Napisano 5 Marzec 2009 A o to juz zapytaj radzieckich konstruktorów konstruktorów :)Tak samo mnie zastanawia, jaki był sens używania w T-34 gąsienic składających się z dwóch typów, nie wymiennych między sobą ogniw. Podobnie było w przypadku Tigera II ale tam mogło to być uzasadnione niesymetrycznym umieszczeniem zebów prowadzących - stosowano dwa rodzaje ogniw, ale dzięki temu można je było zakładać zarówno z lewej jak i prawej strony (w przypadku Tigera I ogniwa lewe" i prawe" były niewymienne). W T-34 zęby prowadzące znajdowały się na środku ogniwa, te że nie było różnicy, gdzie jest przód-tył / lewa-prawa.
Cronos Napisano 5 Marzec 2009 Napisano 5 Marzec 2009 W T-34 chodzi najprawdopodobniej o mały kąt zagięcia gąsienic na przednim kole, zęby by po prostu na siebie nachodziły i przeszkadzały. A tak przerwa eliminowała ten problem.
Trooper85 Napisano 5 Marzec 2009 Napisano 5 Marzec 2009 W tym przypadku nie chodzi mi o brak zęba na co drugim ogniwie, ale o spsób ich łączenia. Możliwe, że konstruktorzy, przewidując poziom wyszkolenia i kultury technicznej przyszłych użytkowników swojego arcydzieła" skonstruowali gąsienice idiotoodporne" aby nie dało się połączyć ze soba dwóch zębatych" ogniw.
Woodhaven Napisano 6 Marzec 2009 Napisano 6 Marzec 2009 Widzę iż ostatnio temat połówek często tu tej gości .... może też trochę postaram się namieszać.Ja bym się przychylił do stwierdzenia iż jest to połówka z IS`a ( co prawda brakuje zdjęcia drugiej strony tej gąski jak i wymiarów ). Gąska od IS`a miała 650 szerokości i odległość miedzy szpilkami 160. Na rysunku gąska IS`a
Woodhaven Napisano 6 Marzec 2009 Napisano 6 Marzec 2009 Niestety nie znalazłem wymiarów gąski KW, ..a nie mam pewności iż posiadała ten sam wymiar co gąska od IS`a.Ale zwróćcie uwagę na mały ząb na połówce gąski KW ... .. na połówce gąski IS`a nie występuje taki ząbek.Na rysunku gąska KV
Woodhaven Napisano 6 Marzec 2009 Napisano 6 Marzec 2009 Poszukajmy jeszcze wymiarów gąsek KV i może ashe zmieści nam zdjęcie drugiej strony gąski + poda wymiaryA dla ciekawskich parę przykładów gąsek z T-34 ... zwróćcie uwagę na wymiary 500 i 550
Woodhaven Napisano 6 Marzec 2009 Napisano 6 Marzec 2009 No i dalej by Wam namieszać do końca zamieszczam trzy przykłady wykorzystania połówek w T-34 Połówka wykorzystywana do zwiększenia powierzchni gąsienicy.
Woodhaven Napisano 6 Marzec 2009 Napisano 6 Marzec 2009 W przypadku połówek stosowanych w T-34 wydaj mi się iż były one przeznaczone do zwiększenia powierzchni gąsienicy w przypadku poruszania się czołgu w trudnych warunkach terenowych .. no i jak to w warunkach wojennych przy okazji zaczęto stosować je w normalnej eksploatacji
f35jsf Napisano 6 Marzec 2009 Napisano 6 Marzec 2009 Hmmm do tej pory myślałem że IS i KW jeździły na gąsienicy tej samej szerokości. Tylko nie mam pojęcia skąd mi się to wzięło. Z mądrych (chyba??:))) książek wynika, że KW-1 i KW-2 poruszały się na gąskach o szerokości 698,5mm.
Woodhaven Napisano 6 Marzec 2009 Napisano 6 Marzec 2009 No to jesteśmy zgodni ja znalazłem dwa wymiary gąsek KV jeden 700 i to by się zgadzało . A drugi wymiar .... dużo mniejszy . Poszukam jak wrócę z Manhattan`u Dzięki Paweł .. jak zwykle jesteś niezawodny
Trooper85 Napisano 6 Marzec 2009 Napisano 6 Marzec 2009 Z tym poszerzaniem gąsienic w T-34 przy pomocy połówek to mnie zagiąłeś (nie pierwszy raz). Masz może jakieś zdjęcie użycia tego rozwiązania w praktyce?Zdrów!
Woodhaven Napisano 7 Marzec 2009 Napisano 7 Marzec 2009 Czekając aż ashe zapoda nam lepsze zdjęcia i poda wymiary napiszemy spokojnie kolejny doktorat na temat klepek Połówki miały taki sam wymiar jak pełne klepki więc były wymienne Musze przekopać trochę śmieci i mam nadzieję że odnajdę zdjęcie z zastosowaniem połówek ..... ale,ale aby Wam namieszać w sobotni poranek wrzucę Wam może taką fotkę ISU 122 he,he
zebu74 Napisano 7 Marzec 2009 Napisano 7 Marzec 2009 zapomniałem dodać,że wyrażnie widać zastosowanie połówek.pzdr
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.