zbyniek Napisano 31 Grudzień 2008 Autor Napisano 31 Grudzień 2008 Witam, kto z kolegów interesuje się lub ma w domu akwarium albo hoduje jakieś fajne roślinki, planuję sprawic sobie w pokoju akwarium i hodowac rośliny np.Bonsai. Co koledzy o tym mylą.pozdr
MrSmith Napisano 31 Grudzień 2008 Napisano 31 Grudzień 2008 Hodowałem muchołowkę, i 2 rosiczki. Ale niestety bez akwarium i padły jak zrobiło się zimno.Teraz próbuję hodować Bonasai ale też okazało się, że też jest wrażliwy na zimne powietrze i opadają mu liście.Mam jeszcze śmiesznego" kaktusa japońskiego z czerwoną głową". (z Leroy M.)" i coś bambusopodobnego z Biedronki".
woytas Napisano 31 Grudzień 2008 Napisano 31 Grudzień 2008 choduje 3 mucholowke - pierwsza fajnie kwitla ale postanowilem ja na zime zachibernowac i uschla... 2 byla jakas dziwna od momentu zakupu3 narazie jest ok !
Cronos Napisano 1 Styczeń 2009 Napisano 1 Styczeń 2009 Mam rosiczkę. Ale o muchy teraz kiepsko, zrobiłem małą hodowle" to mnie po domu gonią;P Ogólnie to nawet kaktusy mi schną:P I mam akwarium, 4 skalary, mieczyki... gupiki... i takie tam.
Bandzior26 Napisano 1 Styczeń 2009 Napisano 1 Styczeń 2009 Mam akwarium nie za duże bo 112 L. W nim skalar, welonek, glonojad, gupiki, kometa, molinezja 2 szt. i to jak narazie wszystko. Po weekendzie mam zamiar zwiększyć to stado może o jakieś paletki lub o jakąś podobną rybkę.
zbyniek Napisano 1 Styczeń 2009 Autor Napisano 1 Styczeń 2009 Może jakieś fotki swoich hodowli dodacie?? pozdr
danieloff Napisano 1 Styczeń 2009 Napisano 1 Styczeń 2009 Jest fajna roślinka z Indii do uprawy a własny użytek", może ktoś zapoda fotkę swojej domowej plantacji...:-)
zbyniek Napisano 1 Styczeń 2009 Autor Napisano 1 Styczeń 2009 Oczywiście chodziło mi hodowlę roślin ozdobnych i akwaria :D :))))))pozdr
Bandzior26 Napisano 1 Styczeń 2009 Napisano 1 Styczeń 2009 Danieloff też o tym pewnie myślał i psiał hehehhe...
karpik Napisano 1 Styczeń 2009 Napisano 1 Styczeń 2009 Mam w robocie pawieoki. Co jakiś czas którejś zaczynąją rosnąć oczy jakby miały wybuchnąć:) Najpierw wlewaliśmy błękit, teraz jakieś zielone ustrojstwo a te i tak padają:(Puki były karmione zamarzniętym salcesonem wszystko było OK:)
pająk Napisano 1 Styczeń 2009 Napisano 1 Styczeń 2009 Karpik, w sieci jest sporo niegłupich pomysłów na leczenie, np. tu http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=1028Ja kiedyś swoje welonki uratowałem w zaawansowanym stadium bakteryjnego zapalenia płetw, tu akurat pomógł baktopur. najważniejsza jest poprawna diagnoza. Powodzenia.Zbyniek - przed kupnem rybek warto poczytać o zakładaniu akwarium. Ja kiedyś dostałem welonkę na prezent i popełniłem całe mnóstwo błędów przy pielęgnacji. Ona akurat wytrzymała, ale dokupione rybki żyły bardzo krótko. Najważniejsze rzeczy wg mnie:1. Najpierw kupić akwarium (nigdy kulę!), oświetlenie, wygotować i wypłukać żwirek, nalać wody. Kupić filtr i obowiązkowo pompkę z kostką natleniającą - to naprawdę bardzo ważna rzecz. Przez pierwsze dni woda zmętnieje, ale tak ma być. Filtr i pompka powinny przynajmniej w dzień pracować.2. Kupić rośliny i zasadzić. Żadnych sztucznych roślin i podłoża z potłuczonego szkła.3. Po ok. dwóch tygodniach kupić rybki. 4. Kupować pokarm sprawdzonych firm, np. Tropical. Nie przekarmiać ryb.Nie jestem doświadczonym akwarystą, raczej z konieczności ;) bo dostałem rybkę na prezent. Hodowla sprawi Ci radość pod warunkiem, że bardzo zadbasz o prawidłowe środowisko dla rybek.
pająk Napisano 1 Styczeń 2009 Napisano 1 Styczeń 2009 Acha, moim wielkim błędem była podmiana wody w 100%. Teraz nie podmieniam w ogóle, tylko uzupełniam (odstana ok. doby) i jest ekstra. No chyba, że stosuje się jakieś lekarstwo, gdzie jest napisane, żeby wymienić część wody po kuracji.
zbyniek Napisano 2 Styczeń 2009 Autor Napisano 2 Styczeń 2009 Czy dużo roboty jest przy rybkach, ile tak około idzie pieniędzy (miesięcznie) na utrzymanie akwarium (112-125litrowego)pozdr
Bandzior26 Napisano 2 Styczeń 2009 Napisano 2 Styczeń 2009 Mam akwarium 112 L i nie odczuwam tego jako wydatek. Co 2 tyg. podmieniam wodę i nieraz dokupuję jakiegoś potworka. Dziś dokupiłem Sumika ok. 15 cm. Mam nadzieję że nie zje mi Kirysków? Gupiki mógłby wciągnąć ;-) Mam pytanie jakie są najczęściej znane przypadki śnięcia Glonojadów? Wiem że nie może być twardej wody i ŻADNYCH muszli. Co jeszcze może na nie niekorzystnie wpływać? Pozdrawiam Przemek.
Cronos Napisano 2 Styczeń 2009 Napisano 2 Styczeń 2009 Miałem glonojada 7 lat, dorósł do 30cm. Przeżył wszystkie inne ryby (których średni wiek to max 2-3 lata). I z powodu ze miał ciężko w akwarium 60l podarowałem, i dalej ma się dobrze. Trzeba się mocno napracować zeby wykończyć glonjada.
karpik Napisano 2 Styczeń 2009 Napisano 2 Styczeń 2009 Dzięki pająk. Z tego co wyczytałem to będzie posocznica- wytrzeszcz i wrzody.Nieuleczalne:(Trza ryby jakoś humanitarnie ...uśpić.Pozdro.
pająk Napisano 2 Styczeń 2009 Napisano 2 Styczeń 2009 Można jeszcze spróbować penicylinę albo nystatynę, ja to rozpuszczałem w wodzie, tzn. powiesiłem na nitce w siateczce. jeden gość radził powiesić w ten sposób kawałek korzenia chrzanu ale to już sztuczka magiczna. Czasem jest tak, że rybki z beznadziejnego stanu dochodzą do siebie. Przerabiałem motyw, że welonka zbladła i leżała na boku parę dni, radzili mi jej się pozbyć. Ale to była właśnie ta podarowana, więc leczyłem jak mogłem i wyszła z tego. Ja bym wlał baktopur, naprawdę jest skuteczny, wybija wszystkie bakterie, nie szkodzi zdrowym rybkom. Jak nie pomoże to nie wiem co dalej, nie mam większego doświadczenia.
Bandzior26 Napisano 3 Styczeń 2009 Napisano 3 Styczeń 2009 Ja po dzisiejszej nocy znalazłem szkielet Gupikia. Sprawcą może być wczoraj zakupiony sum lub Glonojad o długości 18 cm. Na kogo stawiacie???
zbyniek Napisano 4 Styczeń 2009 Autor Napisano 4 Styczeń 2009 Myślę że glonojad jej nie zabił tylko ją zjadł, może ona wcześniej zdechła i już sie rozkładał a glonojad ją wyczyścił.pozdr
Ejo Napisano 4 Styczeń 2009 Napisano 4 Styczeń 2009 Ja bym stawiał na suma. Glonojady nie atakują innych rybek. Ja kiedyś miałem 2 glonojady długośći około 20 cm i gupiki były całe ;)
Bandzior26 Napisano 4 Styczeń 2009 Napisano 4 Styczeń 2009 A nie wiesz czasem na co może chorować Glonojad? Nie mam muszli na dnie, podmieniłem wodę na świeżą a i tak rano Glonojad leżał na dnie i miał na sobie jakieś plamy i był drętwy. Po zapaleniu światła dopiero po kilku chwilach poderwał się z dna i przykleił do ścianki. Co mu szkodzi? Boje się że nie przetrwa tej nocy...
Ejo Napisano 4 Styczeń 2009 Napisano 4 Styczeń 2009 a czy te plamki były białe? Jeśli tak to możę być pleśniawka. Dokładnie Ci nie powiem bo aż tak nie siedze w tym temacie. Proponuje udać się do sklepu akwarystycznego i pogadać ze specjalistą, opisać całą sprawę i wtedy otrzymasz najlepsze informacje.PS: każdy glonojad powinien mieć korzeń bo z nich czerpią jakieś witaminy"
Bandzior26 Napisano 4 Styczeń 2009 Napisano 4 Styczeń 2009 Dzięki za porady. Korzenie są nawet 4 wiec ma gdzie siedzieć. Boje się że PH wody mu nie odpowiada lub coś zalega na dnie i w nocy gdy buszuje przy dnie to się zatruwa. Nie zgaszę mu światła na noc by nie odklejał się i nie spływał na dno. Może tak go przyzwyczaję.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.