Skocz do zawartości

Monografie dywizje W-SS - porównanie


Piett

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Ostatnio pojawiła się nowa seria Bellony, opisująca wybrane dywizje Waffen SS. Tytuł serii to brodnicze dywizje SS". Dotąd ukazała się monografia o Totenkopf, a teraz wyszła Das Reich. Mają też wyjść co najmniej jeszcze trzy - odpowiednio - Leibstandarte, Wiking i Hitlerjugend. Co ciekawe - monografie te pod względem tematyki niemal idealnie (nie licząc DR) pokrywają się z tymi które kilka lat temu wydało wydawnictwo Oskar. Z tamtych czytałem tylko Żołnierzy Zagłady i wg mnie książka jest bardzo dobra. Natomiast pozostałych nie czytałem. Dlatego mam pytanie do osób które miały okazję czytać pozycje z poszczególnych serii - zarówno Oskar, jak i teraz kolejne od Bellony, lub może ewentualnie czytały ich angielską wersję. Jak je w porównaniu oceniacie i jeśli już które z nich mogą być lepsze do przeczytania:)?
Napisano
książki Osprey jak dla mnie to klasyka szkoda tylko że u nas się nie przyjeły na rynku i tak jak szybko się pokazały tak szybko zakończyły swój żywot.
Więc jedyne co zostaje to wydania angielskie :D
pozdrawiam Kurt
Napisano
Gwiazda są jakieś ogólne info ze zdjęciami, łącznie z obrazkami umundurowania na poszczególnych kampaniach, jak Cię temat interesuje, napisz na priva, prześlę screeny.
Napisano
Osprey znowu próbuje w Polsce. Tym razem są to książki w języku polskim. Ciekawe co o nich sądzicie? Np. Moskwa - pierwsza porażka Hitlera. http://ksiegarnia.bellona.pl/index.php?c=new&bid=3586&page=4
Napisano
Mam monografię dywizji SS-Totenkopf Ch.Sydnora Żołnierze zagłady", niedawno kupiłem książkę Chrisa Manna o dywizji Totenkopf z serii Bellony brodnicze dywizje SS". Jakie są moje wrażenia z lektury nowej książki?
1. Książka napisana zdecydowanie dla laika, czytając czuje się, że jest kierowana do masowego odbiorcy i to raczej amerykańskiego.
2. Bardzo kiepski przekład, najwyraźniej tematyka militarna nie jest zbyt bliska tłumaczowi, np. ammo pouches" są przetłumaczone jako orebki amunicyjne":-) (w pierwszym momencie zastanawiałem się, o co chodzi, zanim się zorientowałem, że chyba chodziło o ładownice). W którymś miejscu jest mowa o mundurze do chodzenia w barakach":-), jak tłumacz raczył okreslic mundur garnizonowy. Ogólnie czuć mało profesjonalny przekład. Są też błędy w podpisach zdjęć.
3. Na kozyść książki przemawia estetyczna, twarda okładka i spora ilość zdjęć, jednak większość jest również we wcześniejszej książce Sydnora.
4. Podobnie, jak u Sydnora, mało miejsca poświecono walkom SS-Totenkopf na terenie Polski (np. obronie Siedlec, walkom na przedmieściach Warszawy jesienią 1944 - o wszystkim zaledwie pół strony), co wzbudza mój największy niedosyt.

To takie moje pierwsze wrażenia z lektury. Jeżeli ktoś ma Żołnierzy zagłady", to naprawdę nie wiem, czy warto kupować książkę o SS-T z serii Bellony, zwłaszcza, że w warstwie merytorycznej czerpie ona przede wszystkim właśnie z wcześniejszej książki Sydnora.
Napisano
Kiedyś ¨obiła mi się o uszy¨ informacja o kilku tomowej (3-4 tomy) niskonakładowej niemieckojęzycznej pracy o dziejach dywizji SS Totenkopf(ponoć same walki z 1944 w okolicach W-wy to kilkadziesiąt stron opisów i meldunków),może ktoś o niej słyszał?.
Napisano
Wydana monografia (trudno tak nazwać tę książkę) o Totenkopf nie dorasta do pięt Żołnierzom zagłady" !!!!!! Jeśli już to dla baaaardzo początkujących. Podobnie jak rok temu wydana o Hitlerjugend (innego wydawnictwa).
Źle to zapowiada zapowiadanej :-))) monografi o Das Reich. Obym sie mylił.
Napisano
Miałem dzisiaj w łapach Das Reich" tego wydawnictwa i chociaż inny autor, to formuła książki w 99% książka jest identyczna z Totenkopf", jak i z historią (formacji) Hitlerjugend" - czyli - komuś kto nie wie o tym nic i dopiero zaczyna - spodoba się zapewne, ale komuś kto chce już lepiej poznać temat - nie spodoba się wg. mnie. Cytując jednego znajomego w jego opinii o Totenkopf - polscy wydawcy widzą, że teraz niemczyzna dobrze się sprzedaje, ale nie wiedzą które książki są "lepsze, i lepiej je wydać". I chyba się z nim zgodzę.

A co do DR" - plusem jest wiele ciekawych zdjęć, nieznanych dotąd w książkach wydanych w kraju, bez wątpienia dla przydtanych dla każdego zaineresowanego tematem bądź rekonstruującego te formacje. Ale czy kupować dla samych zdjęć przy bardzo przeciętnej treśći? Ja co najwyżej poczekałbym gdyby gdzieś było kiedyś taniej, i pod warunkiem że ie ukaże się lepsza książka z dobrą monografią danej dywizji. A zapowiadane trzy książki (1, 5 i 12 SS) zapowiadają się już raczej tak samo:(.
Napisano
¨Truppenkameradschaft der 3. SS-Panzerdivision zusammengestellt von Wolfgang Vopersal: Soldaten, Kämpfer, Kameraden. Marsch und Weg der SS-Totenkopf-Division¨. Bielefeld-1983- kilkutomowa praca o walkach dywizji SS ¨T¨,aktualnie raczej nieosiągalna,ciekawe czy wygóle posiada ją ktoś w Polsce.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie