pomsee Napisano 19 Listopad 2008 Napisano 19 Listopad 2008 Taka nasza, rodzimego chowu Paris Hilton :)))
Swiety82 Napisano 19 Listopad 2008 Napisano 19 Listopad 2008 widzę Panowie że temat was porusza :)))))) Woytas takie coś to do wątku spotkania na szlaku" a nie tu :D
woytas Napisano 19 Listopad 2008 Autor Napisano 19 Listopad 2008 kurde ja nie chcialem powiedziec :)Muzeum Barbie...
Swiety82 Napisano 19 Listopad 2008 Napisano 19 Listopad 2008 A czemu wszyscy panowie ze zdjęć spoglądają w jej kierunku? :)
8total4 Napisano 19 Listopad 2008 Napisano 19 Listopad 2008 bjar: przyznaj sie, wpadla Ci w oko, z tym dziwem to ściema ;)
bjar_1 Napisano 19 Listopad 2008 Napisano 19 Listopad 2008 No a jak? Jak to sie u nas mawia : niezła dupa z gęby ;)
longwood Napisano 19 Listopad 2008 Napisano 19 Listopad 2008 jak można inaczej powiedzieć 'pieprzysz głupoty?' - 'seksisz się z blondynkami'
8total4 Napisano 19 Listopad 2008 Napisano 19 Listopad 2008 a wiecie jak nazwac blondynke pofarbowana na czarno?- A.I. - sztuczna inteligencja :D
kokesh Napisano 19 Listopad 2008 Napisano 19 Listopad 2008 Niech ,będzie że Barbi ,ja takiej z łóżka bym nie wypędził,a po ilości utoczonej tu śliny domniemam że większość z was również nie (w odmienne orientacje nie wnikam). Więc po co ta dyskusja . Jak to mawiał mój znajomy : gryzł bym jak wędzony boczek .Pozdro...
Swiety82 Napisano 19 Listopad 2008 Napisano 19 Listopad 2008 Brunetka i blondynka znalazły trzy granaty ręczne i postanowiły, że lepiej będzie, jeśli zabiorą je na posterunek policji.- A co, jeśli jeden nam wybuchnie, zanim tam dotrzemy? - pyta brunetka.- Nie martw się - mówi blondynka - Skłamiemy i powiemy, że znalazłyśmy tylko dwa. :D
atb22 Napisano 19 Listopad 2008 Napisano 19 Listopad 2008 Lala malowana jak się patrzy, szkoda że grzybiarki jesienią nie chodzą tak ubrane po lesie jak nic nie wyjdzie to chodź człowiek popatrzy ;) he he.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.