Skocz do zawartości
  • 0

guzik napoleoński 108, guzik urzędniczy


Arseon

Pytanie

Napisano

dzisiaj wreszcie Napoleon,może ktoś wie czy to dywizja claparede czy gazan,jaki był szlak bojowy jednostki z góry dzięki POZDR>

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Mnie trafiło się parę guzików republik francaise w tej chwili pamiętam, że jeden z nich miał numer 49 lecz nieco inacej wyglądał. Bez wątpienia jednak z okresu bitwy. Nie trafiłem go pod Pułtuskiem ale niedaleko ok 25 km od tej miejscowości.
Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych N.
Napisano

dzisiaj wreszcie Napoleon,może ktoś wie czy to dywizja claparede czy gazan,jaki był szlak bojowy jednostki z góry dzięki POZDR>

Napisano

2.potem gdzie indziej taki guzior,czy to urzędniczy sławne PKO ? chyba II Rzeczpospolita ? a może carski ? proszę o pomoc

Napisano
jeżeli chodzi o mnie i dwóch kumpli 2 tygodnie temu byliśmy pod Pułtuskiem ale nie na miejscu potyczki tylko na północno-zachodnich obrzeżach , w zeszłą niedzielę z kumplem
chodziliśmy w miejscu bitwy 2 godz. znalazłem guzik(mały cud)teren przeczesany metr po metrze sporo dołów nie zasypanych lub do połowy po 2 godz. zmieniliśmy miejscówkę na tą co 2 tygodnie temu.Polecam stronę północno-zachodnią rolnicy mili i można się z nimi dogadać.Jeżeli facet jest w polu widzenia zawsze lepiej podejść i zapytać wtedy chodzisz na legalu,sytuacja którą opisał pni jest wyjątkowa ale myślę że takich będzie coraz więcej ponieważ coraz więcej ludzi chodzi z wykrywkami a cierpliwość rolników w końcu się skończy
pozdro.
Napisano
do Pomsee:2 dywizja gen.Friant`a(a wraz z nią 108 pułk)wchodząca w skład III korpusu marszałka Davout`a 26 grudnia pod Gołyminem nie wzieła udziału w bitwie !
Napisano
Tak przy okazji apel.
W miejscu potyczki w niedziele stały dwa samochody w tym jeden z rejestracją WI.....NA polu machało" kilka osób.
Pola to pola-pójdzie orka i wszystko się wyrówna ale takie doły jakie zastał w poniedziałek znajomy to lekka przesada.
Nikogo nie oskarżam a i tak każdy się wyprze tylko upominam o rozsądek. Cierpliwość właścicieli pól w tej okolicy pomału się kończy. A odpowiadają wszyscy :/
A szkoda by było jakby taka złotonośna ziemia się zmarnowała.
Pozdrawiam.
Tubylec
Napisano
Witam,
ja ma samochód z rejstracją WI nie przypominam sobie abym kopał dużych dołów a te co kopie zawsze zasypuje może to dotyczy kolegi, z którym byłem, ale wątpie a pole które szukaliśmy było rżyskiem. Swoją droga znam tam paru rolników i właściciel tego akurat pola, a raczej jego syn, to niezły prostak. Ja chodziłem dużo dalej na innych polach (zawsze nie obsianych i nigdy po łąkach tak dla wyjaśnienia) a mój kolega człowiek po 50 spokojny chodził przy samochodach. Pole nie było przy jakims konkretnie gospodarstwie ale nie obsiane także chodziliśmy sobie bo jak komus to przeszkadza, a co do zasady mnie się to zdarzyło tylko kilka razy, to przychodzi i mówi żaby nie chiodzić. Ja pod Pułtuskiem szukam od 1998 r. i to co się zdarzyło było poraz pierwszy.
Z relacji mojego kolegi sytuacja wyglądała tak że przybiegł jakiś chłopak i od razu z miejsca do niego z tekstem że wynocha bo zaraz przyp.... i ruchy bo kopnie w dup... Moj kolega były bokser już w podeszłym co prawda wieku nie przywykł do tego aby do nieg w taki sposób się zwracać więc powidział młodziakowi ża jak ma ochote to niech go kopnie. Tamten się zmieszał i uciekł. Kolega zadzwonił do mie że trzeba się zbierać bo prawdopodobnie właściciel nie życzy sobie szukania. Ja przyszedłem do samochodu i stojąc sobie spokojnie zbierając sprzęt gadaliśmy gdy podjechał samochodem chłopak z właścicielem gruntu. Rozmowa to była już spokojna. Powiem szczeże że wydawało mi się że ojciec tego chłopaka jest trochę zarzenowany zachowaniem syna zwłaszcza że nie robiliśmy żadnych problemów. Jak ktoś sobie nie życzy aby chodzić to nie ma dyskusji ale nie załatwia się tego w ten sposób.
A co do dołów to prosze ich nie łączyć z samochodami i rejestracją bo jak tam chodziliśmy, ja akurat poszedłem trochę dalej, ale widziałem bardzo liczne ślady szukania i widziałem również innych poszukiwaczy. Slady były świerze także ktoś może chodził przed nami może w sobotę trudno mi się do tego ustosunkować.
Pozdrawiam kolegę kolegów z białego mercedesa.
Napisano
Areson, gratuluje trafienia czy znalazłeś go w tą niedziele. Moje pytanie stąd, że wczoraj chodziłem i widziałem pare osób. Jeszcze raz gratuluje!
Napisano
P_.S. Jak bys chciał wymienić się doświadczeniami z przeszukiwania napoleońskich bitew na Mazowszu to daj znać na priv. Pozdrawiam
Napisano
1. guzik to chyba okres panowania Napoleona III
2. Pocztowa Kasa Oszczędności IRP, producent Skarnik i Fiszbejn Warszawa.

tle wiem :)
pozdro!!
Napisano
Guzik nr 1 to guzik z lat; koniec XVIII wieku do 1803 r. 108 półbrygada liniowa w roku 1803 przemianowana na 108 Régiment d'Infanterie de Ligne czyli 108 pułk piechoty liniowej. Guziki mimo, że pochodzące sprzed przemianowania regimentu używano jak to wojsku jeszcze wiele lat w czasie wojen napoleońskich.
Pułk odznaczył się w kampanii 1805 r. pod Austerlitz, walczył w 1806 pod Auerstedt i Iławą Pruską. W 1809 r. walczy pod Landshut, Eckmuhl i Wagram. W kampani rosyjskiej 1812 r. walczy pod Mohylewem, Borodino, Wiaźmą, krasnym i Berezyną. W latach 1813 - 1814 bronił Hamburga. Ostatnim dużym starciem w okresie wojen napoleńskim, w którym brał udział ten pułk była bitwa pod Quatre-Bas w 1815 r.

Gdzie trafiłeś ten guziorek?
Ładne trafienie dużo rzadsze niż standartowe apoleonki".


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora pomsee 07:42 03-11-2008
Napisano
dzięki 8total4 wielkie pozdro. dzięki pomsee jestem pod wrażeniem twej wiedzy,w szlaku który napisałeś nie wymieniłeś bitwy pod Pułtuskiem 1806,a guzik ten znalazłem w miejscu zwarcia dywizji Claparede`a z Bagavoutem w tej właśnie bitwie,więc jednostka musiała także walczyć i tu.
Guzik ten jest mnejszy od standardowych poza tym standardowe nie miały chyba napisu Republique Francaise na około tylko numer jednostki i otok,może to jest kawaleria ?
Napisano
dzięki pomsee za poprawkę :)
co do bitwy pod Pułtuskiem, to pewnie nie musiała tam walczycta konkretna jednostka, moze ktos dostal przydzial mundurowy albo rozbitkowie się kręcili. Nie wykluczam oczywiscie wersji ze mogła tam walczyc.
pozdro!
Napisano
Dzięki pni,Tak masz rację wczoraj czyli w niedzielę a my nikogo nie widzieliśmy wyjątkowo bo prawie zawsze gdy jesteśmy pod tym miastem to widać kogoś z piszczałą,sporo ludzi tu biega.Pola w najbardziej interesujących miejscach są schodzone pasami stopa przy stopie,że znalazłem cokolwiek to graniczy z cudem.
Oczywiście wymiana doświadczeń jak najbardziej a najlepiej wspólna ich weryfikacja w terenie.pozdro
Napisano
Guzik jest typowy dla piechoty francuskiej z okresu republiki, kiedy to zorganizowane były one w półbrygady. W 1803 roku półbrygady przeorganizowano w pułki. Po koronacji Napoleona (1804) Francja stała się cesarstwem i dlatego z otoków guzików wojskowych zniknął napis Republique Francaise chociaż stosowano je w dalszym ciągu w starych sortach mundurowych donaszanych w trakcie kapanii wojennych.
To, że znalazłeś guzik na pobojowisku pułtuskim jest dla mnie zaskoczeniem bo 108 pułk w tym czasie był w III korpusie marszałka Davouta w 2 dywizji gen. Frianta a w tej bitwie z III korpusu biła się 3 dywizja gen. Gudina a dywizja Frianta wraz z 108 pułkiem biła się w tym samym czasie pod Gołyminem.
Nie można jednak wykluczyć, że jakiś żołnierz czy ich grupa z 108 pułku zaplątała" się w dywizji Gudina i walczyła pod Pułtuskiem.


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora pomsee 10:28 03-11-2008

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie