czas honoru

[wolfik1]

chyba przejdziemy na Duracell , króliczki tak na nich dają czadu...:-)))))

[wolfik1]

no właśnie...

[hOOpOe]

:D :D ;D

[bolas]

Propo Generation Kill":
http://tvshack.net/tv_shows/Generation_Kill/

[okejos]

ja dzisaj byłem w mojej firmie i odwiedziłem hale produkcyjna i ludzie ty serialem zyja ... czyli pod strzechy trafił :D

[Teutonic]

Qrcze, a ja mieszkam pod dachem :-))) pewnie dlatego do mnie nie trafił :-)))
P.S Do sąsiada i sąsiadki, którzy sa podobnego zdania co ja tez nie. Poza tym niemamy zamiaru zamieniać naszego dachu na strzechę :-))))

[wolfik1]

może dlatego , że innego wojennego i ma " a ludziska stęsknione za Klossami , Pancernymi , Polskimi drogami , Hubalami etc...

[Zwierzu]

Moim zdaniem bardzo ciekawy i dobrze zrobiony film jak na polskie warunki i fundusze.

[blackdog]

oglądnąłem 3 odcinki :) i moim zdaniem fabuła rozwinie się tak, że summa sumarum z całej grupy przeżyje tylko młodszy syn majora Guzik" reszta w tych czy innych okolicznościach rozstanie się z tym światem, na pewno zginie bohater omantycznego" wątku w serialu, Bronek, co gorsze, przez swoją narzeczoną Wandzie :) która zostanie wmanewrowana w intrygę gestapo i abwehry :)

chociaż mogę się mylić :)

moim zdaniem nieporozumieniem jest to, że niemcy mówią w serialu po polsku...fabuła w sumie dopiero się zawiązuje w 3 odcinku :) i zobaczymy co z tego wyjdzie i na jakim poziomie stoi serial faktycznie

[Gebhardt]

I tak swoja droga troche uderza o niebo lepszy stan odzywczy ludzi wystepujacych we wszystkich obecnych reprodukcjach w porownaniu z epoka. Ale trudno spodziewac sie zeby statysci i aktorzy glodzili sie przez 4 lata zeby wygladac bardziej historycznie :). Sadze ze w przyszlosci komputery nam to wyrownaja.

[piotr916]

Witam!No właśnie te dialogi...mam wrażenie,że wszyscy Polacy mówią dobrze po niemiecku,a Niemcy znają perfekt polski.Tłumaczę to sobie tym iż film kierowany jest do szerokiego grona widzów.Podobnie było z dialogami w Stawce wiekszej...",ale ma ona już status filmu kultowego i nikt tego akurat jej już nie wytyka.Pozdro.

[Major Kirkor]

głupie jest to że cichociemni po zabójstwie żandarmów nie chowają ciał,

[wolfik1]

tak , to podstawa , schować zlikwidowanych a nie zostawiać na drodze...poza tym ten małorolny który ich przy studni przyłapał powinien też dostać w beret skoro to tak tajna misja była...ale nie ma co się czepiać , już w Anglii dowódca z Willysa na cały głos wrzeszczał do młodzieży ...LECIMY", Niemcy to słyszeli za kanałem La Manche :-)

Nic to, jak mawiał Wołodyjowski ,dzisiaj 3 odcinek , złapią Władka w łapance ulicznej , popatrzcie po iemcach" , same znajome gęby :-)))o psie nawet nie wspominam...

[Kurt]

życzę wszystkim miłego oglądania, osobiście odpadam z tego tematu nawet nie będę tu zaglądał :D
Jak uzbiera się u mnie 13 odcinków to zobaczę i ocenię a następnie się wypowiem :D
pozdrawiam Kurt
dozobaczyska za 10 odcinków !!

[gurupl]

Ten serial jest zbyt oczywisty, za dużo w nim scen miłosnych, natomiast brakuje mi w nim scen z życia konspiracyjnego...

[rozbooj]

Dla mnie ten serial ma jedną potężną zaletę - żona porzuciła oglądanie Tańca z Gwiazdami"!!

[wolfik1]

MOJA TEEEEEŻ !!!!! :-))))) Taniec z rozgwiazdami rusza dopiero po Czasie Honoru i jak mówił Pawlak do Mani , i choćby dlatego wojna dla nas wygrana..."

[senectus]

czy ten serial w jakiejs czesci bazuje na jakichs wspomnieniach cichociemnych? scena w dzisiejszym odcinku kiedy panowie englert i wesołowski spaceruja po Warszawie i rozmawiaja dosc glosno o swoim, co by niebylo tajnym przeciez zadaniu, cichociemni glupi raczej nie byli. druga rzecz to sposob w jaki pozbyli sie tego grubego niemca ze slaska, w bialy dzien wrzucili cialo do wisly,jakies chyba nieporozumienie z tym filmem

[random]

Po paru odcinkach mam już niestety niemal pewność, ze film jest napisany pod BARDZO szeroką publiczność - teksty typu jest wojna, musicie uważać", ie możecie kontaktować się z rodziną bo Niemcy mogą was przez nich namierzyć", Warszawa przez te lata bardzo się zmieniła" nieuchronnie zmierzają w stronę dialogów produkcji zza oceanu typu To jest broń - dzięki niej możesz zabić" bądź jestem w pułapce. Muszę znaleźć jakieś wyjście" (te dwa cytaty prawie dosłowne - filmu nie pamiętam) ;)

Nie zdziwię się, gdy w następnych odcinkach Englert zacznie mówić do swoich byczków: Pamiętajcie, my jesteśmy Polakami, a ci w mundurach to Niemcy. Niemcy są źli, musicie z nimi walczyć. Użyjecie do tego broni, dzięki której będziecie mogli ich zabić" ;)

[wolfik1]

Fakt , niestety z każdym odcinkiem coraz bardziej zaiwania popeliną " , teksty są już prawie amerykańskie , efekty pirotechniczne na razie mizerne bo i nie ma za bardzo okazji ale się rozkręcą , wierzcie mi ... Mariano i Steiner wiedzą o czym mówię...

Ale to wszystko razem nie zmienia faktu , że fajnie jest w tym brać udział i obserwować od kuchni jak się robi kino.

[lurgal]

Powiem szczerze, że próbowałem przełknąć ten serial. Miałem nadzieje, że będzie czymś więcej niż telenowelą., cóż nadzieja umiera ostatnia. Generalnie zachowanie postaci/ scenariusz jest tragikomiczne. Do punktu kontaktowego przychodzi dwóch panów podaje jakieś hasło zamiast usłyszeć odzew facet, który powinien udzielić prawidłowej odpowiedzi jąka się, po czym pada mniej więcej takie sformułowanie ”a dajmy temu spokój”. Konspiracja pełną gębą. To nawet nie jest głupie to jest po prostu dno. Inną sceną, która mnie rozbawiła do łez było spontaniczne zamordowanie jakiegoś nieszczęsnego „Ślązaka” na klatce schodowej. Po czym bezceremonialne ogłaszanie wszem i wobec dozorcy i synowi dozorcy, że trzeba działać i w ogóle. Tak, w konspiracji ufało się każdemu, kogo się spotkało.
Prawda, film jest robiony pod bardzo szeroką publikę, jednak ten film nie spełnia nawet tych minimalnych kryteriów stawianych filmom tego typu.
On jest po prostu nudny, nie ma w nim łapiących za serce scen batalistycznych, ani prawdziwej grozy konspiracji. No i ten wątek żydów wiem, że dziś tak trzeba by w każdym filmie był ukłon w ich stronę, ale bez przesady.

[tombak]

Serial oglądam, mając nadzieje że kolejny odcinek będzie lepszy. Jak do tej pory to cienko widzę, ale w Twierdzy Szyfrów" trafił się jeden dobry odcinek, tak więc liczę że i tu może będzie jakaś niespodzianka.
P.S.
Nie znam do końca realiów w jakich działali cichociemni, ale z tego co pamiętam to:
- nie byli zrzucani na tereny w których wcześniej mieszkali, aby nie zostać przez nikogo ze znajomych rozpoznanym.
- czy ktoś zna przypadek z historii, aby odbywały się skoki rodzinne tzn. ojciec z synem itd.
- no i ta scena w więzieniu w trakcie ucieczki. wyszło na to że jednak słabo został wyszkolony ten żołnierz. Wiedział, że czeka go śmierć(miał nawet przygotowaną truciznę) a mimo wszystko w chwili w której zdobył broń bał się jej użyć, i tak naprawdę dzięki swojej głupocie, znowu trafił na katownie " mógł chociaż ubić tych oficerków, i zginąć jak żołnierz, a nie zachowywać się jak panienka.
pozdrawiam

[KZ]

Ja bym tego serialu do Twierdzy szyfrow" nie porownywal, bo roznica jest wyrazna.
To wszystko racja, co piszecie o tych niedorobkach historycznych, o nierealnych zachowaniach, o gadkach jak w amerykanskich filmach. Cóz, serial musi zdobyc publike i zwyczajnie zarobic. Takze na inne, ambitniejsze produkcje.

Ale wazne, ze jest taki jak jest, bo jednak pokazuje walczacych wowczas mlodych ludzi ze zrozumieniem i szacunkiem.

Dramaturgicznie jest lepiej z odcinka na odcinek, serial mimo wszystko wciaga. Wyeliminowano juz sceny retrospekcji z Ostaszewska i Zakoscielnym, jak dla mnie irytujace. Dalej mi przeszkadza brak jezyka niemieckiego u Niemcow. Szkoda tez, ze tak malo tu nieogranych twarzy, ale jak juz sa to wypadaja o niebo lepiej niz Wieczorkowski, Zakoscielny, Ostaszewska. Niestety, znane twarze przywodza na mysl setki mydlanych rol w serialikach.

Pamietam, ze Wajda mowil w wywiadach przed rozpoczeciem zdjec do Katynia" ze chcialby zatrudnic mlodych, nieogranych aktorow. Niestety, prawa rynku (czytaj mlode panienki chodzace do kina np. tylko na Malaszynskiego) byly nieublagane.

[KZ]

Zapomnialem dodac, ze ciekawie wypada watek w gettcie i ze zdrajca-agentem niemieckim.

[cromags]

Ten film był Polakom potrzebny, szczególnie tym nastawionym na konsumpcjonizm, którzy zapominają o swojej tożsamości.