sudajew Napisano 14 Czerwiec 2008 Share Napisano 14 Czerwiec 2008 ja ma pomysł niech ktoś zrobi wątek pt. JAK ROZBROIĆ I NIE WYLECIEĆ" chętnie bym się czegoś nowego dowiedział, np jak ciąć kątówką żeby iskry nie leciały. A tak na poważnie nie ruszać gówna, bo jak ktoś mi powiedział diabeł tam siedzi" Był taki jeden u mnie w gminie co rozbrajał i tylko syfu narobił rodzinie i roboty kopidołowi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zbyniek Napisano 14 Czerwiec 2008 Share Napisano 14 Czerwiec 2008 kopidoł czeka na taką okazję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marecki1939 Napisano 14 Czerwiec 2008 Share Napisano 14 Czerwiec 2008 mam pomysł najpierw rospal ognisko potem w rzuć urwiłapke następnie spierdzielaj aż walnie jak nie walnie to nie wracaj tam spowrotem pozdro chyba że zaryzykujesz!!!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
R51 Napisano 14 Czerwiec 2008 Share Napisano 14 Czerwiec 2008 Cóż za krynice mądrości... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
panadam12 Napisano 14 Czerwiec 2008 Share Napisano 14 Czerwiec 2008 pytanie jest calkiem powazne,co robic?czy narazic sie wladzom zglaszajac fakt( czyli murowany wpis do ewidencji:()czy tez miec pozniej na sumieniu poczatkujacego poszukiwacza ktory calkiem chcaca rabnol saperka o artefakt.to przestaje byc zabawne,wybor nalezy do was Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
traper6 Napisano 15 Czerwiec 2008 Share Napisano 15 Czerwiec 2008 Wstaw sobie sam komentarz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
terenowiec69 Napisano 15 Czerwiec 2008 Share Napisano 15 Czerwiec 2008 Proszę admina o zamkniecie watku,to nie jest już takie smieszne.Ktos wezmie sobie na serio to co ci ludzie tu pisza i faktycznie wezmie jakiś niewypał wrzuci do ognia.terenowiec69 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zbyniek Napisano 15 Czerwiec 2008 Share Napisano 15 Czerwiec 2008 terenowiec69, sam trochę pożartowałem ale muszę przyznac ci rację, są ludzie którym brakuje piątej klepki i mają różne pomysły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mieszko_1vp Napisano 16 Czerwiec 2008 Share Napisano 16 Czerwiec 2008 To może ja skożystam puki jeszcze wątek istnieje-Jaką tarczę użyć do tej kątówki ?-i jak obliczyć wielkość ogniska w stosunku do wkładu"Pozdrawiam...I przypominam o jednej z zasad NIE ZBLIŻAJ SIĘ DO ŻADNEGO OGNISKA JEŻELI NIKT PRZY NIM NIE SIEDZI" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Swiety82 Napisano 16 Czerwiec 2008 Share Napisano 16 Czerwiec 2008 Ilekroć rozpalam ognisko na nieznanym terenie i w pobliżu jeziorka, zawsze zastanawiam się czy pod ziemią nie ma żadnej wkładki"...... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zbyniek Napisano 16 Czerwiec 2008 Share Napisano 16 Czerwiec 2008 Czy wy na prawdę tak robicie czy tylko żartujecie z tym ogniskiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danieloff Napisano 16 Czerwiec 2008 Share Napisano 16 Czerwiec 2008 Ja w samochodzie wożę palnik acetylenowy i od razu na gorąco odkręcam zapalniczek, czasami trzeba przecinakiem i młotkiem uwalić główki od śrub, jak się mocno zapieka albo wybić sworzeń. Z instalacji gazowej w aucie zrobiłem wyjściówkę na palnik gazowy, do tego duży gar i woda (wożę w karnisterku po płynie do spryskiwaczy) - gotuję w tym granaty i trotyl wypływa, wciskam go do tekturowych pudełek po mydle Dove i potem można nim palić w parniku, znajomy chłop go ode mnie kupuje. Najgorsze są ebonitowe zapalniki w ruskich moździeżówkach, bo topią się od palnika i śmierdzą. To chyba tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Swiety82 Napisano 16 Czerwiec 2008 Share Napisano 16 Czerwiec 2008 ew. zawsze można troszkę podłubać dłutkiem przy spodniej części pocisku. Jest tam taki mały okrągły odbezpiecznik-tzw. spłonka, po wbiciu dłutka następuje odbezpieczenie(nie da się z powrotem zabezpieczyć). Kątówką też można, ale trzeba założyć specjalną tarczę wodną, niepowodującą powstawania iskier, ew. jesli takowej nie mamy, można zastosować tzw. sączek- odsysa iskry z obudowy.:P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szajka Napisano 16 Czerwiec 2008 Share Napisano 16 Czerwiec 2008 poszli kumple kopac pociski machaja raczkami i nożkami na 7km :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rudolf Napisano 16 Czerwiec 2008 Share Napisano 16 Czerwiec 2008 OOOOOOO W mordę to juz chyba lekka przesada,przeciez to czytają setki idiotów którzy biorą te wypowiedzi jako profesjonalne porady doświadczonych saperów i już lecą do lasu grzebać.Zastanawiam się dlaczego to jeszcze nie zostało usunięte,pewnie zniknie jak w gazetach będziemy czytać,że kogos podrzuciło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zbyniek Napisano 16 Czerwiec 2008 Share Napisano 16 Czerwiec 2008 Teraz tylko czekac na wiadomości: próbowali rozebrac pocisk po przez odłupanie zapalnika, lub zbicia spłonki dłutem.ludzie usuńcie już ten wątek bo jeszcze ktoś spojrzy na świat a góry. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotr777 Napisano 17 Czerwiec 2008 Autor Share Napisano 17 Czerwiec 2008 moim zdaniem większość odpowiedzi jest żałosna robicie sobie żarty z ludzi jesli ktos to potraktuje powarznie to żarty się zakończą,fakt zapytałem co robicie z niewypałami?? chodziło mi o stronę prawną czy zgłaszacie czy zakopujecie głębiej.ze strony dośiadczonych kopaczy oczekiwałem mądrych odpowiedzi a nie cyrku i wysmiewania.Nie myslcie sobie ze wiecie wszystko najlepiej.stare przysłowie mówi że najlepszy pływak najszybciej tonie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujekblacha Napisano 17 Czerwiec 2008 Share Napisano 17 Czerwiec 2008 Przyszedł piotr777. Nie pofatygował się przeczytać forum nawet od stron 1 do 3, pomijając pozostałe 777 i pyta co robicie. Nie ruszamy, nie zbieramy, interesujemy się normalnymi rzeczami takimi jak znaczki pocztowe, motyle, hodowla rybek itp. Za chwilę zapytasz co robimy z polmosami albo gwoździami. Oprócz pytań, to jeszcze zalecałbym koledze myślenie, bo pisze kolega dawno zakopane" a za chwile daje kolejne fotki. Powagi trochę powagi. Dochodzę do wniosku, że to sport nie dla mas i powinno się ludziom robić psychotesty jak w przypadku pozwolenia na broń :))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotr777 Napisano 17 Czerwiec 2008 Autor Share Napisano 17 Czerwiec 2008 myslisz że jak daję kolejne fotki to znaczy że trzymam to w domu? mylisz się poprostu zrobiłem dużo fotek.A po za tym to nie mam ochoty się z nikim przekomażać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zbyniek Napisano 17 Czerwiec 2008 Share Napisano 17 Czerwiec 2008 Dobra już, spokój koledzy było minęło,niema poco się kłucic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mieszko_1vp Napisano 17 Czerwiec 2008 Share Napisano 17 Czerwiec 2008 A tak na poważnie-jak zgłosisz że znalazłeś niewypał-to musisz się dokładnie wytłumaczyć Jak znalazłeś i zostawiłeś -to juz podlega pod paragraf-porzucenie niewybuchu...Więc tak źle,a tak niedobrze...najlepiej siedzieć w chacie i nic nie robić...Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
huk 100 Napisano 17 Czerwiec 2008 Share Napisano 17 Czerwiec 2008 ja zakopuje jeszcze głębiej -chyba że trafi sie tego sporo to zawiadomiłem saperów przez właściciela -pola -pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Molke Napisano 25 Czerwiec 2008 Share Napisano 25 Czerwiec 2008 Gdy znajdziesz ale w miejscu na tyle odludnym ze wykopek nie wymaga zabezpieczenia:1) wykrywacz zanies do domu 2) ubierz normalne ciuchy3) najlepiej wez dziewczyne / zone / syna4) dzwon po saperow5) jak pytaja to udawaj wariata ze jestes na spacerze i takie cos zauwazylesOczywiscie to jeden z miliona sposobow :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thomson Napisano 25 Czerwiec 2008 Share Napisano 25 Czerwiec 2008 Ten wątek jest załosny. po co zakladales piotrze takie gówno. Nikt Ci normalnie nie odpisze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
R51 Napisano 25 Czerwiec 2008 Share Napisano 25 Czerwiec 2008 Uśmiałem się do łez... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.