elcolonello Napisano 5 Czerwiec 2008 Autor Napisano 5 Czerwiec 2008 Jak podaje WP:http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1356&wid=10025269&ticaid=1603cStany Zjednoczone negocjują z władzami Iraku strategiczny sojusz" zakładający wojskową obecność USA na czas nieograniczony. Taki plan zwiąże ręce przyszłemu prezydentowi USA, bez względu na to, kto nim zostanie - twierdzi The Independent". Według autora artykułu Patricka Cockburna, który był korespondentem tej gazety w Bagdadzie, USA chciałyby utrzymać w Iraku 50 baz wojskowych, miałyby wolną rękę w takich kwestiach, jak prowadzenie operacji wojskowych, aresztowania Irakijczyków i sprawowałyby kontrolę nad iracką przestrzenią powietrzną. Amerykański personel wojskowy i cywile pracujący na kontraktach mieliby immunitet chroniący przed odpowiedzialnością karną. Według byłego ministra finansów Iraku Alego Alawiego, który napisał dla gazety komentarz do tych doniesień, zgoda na taki plan postawiłaby pod znakiem zapytania suwerenność Iraku. Sam plan zaś przypomina traktat brytyjsko-iracki z 1930 r., który w zamian za zrzeczenie się mandatu Ligi Narodów dawał Brytyjczykom przywileje wojskowe i ekonomiczne. The Independent" sugeruje, że George Bush chce, by amerykańsko-iracki układ przewidujący takie postanowienia został zawarty przed końcem lipca tego roku, tak aby prezydent mógł ogłosić, że inwazja w Iraku była słuszna i zakończyła się zwycięstwem. Równocześnie układ, sankcjonując wojskową obecność USA w Iraku na dłuższy czas, wiązałby ręce przyszłemu prezydentowi USA, zwłaszcza Barackowi Obamie, który deklarował zamiar wycofania wojsk z Iraku, jeśli zasiądzie w Białym Domu. Ogłoszenie zawarcia układu USA z Irakiem po myśli Waszyngtonu i przedstawienie go, jako politycznego sukcesu George'a W. Busha byłoby zdaniem gazety wsparciem dla republikańskiego kandydata na prezydenta Johna McCaina, argumentującego, że Amerykanie są bliscy zwycięstwa w Iraku i że Obama jest gotów to zwycięstwo roztrwonić. Premier Iraku Nuri al-Maliki jest według gazety przeciwny amerykańskiemu planowi, ale ma świadomość, że jego koalicyjny rząd nie utrzyma się u władzy bez poparcia USA. (mg)Z pozdrowieniami dla zwolenników inwazji.
Swiety82 Napisano 5 Czerwiec 2008 Napisano 5 Czerwiec 2008 USA zapuszcza macki coraz dalej, a Polacy jak to Polacy-sami Bushowi włażą...Post został zmieniony ostatnio przez moderatora pomsee 03:24 06-06-2008
zalman Napisano 5 Czerwiec 2008 Napisano 5 Czerwiec 2008 Swiety82@ ręce opadają....jasne lepiej było w /.../ rosjan siedzieć przez lata komuny...zresztą szkoda słówPost został zmieniony ostatnio przez moderatora pomsee 03:25 06-06-2008
balans Napisano 5 Czerwiec 2008 Napisano 5 Czerwiec 2008 Powiem tak; udało się nam [trochę szczęśliwym zbiegiem okoliczności] pozbyć starego Wielkiego Brata", a ponieważ staliśmy się dzięki temu członkiem UE to logika nakazywałaby szukać sobie sojuszników właśnie pośród tych państw. Ale nam bez Wielkiego Brata" nijak się już żyć nie da, więc postanowiliśmy poszukać sobie następnego. Gra wydawała się być warta świeczki", bo nowy Wielki Brat" był chwilowo skłócony ze swoim strategicznym sojusznikiem w tej części Europy - Niemcami [o Irak]. No i przez moment była szansa na to, że trafimy do pierwszej ligi sojuszników strategicznych największego supermocarstwa [jeszcze] na świecie. Ale tak było niestety tylko przez chwilę, bo nowemu Wielkiemu Bratu" zależało bardzo na starym sojuszniku, czyli Niemcach. A dalej to już było jak zawsze, czyli Niemców kupili sobie Amerykanie intratnymi kontraktami właśnie w tym Iraku, a my zobaczyliśmy Gest Kozakiewicza". NIHIL NOVI...
Przełaj Napisano 5 Czerwiec 2008 Napisano 5 Czerwiec 2008 Optował bym za tym aby nikomu nie włazić w cztery litery i zachować godność na jaką stać średniej wielkości państwo Europejskie. Czy po wyzwoleniu się z jednego bieguna musimy tak nachalnie i bez masła pchać się na drugi biegun? Naprawdę nie możemy zatrzymać się na równiku i w ramach doraźnych bądź długofalowych korzyści przesuwać się bliżej jednego bądź drugiego?
Swiety82 Napisano 5 Czerwiec 2008 Napisano 5 Czerwiec 2008 Skoro USA to taki wielki sojusznik, to dlaczego wyprzedaje Polsce stare samoloty(czyt. złomy) i inne podobne??? Rozmawiałem ostatnio z kolegą który jest wojskowym i trochę wiedział o tym całym przedsięwzięciu - Polska wzięła gigantyczny kredyt na zakup tych wraków, a ciekawostka jest taka, że samoloty z USA do Polski pilotowali piloci amerykańscy, bo nie wiadomo było kiedy to się sypnie i wogóle jak to pilotować, a USA dodatkowo zarobi sobie na częściach. Po kiego Polska wysyła wojska do Iraku i płaci za działania wojenne ze swojego budżetu? Czy nie jest to tzw. lizanie 4 liter wielkiemu bratu? Nasza to wojna?Czy np. Niemcy tak robią? Nie, zajmują się swoim państwem i gospodarką, nie próbują pokazać jak polski rząd, co to to nie my", aż tak dobrze u nas w kraju że chcemy pomóc innym?????????Nie jestem za władzą rosyjską kol. zalman, ale wpadanie z jednej skrajności w drugą, także mądre nie jest.Jeśli kogoś uraziłem słownictwem to przepraszam.
beaviso Napisano 5 Czerwiec 2008 Napisano 5 Czerwiec 2008 Swiety82, słownictwem nie razisz, ale głupotą niestety tak. Mówię o s-tach F16 dla Polski. Jakie WRAKI? Jakie ZŁOMY? Nie dyskutuję o sensie ich zakupu i o warunkach handlowych, ale trzeba być wyjątkowo ograniczonym trepem, aby nie wiedzieć jak bardzo jest to nowoczesna technika. Dla Polski i takich trepów - za bardzo.M.
balans Napisano 5 Czerwiec 2008 Napisano 5 Czerwiec 2008 Odnośnie tych F-16 to masz Beaviso 100% racji. Inna sprawa, że jak nawet oficjalnie ktoś powiedział: wygrały przetarg ze względów czysto politycznych". Jak dla nas są zbyt przekombinowane" - o warunkach handlowych nie wspominając, aby się zbytnio na noc nie denerwować...
Erih Napisano 5 Czerwiec 2008 Napisano 5 Czerwiec 2008 Każdy zakup za tak gigantyczne pieniądze będzie powodował niezdrową ekscytację . Z drugiej strony gdzieś trafiłem na opinię amerykańskiego eksperta ( jakiś wojskowy) ktory stwierdził ze maszyny te mają taki sam współczynnik awaryjności jak amerykańskie...No fajnie tylko Amerykanie mają ich dużo... a my tylko kilka.
elcolonello Napisano 6 Czerwiec 2008 Autor Napisano 6 Czerwiec 2008 ...miałyby wolną rękę w takich kwestiach, jak prowadzenie operacji wojskowych, aresztowania Irakijczyków i sprawowałyby kontrolę nad iracką przestrzenią powietrzną. Amerykański personel wojskowy i cywile pracujący na kontraktach mieliby immunitet chroniący przed odpowiedzialnością karną..." To jest koniec niepodległości Iraku. Nie widzicie podobieństw ze wstępowaniem przyszłych republik na łono ZSRR?? Przeciez tu dzieje się dokładnie to samo!!!Plan jest prosty- najechać jakieś państwo, uzyskać międzynarodową akceptację, ukonstytuować rząd uzależniony od siebie, który następnie oświadcza, że pragnie obecności wojsk itp itd.
zalman Napisano 6 Czerwiec 2008 Napisano 6 Czerwiec 2008 Swiety82 .... już nie tylko rece ale i szczęka opada jak się czyta takie opinie"..jasne można albo należalło kupic Migi albo Saaba? One przecież są idealne bezawaryjne i cacy ... bzdura bzdurą pogania..w Twoich wpisach. Po co Polska wysłała do Iraku? A czemu to zrobiło kupe innych krajów świata jak muyślisz? Inna sprawą jest fakt że robimy to za free..praktycznie...Powołujesz się na Niemcy że tego nie robią ..i co z tego? Maja teraz inne cele.. bliski prawie miłosny kontakt" z misiem ze wschodu ...a jak się takie bratanie dla nas kończy ..historie miałeś w szkole dopisz sobie sam...----------------------------------------------Co do godności a jaką stać średniej wielkości państwo Europejskie" w polityce nie ma czegoś takiego tylko zimna kalkulacja ale nasze władze czerwone, czarne, prawe, lewe ..tego nie dostrzegają bredzą coś o poprawie stosunków partnerstwie europejskim itp. itd. Co do biegunów w takie coś bym sie nie bawił....niestałość też jest paskudna cechą nawet w polityce....a do Rosjan bym sie nie łasił ..wystarczy 50 lat dziadostwa jakie nam zafundowali.-----------------------------------------------------balans a jak myslisz czyja to wina że nie mamy tego co powinnismy mieć?Co mają nam na tacy przynies i powiedzieć ..to dla was ...cacy cacy...ale jak w dyplomacji siedzą baby albo eunuchy to tak jest...wystarczy popatrzeć jak Izrael dba o siebie tam nie ma czegos takiego jak z nami mimo że państwo wielkości obrszarowo raczej mizernej...-------------------------------------------------- P.S. Co do starego sprzętu ...od Niemców dostaliśmy 128 Leopardów tez nie naświeższych (lata 80-te) ale pocieszające są słowa wypowiedziane ostatnio w Krakowie do mnie przez dowódcę jednego z nich że woli starego Leoparda niż 2 nowe Twarde..." i ma rację....
Swiety82 Napisano 6 Czerwiec 2008 Napisano 6 Czerwiec 2008 Jeśli chodzi o samoloty to powiedziałem opinie kilku znajomych wojskowych a nie moją, sam nie widziałem tych maszyn na żywo, więc być może macie rację.Prawda jest taka że Polska podlizuje się USA i nikt nie zaprzeczy chyba, co do ruskich-chwała że odeszli z Polski i oby nigdy nie wrócili.I proszę o trochę kultury, nie wiem co Ci jeszcze opada", ale ja nie wypowiadam się tak o twoich opiniach, a forum jest miejscem wymiany poglądów i każdy ma prawo powiedzieć co mysli. Pozdrawiam!
balans Napisano 7 Czerwiec 2008 Napisano 7 Czerwiec 2008 Zalman piszesz a jak myślisz czyja to wina że nie mamy tego co powinniśmy mieć?... wystarczy popatrzeć jak Izrael dba o siebie...".Zacznę od końca, Izrael nie musi dbać o siebie [inna sprawa, że potrafi] bo jest najważniejszym światowym sojusznikiem USA!A dlaczego? A to proste, bo jest iezatapialnym lotniskowcem" w bardzo niestabilnym rejonie świata, który to region niestety Bozia obdarowała największymi zasobami ropy naftowej, bez której obecnie żyć się nie da. A jak do tego dopisać sobie jeszcze pozycję lobby żydowskiego w USA...Izrael to extra liga sojuszników USA, następni sojusznicy to pierwsza liga, czyli np Wielka Brytania, NIEMCY czy Japonia w Azji.Ale był taki moment, że Amerykanie nas potrzebowali w Iraku ze względów czysto politycznych zresztą, a ponieważ właśnie ich stosunki z Niemcami się pogorszyły, to nam wyraźnie dawali do zrozumienia, że to my w Europie Środkowej zostaniemy ich sojusznikiem strategicznym w miejsce Niemiec. Ale to było tylko na chwilę, bo z Niemcami się szybko przeprosili, a na nasze nieśmiałe zapytania odpowiedzieli: Macie coś od nas na piśmie? No nie mamy bo wszystko było na gębę. No to jak nie macie to udajcie się na drzewko!" I tak wylądowaliśmy w lidze międzyokręgowej sojuszników USA, bo druga liga [Turcja, Egipt czy Pakistan] dostaje chociaż wielomiliardową pomoc wojskową...P.S.Czy coś nowego w temacie Michalczowej?
zalman Napisano 7 Czerwiec 2008 Napisano 7 Czerwiec 2008 faktycznie tak jest że albo coś się znaczy albo wszyscy mają nas gdzieś .... problem leży u nas w dwóch płaszczyznach ..wojskowej i politycznej. Bo jedni by chcieli niekoniecznie to co drudzy...ale to są uroki naszego systemu. Co ekipa to w przeciwną stronę ciągnie ... jak nie w stronę USA to znów na Ewropę" Ja na miejscu Jankesów bym też tak się zachowywał... P.S. Jest jeszcze w Krakowie konsulat Rosyjski? Niedługo dam znać co słychać z tematem Michalczowej..miałem teraz trochę innych zajęć ..i jeszcze ten czołg (to co zniego zostało) pod przepustem.
balans Napisano 7 Czerwiec 2008 Napisano 7 Czerwiec 2008 Jesteśmy dużym krajem w Europie, bo stanowimy prawie 8% populacji, ale jeżeli porównać główny wskaźnik gospodarczy, czyli PNB [produkt narodowy brutto] to ten nasz wynosi zaledwie 2,2% PNB Unii Europejskiej!!! A z tego jest prosty wniosek, dopóki nasz PNB znacząco nie wzrośnie nikt nas poważnie traktować nie będzie, nawet jeżeli będziemy wysyłać wojsko na te wszystkie wojenki [i za to jeszcze płacić z własnej kieszeni]. I tak na stare lata stałem się pragmatykiem i na własny rachunek rozliczam polityków - co zrobiłeś dla kraju? Co zrobiłeś dla wzrostu naszego PNB? A te wszystkie frazesy jak ostatnio, o tym że walczymy o granice wolności na świecie" już dawno wsadziłem sobie w buty...P.S.Czy jest jeszcze konsulat Rosyjski w Krakowie? Chyba już od dawna nie?! Albo jest w zupełnie innym miejscu - przyznam się, że dawno już w tamtych okolicach nie byłem.Jeżeli można zapytać [tak ogólnie], ten czołg to też gdzieś w górach?
zalman Napisano 7 Czerwiec 2008 Napisano 7 Czerwiec 2008 Dokładnie tak! Ale zobaczcie że kolejne rządy RP z lewa czy z prawa robią dokładnie to samo ..jak nie Europa to Irak ,Afganistan teraz Afryka i cholera wie co jeszcze...z jednej zadymy w drugą. Sprzęt którego jest mało rozsyłamy w różne dziwne miejsca.... Nie chodzi o już nawet o USA ...ale nawet misji ONZ czy NATO ... jeden diabeł zawsze mamy wielkie G. P.S. Tak to jest prawdopodobnie pozostałość po którejś z jednostek 1 armii pancernej broniącej okolic Nowego Sącza. Żre go rdza aż miło" to co ustaliłem na miejscu to to że zostawia ślad rdzy w wodzie ok 1 metra (zbrojenia przepustu by aż takich śladów nie zostawiały). Prawdopodobnie spadło biedaczysko w zimie 1945r. w parów i tak tam został. Wiem że napewno w latach 50-tych wytargali mu silnik a reszta jak to bywało w PRL-u została utrwalona jako podstawa pod przepust by był stabilniejszy :) .. faktem jest że przepust działa nadal...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.